głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika zimnasuka

I najważniejsze  że wiesz  że moglibyście ze sobą spędzić każdy dzień swojego życia i być ze sobą szczęśliwi.

onna dodano: 10 kwietnia 2014

I najważniejsze, że wiesz, że moglibyście ze sobą spędzić każdy dzień swojego życia i być ze sobą szczęśliwi.

W partnerze seksualnym najbardziej cenię miłość.

onna dodano: 10 kwietnia 2014

W partnerze seksualnym najbardziej cenię miłość.

Czy to nie zadziwiające  jak bardzo można cierpieć  kiedy wszystko jest właściwie w porządku?

onna dodano: 10 kwietnia 2014

Czy to nie zadziwiające, jak bardzo można cierpieć, kiedy wszystko jest właściwie w porządku?

W każdym razie mamy do siebie jakąś słabość  to jest ważne.

onna dodano: 10 kwietnia 2014

W każdym razie mamy do siebie jakąś słabość, to jest ważne.

Czy potrafisz precyzyjnie określić tę jedną chwilę  kiedy twoje życie zaczęło się rozpadać?

onna dodano: 10 kwietnia 2014

Czy potrafisz precyzyjnie określić tę jedną chwilę, kiedy twoje życie zaczęło się rozpadać?

Wydaje mi się  że jesteśmy pokoleniem  które spędziło za dużo czasu na rozmyślaniu o tym  czego mu brakuje  zamiast o tym  co ma.

onna dodano: 10 kwietnia 2014

Wydaje mi się, że jesteśmy pokoleniem, które spędziło za dużo czasu na rozmyślaniu o tym, czego mu brakuje, zamiast o tym, co ma.

tak bardzo podbijam. teksty niecalkiemludzka dodał komentarz: tak bardzo podbijam. do wpisu 8 kwietnia 2014
Żałuję  bardzo żałuję tego jaka jestem. Mam świadomość  że ludzie mnie wykorzystują  bo mam za miękkie serce  bo nie potrafię się postawić  bo nie lubię pyskować do innych  bo wolę się wycofać i przeżywać coś w samotności niż pokazać  to przed innymi  ale może tak się lepiej po prostu czuję? Nie lubię tłumów  nie lubię przepychanek i działania w ciągłym biegu. Bo zawsze to się źle kończy. Podejmuję decyzję na szybko i bez zastanowienia  a następnie żałuję błędów  które popełniam. Nie chcę tego robić  nie chcę taka być  ale nie da się mnie zmienić. Ja sama się nie zmienię. Urodziłam się z takim charakterem i tak go wykształciłam  że teraz ciężko jest coś zmienić. Ale wiem  że powinnam  bo jeśli tego nie zrobię na nowo pozwolę innym na to  aby weszli do mojego życia i zmarnowali je.

remember_ dodano: 8 kwietnia 2014

Żałuję, bardzo żałuję tego jaka jestem. Mam świadomość, że ludzie mnie wykorzystują, bo mam za miękkie serce, bo nie potrafię się postawić, bo nie lubię pyskować do innych, bo wolę się wycofać i przeżywać coś w samotności niż pokazać, to przed innymi, ale może tak się lepiej po prostu czuję? Nie lubię tłumów, nie lubię przepychanek i działania w ciągłym biegu. Bo zawsze to się źle kończy. Podejmuję decyzję na szybko i bez zastanowienia, a następnie żałuję błędów, które popełniam. Nie chcę tego robić, nie chcę taka być, ale nie da się mnie zmienić. Ja sama się nie zmienię. Urodziłam się z takim charakterem i tak go wykształciłam, że teraz ciężko jest coś zmienić. Ale wiem, że powinnam, bo jeśli tego nie zrobię na nowo pozwolę innym na to, aby weszli do mojego życia i zmarnowali je.

 Piękność jest dla kobiet ważniejsza niż inteligencja  bo mężczyznom łatwiej przychodzi patrzenie niż myślenie.

carolajna_ dodano: 8 kwietnia 2014

"Piękność jest dla kobiet ważniejsza niż inteligencja, bo mężczyznom łatwiej przychodzi patrzenie niż myślenie."

Byłam za bardzo od Ciebie uzależniona. Nie chcę  aby to wszystko tak nagle wróciło. Nie chcę się zastanawiać nad tym co w danej chwili robisz  dlaczego się nie odzywasz  dlaczego nie możesz być przy mnie w danym momencie  wiesz? To jest bardzo męczące  a wręcz zabijające. Bo  jak długo można być uzależnionym od jednej osoby  która postanowiła Cię porzucić i wybrać zupełnie inne  nowe  lepsze życie? Jak długo można znosić cały ból  myśleć o tym wszystkim i nie przejmować się tym co przyniesie los  kiedy jest wokół Ciebie świadomość  że jedna wiadomość sprawi  że czas  przed którym tak długo się ucieka powróci?No proszę Cię  wytłumacz mi  jak długo można to wszystko znosić  kiedy wizja przyszłości staje się nieuniknionym wydarzeniem? Przecież tak być nie może  to musi się zakończyć.

uklajowa dodano: 8 kwietnia 2014

Byłam za bardzo od Ciebie uzależniona. Nie chcę, aby to wszystko tak nagle wróciło. Nie chcę się zastanawiać nad tym co w danej chwili robisz, dlaczego się nie odzywasz, dlaczego nie możesz być przy mnie w danym momencie, wiesz? To jest bardzo męczące, a wręcz zabijające. Bo, jak długo można być uzależnionym od jednej osoby, która postanowiła Cię porzucić i wybrać zupełnie inne, nowe, lepsze życie? Jak długo można znosić cały ból, myśleć o tym wszystkim i nie przejmować się tym co przyniesie los, kiedy jest wokół Ciebie świadomość, że jedna wiadomość sprawi, że czas, przed którym tak długo się ucieka powróci?No proszę Cię, wytłumacz mi, jak długo można to wszystko znosić, kiedy wizja przyszłości staje się nieuniknionym wydarzeniem? Przecież tak być nie może, to musi się zakończyć.

Od dwóch miesięcy moje życie stało się smutne i bardziej puste. Nie ma w nim radości  która była przywoływana codziennymi gestami  niespodziankami. Coś się skończyło. Jakby czegoś zabrakło? Może chęci do walki? Albo coś poszło nie tak  ale tego nie zauważyłam i wciąż nie jestem w stanie tego dostrzec? Czuję niekiedy taka pustkę  która łączy się ze smutkiem. Mam wtedy niebywałą chęć krzyczeć na cały głos. Aczkolwiek wiem  że moje zachowanie wtedy nie byłoby mądre. To byłoby szaleństwo  do którego bym dopuściła  a na które nie mogę sobie pozwolić. I nie pozwolę sobie na to.. Już nigdy więcej nie dopuszczę do takich sytuacji  jak te wszystkie. Bo ludzie dostali ode mnie zawsze drugą szansę  ale mało kto ją był w stanie wykorzystać  więc dlaczego i tym razem mam im ją dawać? Nie czuję się specjalnie do tego zobowiązana dlatego wiem  że więcej nie popełnie tego błędu. Choć nie wiem  jak musiałabym cierpieć  to nie zrobię tego.

remember_ dodano: 8 kwietnia 2014

Od dwóch miesięcy moje życie stało się smutne i bardziej puste. Nie ma w nim radości, która była przywoływana codziennymi gestami, niespodziankami. Coś się skończyło. Jakby czegoś zabrakło? Może chęci do walki? Albo coś poszło nie tak, ale tego nie zauważyłam i wciąż nie jestem w stanie tego dostrzec? Czuję niekiedy taka pustkę, która łączy się ze smutkiem. Mam wtedy niebywałą chęć krzyczeć na cały głos. Aczkolwiek wiem, że moje zachowanie wtedy nie byłoby mądre. To byłoby szaleństwo, do którego bym dopuściła, a na które nie mogę sobie pozwolić. I nie pozwolę sobie na to.. Już nigdy więcej nie dopuszczę do takich sytuacji, jak te wszystkie. Bo ludzie dostali ode mnie zawsze drugą szansę, ale mało kto ją był w stanie wykorzystać, więc dlaczego i tym razem mam im ją dawać? Nie czuję się specjalnie do tego zobowiązana dlatego wiem, że więcej nie popełnie tego błędu. Choć nie wiem, jak musiałabym cierpieć, to nie zrobię tego.

Często mówi się nam w smutnych chwilach  że czas leczy rany. To bzdura.   W rzeczywistości jesteś załamany  zasmucony i zapłakany tak  że wydaje    ci się  iż to nigdy się nie skończy – aż dochodzisz do stanu  w którym    zaczyna działać instynkt samozachowawczy. I przestajesz. Po prostu nie    chcesz lub nie możesz robić tego nadal  ponieważ ból jest zbyt wielki.    Blokujesz go. Negujesz. To jednak nie leczy rany.

onna dodano: 7 kwietnia 2014

Często mówi się nam w smutnych chwilach, że czas leczy rany. To bzdura. W rzeczywistości jesteś załamany, zasmucony i zapłakany tak, że wydaje ci się, iż to nigdy się nie skończy – aż dochodzisz do stanu, w którym zaczyna działać instynkt samozachowawczy. I przestajesz. Po prostu nie chcesz lub nie możesz robić tego nadal, ponieważ ból jest zbyt wielki. Blokujesz go. Negujesz. To jednak nie leczy rany.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć