głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika zjarana.marzeniami

nie  nie zapomniałam o Tobie. Nie zapomnę też o Tobie wspomnieć. Jesteś wspaniały taki  jaki jesteś. Zazdroszczę jej  kurwa  najmocniej  jak potrafię  zazdroszczę jej.   i.need.you

livingtheimagination dodano: 9 lipca 2011

nie, nie zapomniałam o Tobie. Nie zapomnę też o Tobie wspomnieć. Jesteś wspaniały taki, jaki jesteś. Zazdroszczę jej, kurwa, najmocniej, jak potrafię, zazdroszczę jej. / i.need.you
Autor cytatu: i.need.you

byliśmy na tej samej imprezie. około pierwszej kumpel uniósł w górę pustą butelkę po piwie.   gramy  pytanie albo wyzwanie!   zagaił. usiedliśmy w niedbałym kręgu  kolejne osoby zaczynały kręcenie. w końcu szkło trafiło w Jego dłoń  a kręcąca się butelka w końcu zatrzymała się wskazując na mnie.   wyzwanie.   wymamrotałam. uśmiechnął się do mnie  na co serce zabiło zdecydowanie za szybko. tak dawno tego nie robił.   pocałuj mnie.   polecił mi na co zareagowałam krótkim lękiem. zbliżyłam się do Niego i połączyłam nasze wargi w całość na dobrą minutę  delektując się na powrót Jego bliskością. wróciłam na swoje miejsce i zakręciłam niedbale  przyjmując współczujące spojrzenia znajomych  którzy doskonale wiedzieli jak bolało mnie rozstanie. butelka wykonała ostatni obrót i zatrzymała się  na Nim.   pytanie.   podrapał się po karku. przełknęłam ślinę.   kochasz mnie jeszcze?   wybełkotałam.   jak wariat.   odpowiedział po czym otworzył ramiona ze świadomością  że zaraz się w nich znajdę.

livingtheimagination dodano: 9 lipca 2011

byliśmy na tej samej imprezie. około pierwszej kumpel uniósł w górę pustą butelkę po piwie. - gramy, pytanie albo wyzwanie! - zagaił. usiedliśmy w niedbałym kręgu, kolejne osoby zaczynały kręcenie. w końcu szkło trafiło w Jego dłoń, a kręcąca się butelka w końcu zatrzymała się wskazując na mnie. - wyzwanie. - wymamrotałam. uśmiechnął się do mnie, na co serce zabiło zdecydowanie za szybko. tak dawno tego nie robił. - pocałuj mnie. - polecił mi na co zareagowałam krótkim lękiem. zbliżyłam się do Niego i połączyłam nasze wargi w całość na dobrą minutę, delektując się na powrót Jego bliskością. wróciłam na swoje miejsce i zakręciłam niedbale, przyjmując współczujące spojrzenia znajomych, którzy doskonale wiedzieli jak bolało mnie rozstanie. butelka wykonała ostatni obrót i zatrzymała się, na Nim. - pytanie. - podrapał się po karku. przełknęłam ślinę. - kochasz mnie jeszcze? - wybełkotałam. - jak wariat. - odpowiedział po czym otworzył ramiona ze świadomością, że zaraz się w nich znajdę.
Autor cytatu: definicjamiloscii

przerwał nasze spacerowanie po parku siadając na ławce. zajęłam miejsce koło Niego pogrążając się w ciszy.   dlaczego nigdy nie mówisz o swoich marzeniach?   zagadnął. spuściłam głowę chcąc  żeby włosy zasłoniły mi twarz w tym płonące policzki.   bo są głupie.   wymamrotałam.   bardzo głupie.   cicho westchnął.   powiedz mi.   poprosił. czułam na sobie Jego przeszywające spojrzenie.   jeśli nie domyśliłeś się do teraz  mówienie Ci o nich nie ma sensu.   szepnęłam.   powiedz mi.   powtórzył. przeniosłam na Niego spojrzenie zgarniając opadające na twarz kosmyki.   co? że Cię kocham? że moim marzeniem jest  żebyś to uczucie odwzajemnił?   wydusiłam i zanim się zorientowałam pocałował mnie w kącik ust.   uznaj je za spełnione.   mruknął.

livingtheimagination dodano: 9 lipca 2011

przerwał nasze spacerowanie po parku siadając na ławce. zajęłam miejsce koło Niego pogrążając się w ciszy. - dlaczego nigdy nie mówisz o swoich marzeniach? - zagadnął. spuściłam głowę chcąc, żeby włosy zasłoniły mi twarz w tym płonące policzki. - bo są głupie. - wymamrotałam. - bardzo głupie. - cicho westchnął. - powiedz mi. - poprosił. czułam na sobie Jego przeszywające spojrzenie. - jeśli nie domyśliłeś się do teraz, mówienie Ci o nich nie ma sensu. - szepnęłam. - powiedz mi. - powtórzył. przeniosłam na Niego spojrzenie zgarniając opadające na twarz kosmyki. - co? że Cię kocham? że moim marzeniem jest, żebyś to uczucie odwzajemnił? - wydusiłam i zanim się zorientowałam pocałował mnie w kącik ust. - uznaj je za spełnione. - mruknął.
Autor cytatu: definicjamiloscii

to tak jakby ktoś muskał Twój dekolt czubkiem noża  a chwilę potem wpierdolił Ci go między płuca  wprost w serce. tak się czułam  kiedy odchodził.

livingtheimagination dodano: 9 lipca 2011

to tak jakby ktoś muskał Twój dekolt czubkiem noża, a chwilę potem wpierdolił Ci go między płuca, wprost w serce. tak się czułam, kiedy odchodził.
Autor cytatu: definicjamiloscii

z dnia na dzień przestałam napawać się informacjami o Nim. już nie dostawałam regularnie sprawozdań z minionego dnia  z uczuć  jakie Nim miotały. od tak zniknęłam z Jego życia  choć błagał bym tego nie robiła. myślę o Nim  każdego dnia  w każdej godzinie. zastanawiam się czy mnie wspomina  czy tęskni i przed wszystkim... czy kocha mnie w dalszym ciągu tak  jak ja Jego.

livingtheimagination dodano: 9 lipca 2011

z dnia na dzień przestałam napawać się informacjami o Nim. już nie dostawałam regularnie sprawozdań z minionego dnia, z uczuć, jakie Nim miotały. od tak zniknęłam z Jego życia, choć błagał bym tego nie robiła. myślę o Nim, każdego dnia, w każdej godzinie. zastanawiam się czy mnie wspomina, czy tęskni i przed wszystkim... czy kocha mnie w dalszym ciągu tak, jak ja Jego.
Autor cytatu: definicjamiloscii

witamy ponownie ! super że jesteś ! :   teksty ms.inlove dodał komentarz: witamy ponownie ! super że jesteś ! : ) do wpisu 8 lipca 2011
Gdyby zaczął padać deszcz  przyciągnąłbyś mnie do siebie i zaczął całować  bo wiedział byś że to właśnie lubię.

mamwyjebanenaciebie dodano: 8 lipca 2011

Gdyby zaczął padać deszcz, przyciągnąłbyś mnie do siebie i zaczął całować, bo wiedział byś że to właśnie lubię.

nie musiałaś od razu o tym pisać  d teksty mamwyjebanenaciebie dodał komentarz: nie musiałaś od razu o tym pisać ;d do wpisu 7 lipca 2011
hej wisienko. zapomniałas się wylogować xd

mamwyjebanenaciebie dodano: 6 lipca 2011

hej wisienko. zapomniałas się wylogować xd

muszę ogarnąć ten burdel w mojej głowie  bo jeszcze chwila i zalęgną się tam dziwki.

mamwyjebanenaciebie dodano: 6 lipca 2011

muszę ogarnąć ten burdel w mojej głowie, bo jeszcze chwila i zalęgną się tam dziwki.

chłopak musi mieć rurki  zajebiste buty  fajne włosy i przepuszczać dziewczynę w drzwiach. amen.

mamwyjebanenaciebie dodano: 6 lipca 2011

chłopak musi mieć rurki, zajebiste buty, fajne włosy i przepuszczać dziewczynę w drzwiach. amen.

zawieszam na trzy tygodnie gdzieś. hihi  WAKACJE   333333

landriina dodano: 6 lipca 2011

zawieszam na trzy tygodnie gdzieś. hihi, WAKACJE < 333333

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć