 |
|
Chciałabym na zawsze zamieszkać w Twoich ramionach.
|
|
 |
|
"Tuląc ją wiedziałem, że w ramionach trzymam swój cały świat."
|
|
 |
|
A wtedy ? przytuliłam się do jego ogromnej bluzy , poczułam ten cholerny zapach perfum , które tak uwielbiałam i wiedziałam , że on jest cały mój . że należy do mnie , choć jak ujął to pezet : to nie kwestia posiadania .
|
|
 |
|
Moja trująca dziewczyno... Zatruwaj mnie miłością, obezwładniaj pocałunkami, wstrzykuj jad namiętności. Moja trująca dziewczyno, rozpalająca mnie spojrzeniem. Płonę i cierpię dla Ciebie.
|
|
 |
|
Do restauracji przychodzi Magda Gessler i zamawia lody, pyta : - czy te lody są świeże na to kelner: -nie, odgrzewane kurwa z wczoraj
|
|
 |
|
- Poproszę wódkę . - A dowód jest ? - Są tylko poszlaki , ale śledztwo idzie w dobrą stronę
|
|
 |
|
Przytul mnie i nie pozwól już nigdy zwątpić we własną siłę. Teraz Ty nią jesteś.
|
|
 |
|
a prawda jest taka , że czasami mi Ciebie tak cholernie brakuje , że ledwo mogę to znieść .
|
|
 |
|
Wzbudzić nadzieję a potem z tego kpić, tak się nie robi jak z ludźmi chce się żyć.
|
|
 |
|
- zjebałam to. - wyjąkałam siedząc skulona na kanapie. - oboje to zjebaliśmy. nie potrafiliśmy przyznać się do tego co do siebie czuliśmy. próbowałem.. nie dałem rady tego z siebie wydusić, duma mi chyba nie pozwalała czekałem na twój ruch, nie doczekałem się. tak cholernie bolała mnie twoja obojętność. chciałem zapomnieć dlatego znalazłem sobie pocieszenie w innej. - skończył mówić i odpalił papierosa. - dajmy sobie szansę. - poprosiłam. - boję się. boję się, że znowu to zjebiemy i dalej zostanę z poszarpanym sercem. - syknął zaciągając się szlugiem. - kochasz mnie? - zapytał. - cholernie. - odpowiedziałam. - a ty mnie? - rzuciłam przyciszonym głosem. zamachnął się i zwalił ze stołu całe szkło. - kurewsko. - syknął uderzając pięścią w stół.
|
|
 |
|
Nie , nie jestem mściwa . Ja tylko lubię wynagrodzić swój ból
|
|
 |
|
Od kiedy to my jesteśmy po imieniu szmato?
|
|
|
|