 |
|
,, Już po północy , leże na łóżku kiedy bierzesz prysznic Robiliśmy niedobre rzeczy , ale jeszcze nie kończymy , więc niech nie będzie wstyd Ci Ta .. niech nie będzie wstyd Ci , obydwoje w głowie mamy zbereśne myśli , Trochę wypyliśmy dlatego rano zanim pójdziesz do biura lepiej alkazelcer łyknij , Ale jeszcze nie teraz , Teraz wracaj do mnie , ale cała się nie wycieraj Mój język z Twojej szyi , każdą krople skrupulatnie pozbiera . " | VNM
|
|
 |
|
Świadomość że jesteś przy mnie dodaje mi siły | dzyndzuś .
|
|
 |
|
Kolejny raz zamiast iść, stoisz w miejscu synu,
Za kilka lat już będziesz miał już swoich pięciu minut.
Nie widząc sensu bytu, powiesz: „Nie miałem szczęścia w życiu."
To nie ślepy los, bo miałeś w rękach wybór...
|
|
 |
|
Nauczycielka pyta Jasia, gdzie pracuje tato, na to Jaś : - Mój tata jest męską dziwką i pracuje w barze dla pedałów . - Jasiu, ale Twój tata jest piłkarzem Realu. - Wiem, ale wstydziłem się przyznać.
|
|
 |
|
' Chcę wiedzieć jak całujesz, bo dostaję świra ' / Pezet
|
|
 |
|
' Ale i tak już teraz rozbieram Cię wzrokiem ' / Pezet
|
|
 |
|
' I chyba znów gdzieś łączą się nasze dłonie ' / Pezet
|
|
 |
|
' I gdybym nie miał kilku cech o których wiem, pewnie podszedłbym do Ciebie w ten smutny szary dzień ' / Pezet
|
|
 |
|
' Tutaj codziennie uczę się, że nie ma uczuć. Jest tylko hajs, seks, hajs i trochę brudu ' / Pezet
|
|
 |
|
"Być może Bóg chciał abyś poznał wielu złych ludzi zanim poznasz tych dobrych, abyś mógł ich rozpoznać kiedy się w końcu pojawia"
|
|
 |
|
Wiesz, mówiłem prawdę nie raz była bolesna, przez tą moją szczerość wiele osób mnie skreśla, mam to gdzieś, ja wolę być uczciwy, i nigdy nie pozwolę być podatnym na wpływy. / B.R.O
|
|
 |
|
Boso do mnie przyjdź I od progu bezwstydnie powiedz mi czego chcesz Słuchaj jak dwa serca biją Co ludzie myślą - to nieistotne.
|
|
|
|