 |
Nie kocha się dlatego, że człowiek jest piękny - on staje się piękny, bo ktoś go kocha.
|
|
 |
Ślubuję pomagać Ci, kochać życie, tulić Cię z czułością i mieć cierpliwość, której potrzeba w miłości. Mówić, gdy słowa są potrzebne i milczeć wspólnie, gdy nie są. Zgadzać się na niezgodę, na tort czekoladowy i grzać się ciepłem Twojego serca, które zawsze będzie mi domem. Ślubuję kochać Cię namiętnie pod każdą postacią, teraz i na zawsze ślubuję i nigdy nie zapomnieć, że jest to miłość mojego życia i zawsze czuć w najgłębszych zakamarkach duszy.
|
|
 |
kochać kogoś, to znaczy widzieć cud niewidoczny dla innych 💑
|
|
 |
gdy otworzysz rano oczy, pomyśl jakim cudem jest życie
|
|
 |
wygląda na to, że czasami, jeśli pragniesz czegoś za mocno, tym bardziej nic z tego nie wychodzi
|
|
 |
wrażliwość księżniczki i wytrzymałość kurwy
|
|
 |
z przeszłością należy się rozstać nie dlatego, że była zła, lecz dlatego, że jest martwa
|
|
 |
Najpiękniejszym prezentem, który możemy dostać, jest człowiek, który jest. Który daje swoją obecność. Który odbiera telefon. Który dotrzymuje słowa. Każda miłość zaczyna się od obecności i do obecności się sprowadza.
|
|
 |
nie szukam nowych znajomości "na zawsze". nie interesują mnie nowe przyjaźnie, i związki typu: pójdę za Tobą w ogień. jasne, możemy być na "cześć,siema", ba - możemy nawet razem napić się wódki na imprezie, ale nie ma co liczyć na nic więcej. nie bawię się w zawieranie przyjaźni, i wszelkie związane z tym przeboje - za wiele razy nabiegałam się za ludźmi, za dużo dawałam z siebie, i zbyt wiele razy się zawodziłam - nie mam czasu, ani ochoty na nowych, ważnych ludzi w moim życiu. jesteś, to jesteś - spoko, ale nie licz na to, że chociaż raz za Tobą pobiegnę - za wiele razy to robiłam, za wiele kilometrów przebiegłam, by zrozumieć, że mało kto, ruszy do Ciebie swoje dupsko chociaż by na metr, wtedy, kiedy nie będzie niczego potrzebował ani czuł w tym własnych korzyści./ veriolla
|
|
 |
Czuję, że za mało czasu nam tu zostało, by pozwolić sobie na to, by nie być razem. / Pezet
|
|
 |
Jaka jestem? Przecież doskonale znasz mnie, kobietę swojego mężczyzny, bywam zimna, jak śnieg czy lód. Cenię sobie jedynie muzykę, miłość i przyjaźń. Radość daje mi byle strumień słońca, który nieraz uchronił mnie od hipotermii, a gdy jest mi źle, nawet sufit jest dla mnie tak bardzo obcy. Twoje słodkie pocałunki przy świetle gwiazd, moje słodkie łzy, niczym symfonia smaków, stale doprowadzająca do szału.
|
|
 |
próbowałam usnąć, ale bez skutku. nie można spać, gdy człowiek pełen jest uczuć, których nie da się wypowiedzieć słowami.
|
|
|
|