głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika ziuutaa

Byłeś najważniejszym elementem całej tej układanki. Wraz w Twoim odejściem jakby cień padł na tą część i zwyczajnie nie mam pojęcia  które elementy dopasowywać. Wybieram przypadkowe na siłę próbując je wcisnąć w którekolwiek miejsce  a te zaginają się tylko  niszczą  a ja mam coraz mniej sił i cierpliwości. Potrzebuję Twojej pomocy. Potrzebuję jak nigdy dotąd.

definicjamiloscii dodano: 31 lipca 2013

Byłeś najważniejszym elementem całej tej układanki. Wraz w Twoim odejściem jakby cień padł na tą część i zwyczajnie nie mam pojęcia, które elementy dopasowywać. Wybieram przypadkowe na siłę próbując je wcisnąć w którekolwiek miejsce, a te zaginają się tylko, niszczą, a ja mam coraz mniej sił i cierpliwości. Potrzebuję Twojej pomocy. Potrzebuję jak nigdy dotąd.

Schylił się w moją stronę  biodrem zahaczając o kieliszek z winem  które momentalnie poplamiło czerwienią Jego koszulę. Czekałam na reakcję. Czekałam aż zacznie się irytować  marudzić o tym  ile owa koszula kosztowała. Czekałam na jakikolwiek objaw tego  co było mi tak bliskie  a czego nienawidziłam.   Pieprzyć to   mruknął  po czym złapał w dłoń przewrócony kieliszek i postawił Go delikatnym gestem na podłodze.   Żeby nie pękł  żebyś się nie pokaleczyła  Kochanie   dodał  zaczynając mnie delikatnie całować  tak delikatnie  że przestawałam myśleć  a resztami funkcjonującego rozumu  uświadomiłam sobie tylko jak inny od reszty jest  jak poukładane są Jego priorytety w których pieniądze nigdy nie miną uczuć w pięciu się ku górze.

definicjamiloscii dodano: 31 lipca 2013

Schylił się w moją stronę, biodrem zahaczając o kieliszek z winem, które momentalnie poplamiło czerwienią Jego koszulę. Czekałam na reakcję. Czekałam aż zacznie się irytować, marudzić o tym, ile owa koszula kosztowała. Czekałam na jakikolwiek objaw tego, co było mi tak bliskie, a czego nienawidziłam. - Pieprzyć to - mruknął, po czym złapał w dłoń przewrócony kieliszek i postawił Go delikatnym gestem na podłodze. - Żeby nie pękł, żebyś się nie pokaleczyła, Kochanie - dodał, zaczynając mnie delikatnie całować, tak delikatnie, że przestawałam myśleć, a resztami funkcjonującego rozumu, uświadomiłam sobie tylko jak inny od reszty jest, jak poukładane są Jego priorytety w których pieniądze nigdy nie miną uczuć w pięciu się ku górze.

Cofam się myślami o prawie cztery lata wstecz  opierając się na moim pierwszych zdaniach napisanych tutaj. Tęskniłam za jakiś  kto tak naprawdę nie istniał... I dzisiaj znowu staję w tej samej sytuacji. Znów starałam się łudzić  napawać prowizorycznym szczęściem  by podczas zakończenia stanąć i uświadomić sobie  że to był teatr. To nie było prawdziwe życie i uczucie. Dzisiaj jednakże nie popełniam błędu sprzed lat i nie tęsknię. Wyrzucam Cię wraz z resztą toksyczności na stertę śmieci w moim sercu.

definicjamiloscii dodano: 31 lipca 2013

Cofam się myślami o prawie cztery lata wstecz, opierając się na moim pierwszych zdaniach napisanych tutaj. Tęskniłam za jakiś, kto tak naprawdę nie istniał... I dzisiaj znowu staję w tej samej sytuacji. Znów starałam się łudzić, napawać prowizorycznym szczęściem, by podczas zakończenia stanąć i uświadomić sobie, że to był teatr. To nie było prawdziwe życie i uczucie. Dzisiaj jednakże nie popełniam błędu sprzed lat i nie tęsknię. Wyrzucam Cię wraz z resztą toksyczności na stertę śmieci w moim sercu.

Dlaczego załatwianie spraw opiera się na wielkich planach  a w dużej mierze krzywdzeniu innych ludzi? Po co kłamać? Po co udawać  że wszystko jest w porządku? Zgrywamy się  udajemy  plączemy rzeczywistość  zamiast wprost powiedzieć to krótkie  mam Cię w dupie  odejdź . To jest podłe. W jakimś stopniu brutalne... ale czujesz to  tak? Całe Twoje zachowanie ocieka tymi słowami tylko brak Ci odwagi  brak Ci  jaj   żeby to po prostu powiedzieć od razu. Cholera. Jesteś przez lata. Słuchasz  doradzasz  pomagasz. Działacie wspólnie  jesteście w jakimś stopniu jednością  zespołem. Do niedawna. Robicie coś razem. W cwany sposób umywasz ręce. Nie dość  że brak Ci odwagi do zamknięcia znajomości  to brak Ci jej także przy posiadaniu własnego zdania. Nie powiesz tego  bo się boisz. Jesteś tchórzem szukającym alternatyw.

definicjamiloscii dodano: 31 lipca 2013

Dlaczego załatwianie spraw opiera się na wielkich planach, a w dużej mierze krzywdzeniu innych ludzi? Po co kłamać? Po co udawać, że wszystko jest w porządku? Zgrywamy się, udajemy, plączemy rzeczywistość, zamiast wprost powiedzieć to krótkie "mam Cię w dupie, odejdź". To jest podłe. W jakimś stopniu brutalne... ale czujesz to, tak? Całe Twoje zachowanie ocieka tymi słowami tylko brak Ci odwagi, brak Ci "jaj", żeby to po prostu powiedzieć od razu. Cholera. Jesteś przez lata. Słuchasz, doradzasz, pomagasz. Działacie wspólnie, jesteście w jakimś stopniu jednością, zespołem. Do niedawna. Robicie coś razem. W cwany sposób umywasz ręce. Nie dość, że brak Ci odwagi do zamknięcia znajomości, to brak Ci jej także przy posiadaniu własnego zdania. Nie powiesz tego, bo się boisz. Jesteś tchórzem szukającym alternatyw.

Popatrz na serce. Popatrz jak delikatnym organem w ciele człowieka jest  popatrz   bije  lecz ma tyle drobnych rys i głębszych ran. Zabliźniają się. Te blizny nie wyglądają estetycznie. Te blizny bolą. Te blizny układają się w litery Twojego imienia.

definicjamiloscii dodano: 31 lipca 2013

Popatrz na serce. Popatrz jak delikatnym organem w ciele człowieka jest, popatrz - bije, lecz ma tyle drobnych rys i głębszych ran. Zabliźniają się. Te blizny nie wyglądają estetycznie. Te blizny bolą. Te blizny układają się w litery Twojego imienia.

Prawdopodobnie nie jestem jak Twoi znajomi. Nie chodzę w nocy od klubu do klubu  nie pije hektolitrów alkoholu  nie wychodzę codzien do parku by pić. Wiem  jestem nerwowa i często mówię coś czego później żałuje. Ale nie jestem mściwa  nie chce nikomu na siłę zniszczyć życia  ani nie szukam problemu tam gdzie go nie ma. I kocham Cię  choć pewnie nie chcesz już tego słyszeć. Ale nie jestem idealna  ty zresztą też nie  nikt nie jest. Ja po prostu kocham wbrew swojej woli.

you_are_my_euphoria dodano: 31 lipca 2013

Prawdopodobnie nie jestem jak Twoi znajomi. Nie chodzę w nocy od klubu do klubu, nie pije hektolitrów alkoholu, nie wychodzę codzien do parku by pić. Wiem, jestem nerwowa i często mówię coś czego później żałuje. Ale nie jestem mściwa, nie chce nikomu na siłę zniszczyć życia, ani nie szukam problemu tam gdzie go nie ma. I kocham Cię, choć pewnie nie chcesz już tego słyszeć. Ale nie jestem idealna, ty zresztą też nie, nikt nie jest. Ja po prostu kocham wbrew swojej woli.

Dał mi wiele  zabrał wszystko.

i.need.you dodano: 28 lipca 2013

Dał mi wiele, zabrał wszystko.
Autor cytatu: kejtix

Chciałabym znać odpowiedzi na moje wszystkie pytania  które od tak dawna mnie męczą. Chciałabym być w stanie radzić sobie ze swoim życiem. Bo w tym momencie czuję się słaba  i w pewnym sensie zablokowana. Nie widzę wyjścia. Znalazłam się w miejscu którego nienawidzę.   i.need.you

i.need.you dodano: 28 lipca 2013

Chciałabym znać odpowiedzi na moje wszystkie pytania, które od tak dawna mnie męczą. Chciałabym być w stanie radzić sobie ze swoim życiem. Bo w tym momencie czuję się słaba, i w pewnym sensie zablokowana. Nie widzę wyjścia. Znalazłam się w miejscu którego nienawidzę. / i.need.you

jestem ogromną szczęściarą mając u boku tak wspaniałych ludzi. nawet gdy proszę o samotność są przy mnie. nie ciałem a duchem. są dla mnie wszystkim. nadzieją  miłością  przyjaźnią  rodziną  są moim życiem. wpierają mnie w każdej możliwej sytuacji. i nie mówię tu o moich głupich pomysłach  bo ich są o wiele gorsze. wspierają mnie gdy życie próbuje mnie stłamsić. podają mi rękę gdy wpadnę w bagno z którego nigdy sama bym się nie wygrzebała. a teraz  kiedy wiem że ich stracę  kiedy wielu z nich już odeszło  mimo wszystko wiem  że  jestem ogromną szczęściarą. bo dzięki nim jestem tym  kim jestem. mam to co mam i to właśnie dzięki nim nie tracę dziś wiary w ludzkość. setki zdjęć  tysiące wypitych butelek  miliony wspomnień są niczym przy tym co mam w sercu. porażki z nimi zawsze były nauczkami  a przegrane bitwy zwycięstwami! wygraliśmy przyjaźń  przyjaźń na całe życie. to się liczy  nie kilometry. smutek pożegnania i łzy są niczym  przy tym co zyskaliśmy.   kochajnoo

kochajnoo dodano: 28 lipca 2013

jestem ogromną szczęściarą mając u boku tak wspaniałych ludzi. nawet gdy proszę o samotność są przy mnie. nie ciałem a duchem. są dla mnie wszystkim. nadzieją, miłością, przyjaźnią, rodziną, są moim życiem. wpierają mnie w każdej możliwej sytuacji. i nie mówię tu o moich głupich pomysłach, bo ich są o wiele gorsze. wspierają mnie gdy życie próbuje mnie stłamsić. podają mi rękę gdy wpadnę w bagno z którego nigdy sama bym się nie wygrzebała. a teraz, kiedy wiem że ich stracę, kiedy wielu z nich już odeszło, mimo wszystko wiem, że jestem ogromną szczęściarą. bo dzięki nim jestem tym, kim jestem. mam to co mam i to właśnie dzięki nim nie tracę dziś wiary w ludzkość. setki zdjęć, tysiące wypitych butelek, miliony wspomnień są niczym przy tym co mam w sercu. porażki z nimi zawsze były nauczkami, a przegrane bitwy zwycięstwami! wygraliśmy przyjaźń, przyjaźń na całe życie. to się liczy, nie kilometry. smutek pożegnania i łzy są niczym, przy tym co zyskaliśmy. / kochajnoo

Kochała te oczy wpatrzone w nią z ogromną miłością. Kochała bez względu na to  jaki akurat danego dnia miały kolor: czy niebieski czy może raczej błękitny. Kochała i bardzo potrzebowała ich w tym momencie wpatrzonych w jej  czytające jak z książki wszystkie jej emocje. Chciała by tylko przyszedł i przytulił ją  bo był jej niezbędny do normalnego istnienia.   i.need.you

i.need.you dodano: 28 lipca 2013

Kochała te oczy wpatrzone w nią z ogromną miłością. Kochała bez względu na to, jaki akurat danego dnia miały kolor: czy niebieski czy może raczej błękitny. Kochała i bardzo potrzebowała ich w tym momencie wpatrzonych w jej, czytające jak z książki wszystkie jej emocje. Chciała by tylko przyszedł i przytulił ją, bo był jej niezbędny do normalnego istnienia. / i.need.you

odejdź.. już dłużej nie potrafię udawać że jesteś dobry  odejdź i trzaśnij drzwiami   i.need.you

i.need.you dodano: 28 lipca 2013

odejdź.. już dłużej nie potrafię udawać że jesteś dobry, odejdź i trzaśnij drzwiami / i.need.you

weź głęboki oddech. przecież nic nie trwa wiecznie.   i.need.you

i.need.you dodano: 28 lipca 2013

weź głęboki oddech. przecież nic nie trwa wiecznie. / i.need.you

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć