 |
jestem swoim własnym klaunem. swoim diabłem i aniołem.
|
|
 |
nigdy nie będę tak wolna jak teraz. już nigdy nie będę miała na oczach tak jaskrawych różowych okularów i nikt za kilka lat nie powie mi już, że mi z nimi do twarzy..
|
|
 |
nie tylko to co złe ma swój koniec.
|
|
 |
ona była mniejsza od niego o głowę, zawsze kiedy brał ją w ramiona; czuła się bezpieczna i kochana; odcięta od świata.
|
|
 |
nie zawsze wszystko da się zrozumieć.
|
|
 |
chce z Tobą rozmawiać, a nie tylko wymieniać emotikony,
|
|
 |
nie kocham Cię już. dziękuje za uwagę.
|
|
 |
nic nie jest ważniejsze od spokoju duszy, od uczucia równowagi wewnętrznej.
|
|
 |
wtedy kiedy przestałam myśleć o Tobie, zjawiłeś się.. ale ja już Ciebie nie chciałam. nie chciałam znowu zapominać, znowu bać się sprzeciwiać Tobie w obawie, że odejdziesz.. nie chce znów bić się z myślami kto na kogo nie zasługuje.
|
|
 |
histeria która miesza moim umysłem, zawładnęła moim ciałem.
|
|
 |
moja opowieść jest opowieścią o braku serca; jest po prostu nie-boska.
|
|
|
|