 |
|
Mój dzień kończy się późną nocą gdy zmęczona bezsennością zasypiam myśląc o Tobie.
|
|
 |
|
życie w niepewności powoli mnie zabija
|
|
 |
|
spójrz mi w oczy i spróbuj zaufać
|
|
 |
|
a to? to było szczęście, nie możesz temu zaprzeczyć
|
|
 |
|
Lubię tę aurę ciemności, która go otacza. Lubię jego twarz, smutne oczy. Jest dziwnie piękny, niczym noc bez gwiazd
|
|
 |
|
czasem człowiek musi stracić, by zobaczyć, czy kochał.
|
|
 |
|
Poznaj, oczaruj, uwiedź. Baw się życiem.
|
|
 |
|
Co jest prawdą dziś, okazuje się fałszem jutro.
|
|
 |
|
A może nie trzeba mówić? Może trzeba coś zrobić?
|
|
 |
|
Znowu coś obudziło się w nieodpowiednim momencie.
|
|
 |
|
teoretycznie go kocham, praktycznie też .
|
|
|
|