 |
|
wracasz do domu, wolnym krokiem, słyszysz dźwięk smsa. Sprawdzasz nadawcę wiadomości, po czym serce zaczyna walić jak oszalałe. Czytając treść smsa czujesz, jak miękną Ci nogi. Opierasz się o pobliski murek, by utrzymać równowagę. Czytasz smsa po raz drugi. trzeci. i kolejny. i jeszcze raz. i jeszcze! czytasz go tysiąc razy, a twoje usta rozkreślają się nagle w uśmiechu tak szczerym, że ktoś z boku pomyślałby na pewno, że zwariowałaś. znasz to?
|
|
|
|
I jesteś tak cholernie doskonały, że przy Tobie czuję się taka niepoukładana, chaotyczna.
|
|
|
|
Zamknij oczy. Ale nie umieraj, masz prawo do płaczu. A potem wstań i walcz o następny dzień.
|
|
|
|
wieczorami tylko jeszcze oglądam się wstecz . czasami płaczę .
|
|
|
|
jest dobrze . bez odbioru ..
|
|
|
|
Czasem kiedy mówię: "u mnie w porządku" chciałabym .. żeby ktoś spojrzał mi w oczy uściskał mnie mocno i powiedział "wiem, że wcale tak nie jest"
|
|
|
|
Czasem jedno Twoje zwykłe `cześć, a przez moment robi mi sie lepiej. wiesz dlaczego ? Bo choć przez chwile o mnie pomyślałeś..
|
|
|
|
Każda wiadomosć od Ciebie sprawia , że jak jakaś idiotka zacieszam do telefonu. :x
|
|
|
|
Przecież widzę jak się na mnie gapisz, ale to totalnie nie ma sensu!
|
|
|
|
Ja nigdy nie krzyczę, nie wkurwiam bez powodu, po prostu usłyszałam kiedyś , że milczenie bardziej boli .
|
|
|
|
I wyobrażam sobie , że każdy Twój opis jest tylko do mnie. Szczególnie lubię ' tu es le soleil ', gdy setny raz pytam co to znaczy udając , że zapomniałam .Ty cierpliwie powtarzasz ' jesteś moim słońcem '.
|
|
|
|
Płakała tak, jakby uchodził z niej cały ból nagromadzony w ciągu kilku ostatnich miesięcy.
|
|
|
|
Dodaj komentarz
