 |
On też już nie chce mnie znać. Wszyscy mnie zostawiają.
|
|
 |
“Może przydałoby mi się szkolenie z wrażliwości. Zapisałam się kiedyś na zajęcia z panowania nad gniewem, ale instruktor mnie wkurwiał.”
— Darynda Jones
|
|
 |
Oszaleję jeśli on natychmiast nie powie mi, że mnie kocha.
|
|
 |
Zaakceptuj przeszłość, bo ona minęła.
|
|
 |
Ludzi doceniamy właśnie wtedy kiedy odchodzą. Wtedy dociera do nas jak wiele dla nas znaczą. Dociera do nas, że nikt nie jest w stanie ich zastąpić. I kiedy tracimy kogoś na zawsze, wszystkie chwile stają przed oczami. Każde dobre i złe wspomnienie. Każde słowa, ale i każde kłótnie. Każde gesty, każde rozmowy, i każde spólne spędzanie czasu. Każdy uśmiech, każde spojrzenie i każdy kształt. Wszystko, na co nigdy nie zwrócilibyśmy uwagi. Właśnie wtedy, gdy kogoś stracimy dochodzi do nas, że wart był więcej, niż byliśmy sobie w stanie wyobrazić. I wtedy zaczynamy żałować, że nie byliśmy dla tej osoby lepsi. Że nie daliśmy jej tyle, ile oczekiwała. Aż w końcu zaczynamy się obwiniać, o to co się stało. Bo wiemy, że to się już nie odwróci. Jak ktoś oczy zatrzasnął, tak ich już nie otworzy. I to jest najgorsze, najgorszy jest ostatni widok, i świadomość, że już nie powróci.
|
|
 |
To była najtrudniejsza i zarazem najbardziej potrzebna rozmowa w naszym życiu
|
|
 |
"Na tym polegał problem z przyzwyczajaniem się do ludzi – odchodzili i trzeba było za nimi tęsknić."
Aryn Kyle
|
|
 |
'Ale błagam Cię, tylko tym razem znów nie odchodź z innym.'
|
|
 |
Nienawidzę się za moją wrażliwość.
|
|
 |
Ktoś powiedział że flustracja może dopasc, bo nie wiem czy Ty jak ja ,wciąż mnie kochasz.
|
|
 |
Podobno ważna jest obecność, a Twojej mi zabrakło.
|
|
 |
Co trudnego jest w śmierci? W sumie nic , zyletka, proszki, wskoczenie pod pociąg. Człowiek woli łatwą śmierć od zmierzenia sie z życiem i pokonania przeszkód ale co daje życie jesli straci sie sens , jeśli wszystkim co nam pozostaje jest śmierć. To już nie wybór, to ucieczka, ucieczka od stresu, pretensji,ocen wystawianych nam przez innych, i od bólu, cholernego ucisku w gardle który towarzyszy codzienności, od depresji. Corazbardziej chce uciec...
|
|
|
|