 |
' nie było dnia żeby nie płakała, nie było dnia w którym by za nim nie tęskniła. '
|
|
 |
' i uśmiechanie się do monitora straciło cały sens, kiedy to nie Ty byłeś powodem mojej radości. '
|
|
 |
jedynym uczuciem jakim Cię teraz darze to nienawiść. zrozum. / rastabeejbe
|
|
 |
' - ach, kiedy wreszcie będą święta ? - słyszałem coooś, o grudniu. ' / reklama tesco ♥
|
|
 |
mam zasadę 'nie ufaj nikomu i nie przyzwyczajaj się do ludzi', a tym bardziej w szczególności do mężczyzn. / rastabeejbe
|
|
 |
na pytanie jakich ludzi nienawidzisz odpowiadam - wszystkich. / rastabeejbe
|
|
 |
-Coś się stało?-usłyszała delikatny głos swojego chłopaka.Po czym pokiwała przecząco głowę przytulając się do niego z całych sił-Bo zaraz mnie udusisz- powiedział śmiejąc się lecz ona tylko zamknęła oczy.Czuła jego dłonie na swoich plecach i jego oddech na szyi.Nie był świadomy tego co ona przeżywa,tego co czuła i czego doświadczyła kilka dni temu.Myślała,że go kocha,że po 2 latach w końcu odnalazła szczęście i ze tak już będzie trwać wiecznie.Łzy spływały po jej policzku mając przed oczami scenę,którą chciałaby wymazać.Wrócił.Znów wrócił przewracając cały jej świat.Mówił,że żałuję,że tęskni,że wciąż kocha.Dotykał,szeptał,całował.W końcu uległa.Nie wie w którym momencie to zrobili,w którym momencie mu się oddała,ale tak bardzo tego pragnęła.Gdy się obudziła juz go nie było.Zostawił jej tylko karteczkę:"Przepraszam.To nie to.Pomyliłem się".Wybuchła histerycznym płaczem wciąż będąc w objęciach chłopaka nieświadomego,że go zdradziła lecz kochał.Z całego serca ją kochał..|| pozorna
|
|
 |
' chcę Cię pocałować, pocałować z buzią pełną landrynek. '
|
|
 |
' przeprosić można kogoś, kogo się potrąciło na ulicy, a nie kogoś, kogo się miało w dupie przez jakiś czas. '
|
|
 |
zrobiła bym dla Ciebie wszystko .. kiedyś. / rastabeejbe
|
|
 |
' kobieta pali, gdy ma co, pije, gdy musi zapomnieć, płacze, gdy nie ma nic. '
|
|
|
|