 |
Pamiętaj! Jeśli potrzebujesz pomocnej dłoni znajdziesz ją na końcu swojego ramienia!
|
|
 |
- Na jakiej diecie jesteś? - Porowej. - Jesz tylko pora?! - Nie, jem o każdej porze!
|
|
 |
- Panie, zmieniam kobiety jak skarpetki! - Właśnie czuję.
|
|
 |
"Najbardziej boję się wódki z colą, bo po wódce z colą nie boję się niczego."
|
|
 |
“Twoja przyszłość jest już napisana. Na razie tylko ołówkiem, a ty na szczęście, masz w ręce gumkę.”
|
|
 |
'Nagle dotarło do mnie, że nie będzie już tak jak kiedyś. Zmieniłem się. Nie wiem czy na lepsze. Niektórych ta zmiana pewnie nie zadowoli. Dziś otworzyłem archiwum, zacząłem czytać nasze rozmowy. Z każdą rozmową wracały wszystkie wspomnienia. Kiedyś byłem zbyt słaby, żeby usunąć wspomnienia. Codziennie się nimi dławiłem. Żyłem przeszłością, żyłem Tobą. Dziś stwierdziłem, że już nie warto. Dlaczego? Bo wiem, że straciłem coś, co już nie wróci. Nie, nie chodzi tu o Ciebie. Straciłem cząstkę siebie. Straciłem zaufanie.. zaufanie, którym kiedyś darzyłem ludzi. Wszystko, co mnie cieszyło odeszło. Wszystko co kochałem zostawiło mnie samemu sobie. A teraz? Teraz mam plan. Postanowiłem być cholernie szczęśliwy pomimo przeciwności losu.'
|
|
 |
' Fajnie jest być Kobietą dorosłą. Taką, która nie tylko dla siebie, ale i dla innych staje się punktem odniesienia. Kobieta, która jest sobą, ale jest sobą w sposób doskonały. Kobieta, która postawiła na intuicję, dzięki której widzi i rozumie więcej, czuje mocniej i wie, że musi podjąć ryzyko i, że nie zawsze dostanie to, na czym jej najbardziej zależy. Bo warto mieć marzenia i wytrwać w marzeniach, nie dać się życiu, nie wypaść z zakrętu na drodze do celu, na jakim Ci najbardziej zależy. Uwierzyć w siebie, nawet jeśli świat wcale Nam tego nie ułatwia. Tupiąc nogą, gdy trzeba, uprzeć się przy własnym zdaniu, a tzw. kobiecym powinnościom - gdy mamy ich dość - zagrać na nosie. ' - Małgorzata Domagalik.
|
|
 |
"- Różnica między wściekłą kobietą a terrorystą?
- Z terrorystą można negocjować."
Wściekłej kobiecie się po prostu zamyka usta.
|
|
 |
Moja siostra jest... jakby to delikatnie ująć... ZDESPEROWANA.
Właśnie liczy prawdopodobieństwo znalezienia chłopaka, uwzględniając szacowaną ilość chłopaków zajętych w danym roczniku i różne inne parametry.
Desperacja level mat-fiz.
|
|
 |
'prawda w samotności jeszcze bardziej będzie milczeć. '
|
|
 |
Nie mogę zdecydować czy potrzebuję przytulenia, dużej kawy, paru pięćdziesiątek wódki czy dwóch tygodni snu.
|
|
 |
- Żona wciąż żali się, że nie kupuję jej kwiatów.
- Szczerze mówiąc to nawet nie wiedziałem, że ma jakieś kwiaty na sprzedaż.
|
|
|
|