 |
"Znajdź coś co kochasz i pozwól się temu zabić" - Charles Bukowski
|
|
 |
Taki żal przetrąca ci kręgosłup. Żyjesz dalej, ale już się nie prostujesz. Uśmiechasz się, ale nigdy oczami.
|
|
 |
"I tak się właśnie kończy świat. Nie hukiem, ale skomleniem" - T.S. Eliot
|
|
 |
"Życie jest tak dobre jak dobrym pozwalasz mu być" - Charles Bukowski
|
|
 |
"Po co mi to wszystko? Hotele, szpan, rywale, a potem strach że runie, runie to wszystko I znowu zostanę sam" - Rysiek Riedel
|
|
 |
Od czasu do czasu próbujesz wracać myślami do takich chwil, kiedy wszystko było dobre. Próbujesz sobie przypomnieć i zrozumieć, jak to się zaczęło, od kiedy wszystko potoczyło się tak, a nie inaczej, czy był taki moment, do którego – gdyby to było możliwe – mógłbyś cofnąć się w czasie i zmienić wszystko na lepsze.
|
|
 |
Wszyscy mamy swoje blizny, udręki i zmory. Wszyscy chodzimy i udajemy, że wszystko jest w porządku. Jesteśmy uprzejmi wobec obcych, jeździmy po tej samej ulicy, stoimy w kolejce w sklepie i jakoś skrywamy ból i rozpacz. Ciężko pracujemy i układamy plany na przyszłość, które najczęściej diabli biorą.
|
|
 |
Często mówi się nam w smutnych chwilach, że czas leczy rany. To bzdura. W rzeczywistości jesteś załamany, zasmucony i zapłakany tak, że wydaje ci się, iż to nigdy się nie skończy – aż dochodzisz do stanu, w którym zaczyna działać instynkt samozachowawczy. I przestajesz. Po prostu nie chcesz lub nie możesz robić tego nadal, ponieważ ból jest zbyt wielki. Blokujesz go. Negujesz. To jednak nie leczy rany.
|
|
 |
Wciąż słyszałem tę gadaninę: „lepiej kochać, a potem płakać”. Następna bzdura. Wierzcie mi, wcale nie lepiej. Nie pokazujcie mi raju, żeby potem go spalić.
|
|
 |
Wszystko było tak cholernie kruche. To oczywiste, pewnie, ale przeważnie zapominamy o tym – nie chcemy myśleć, jak łatwo nasze życie może lec w gruzach, ponieważ gdybyśmy zdali sobie z tego sprawę, odchodzilibyśmy od zmysłów. Ci, którzy wciąż się boją, potrzebują leków, żeby normalnie funkcjonować. Oni rozumieją rzeczywistość. Wiedzą, jak cienka jest granica. I nie chodzi o to, że nie potrafią zaakceptować prawdy – nie umieją o niej zapomnieć.
|
|
 |
Spróbuje udawać, że nic się nie zdarzyło, rozpaczliwie szukając normalności, ale na próżno. Wszystko będzie wydawało się nieco inne niż wczoraj. Nie całkowicie inne, tylko troszeczkę. Jedzenie będzie smakowało trochę inaczej. Powietrze będzie miało nieco inny zapach. Kolory ukażą niemal niedostrzegalne odcienie.
|
|
 |
Kiedy nagle znika ktoś bliski, nawet ludzie bez wyobraźni są w stanie wymyślić tysiąc straszliwych scenariuszy albo, co jest jeszcze gorszą torturą, tysiąc powodów do nadziei.
|
|
|
|