 |
trochę miłości, uczyni z Ciebie poetę.
|
|
 |
życie, szesnastoletnia prostytutka z śladami po igle na ramieniu.
|
|
 |
chciałabym Ci zakomunikować, że nielegalne jest to Twoje siedzenie w moim sercu. / zajaramy_razem.
|
|
 |
wkurwia mnie jak mówię komuś, że muszę iść jeszcze do biblioteki, a on mi mówi przecież wakacje są. rozumiem, że niektórzy ograniczają się tylko do lektur, a inni wgl nie czytają, ale bez przesady. / zajaramy_razem.
|
|
 |
mam zajebistą nową klasę ! ^^
|
|
 |
Rozłożył ręce na blacie, tuż przy moich biodrach. Z głową przechyloną na bok przybliżył się do mnie. Obezwładnił mnie jego zapach-silna woń mokrej, czarnej ziemi.
Dwa razy mocno wciągnęłam powietrze. Nie. Nie powinnam w to brnąć. A już na pewno nie z Patchem. Był przerażający. Przyjemnie, ale też złowieszczo. Upiornie złowieszczo.(...). / Becca Fitzpatrick - Szeptem.
|
|
 |
-To, że mnie prowokujesz. -Powiedz jeszcze raz: „prowokujesz". Prowokująco układasz przy tym usta. / Becca Fitzpatrick - Szeptem.
|
|
 |
- Gdybyś ty mógł zajrzeć w moją przeszłość, dotykając jedynie moich pleców, też by ci było ciężko oprzeć się pokusie.
- Mnie trudno trzymać łapy z dala od ciebie bez takiego dodatkowego bonusu. / Becca Fitzpatrick - Crescendo.
|
|
 |
Odgrzebywanie tego nie zmieni przeszłości... Sprawi tylko, że będziesz musiała przeżyć ją na nowo. / Becca Fitzpatrick - Crescendo.
|
|
 |
Uśmiechnął się drwiąco. Modelowy uśmiech drania. / Becca Fitzpatrick - Crescendo.
|
|
|
|