 |
Co Ty sikso wiesz o mnie? Widziałaś mnie gdzieś między szkołą a domem, między prawdą, a Bogiem. Nie mówię o sobie, byle osobie, szczerze, więc skąd bierzesz te telenowele? Nie wiem. Nie potrzebuje wiele by wylecieć z mordą na Ciebie. Nic nie wiesz, a mówisz gdzie, co, z kim dzielę. To twój sport, olej go, proszę, tak będzie lepiej, bo za którymś razem mi albo komuś odjebie. Słowa bywają zbyt ciężkie, nie zdziw się gdy ktoś zawiśnie przez zwykłe brednie. Wiedz, że jeśli już do ust ktoś wkłada lufę
to za zimny spust ciągną bliscy ludzie [MAM NA IMIĘ ALEKSANDER]
|
|
 |
Nie pytaj więcej co u mnie, bo mogę cię rozczarować, nie jest dobrze, chociaż wmawiam to sobie co dnia i wiesz w dzień nawet w to wierze, wtedy lepiej jest. Skoro innych umiem nabrać to dlaczego siebie nie? Uśmiech wymuszany zawsze, gdy mama o niego prosi. Gdyby wiedziała co we mnie, mogłaby się zastanowić, bo noszę pokłady gniewu, rozczarowań i emocji. [DEDO]
|
|
 |
Milczenie nie krępuje już mnie !!.
|
|
 |
Zamiast czekać otwórz oczy, patrz.
|
|
 |
Nie rezygnuj nawet jeśli powód masz,
z życia wszystko bierz zanim minie czas.
|
|
 |
Scena z życia, którą dobrze gram.
|
|
 |
Twarz niepozorna, niby znajoma, tajemnice chowa.
|
|
 |
Ludzie są samotni, czy tego chcą czy nie ...
|
|
 |
Nie jedna znikła twarz ,
I wielu przegrało swą młodość....
|
|
 |
Serce gryzie nostalgia, a dusze ścina lód ...
|
|
 |
Dzisiaj nikt nie odczyta, co nam donosił świat ...
|
|
 |
Bywa tak, że gdy dużo dajesz, a w zamian nie dostajesz tak naprawdę nic, budzisz się pewnego dnia i stwierdzasz, że jest ci bez różnicy. Że w sumie jesteś tak wyprany z uczuć, że nie masz ochoty na żadne interakcje danego typu. Z kimkolwiek.
|
|
|
|