|
Pijesz bo piją? czy pijesz, by zabić chwilą inną chwile, czy czyjąś nienawiść i ją stłumić albo wygryść do zera,
mimo, że ona kiedyś była kimś innym niż teraz.
|
|
|
Wiele rzeczy boli, wkurza.. Stawiasz krok w przód, myśląc, że to zdziała cuda.
|
|
|
chcę zabliźnić na zawsze bolesne rany
|
|
|
Każdy ma chwile, że by to wszystko jebnął I patrzy w lustro jak łzy mu ciekną
|
|
|
Nie potrafisz dać miłości, za to potrafisz ją odebrać.Zastanów się w tej chwili ile w samotności przetrwasz?Na dzień dzisiejszy to, co czynisz nie jest dobre.
|
|
|
A tak w ogóle mam sie dobrze, jeszcze o tym usłyszysz Na marginesie kolo, wbijam chuj w twoje opisy
|
|
|
Trafiłeś pod zły adres, nie ważne w co dziś wierzysz Prawda ma to do siebie, po naszej stronie leży
|
|
|
choć to nie Twoja wina, że ktoś Ciebie ranił, musisz cały ciężar bólu wziąć na swoje barki.
|
|
|
chciałbyś zagoić blizny, myślisz, że to jest łatwe, nie łatwo coś odsunąć co kształtuje Twój charakter, każda blizna jest jak kartka z pamiętnika, przypomina Ci o czymś, o czym nie chcesz wspominać,
|
|
|
na suchych policzkach widzisz łzy kapiące same, chcę zabić wspomnienia lecz to nie jest takie proste, nie pamiętam czasów, gdy mówiłem, że jest dobrze,
|
|
|
I znów przychodzi moment, gdzie wracają wspomnienia, za wszystkie swoje błędy dręczą wyrzuty sumienia,
|
|
|
psychiczne blizny robią się zbyt bolesne, rozum jest zbyt słaby na zagubione serce, ukochane miejsce przy bliskiej osobie, jest tylko wspomnieniem zachowanym w naszej głowie, posiadasz świadomość, że już nigdy to nie wróci, a jednak Twoje serce z rozumem się kłóci.
|
|
|
|