 |
|
uczę się zrozumieć innych za co tak bardzo mnie kochają, wypisując sto jeden swoich zalet zajebistości.
|
|
 |
|
Piękno europejskie (...) zawsze miało charakter intencjonalny. Istniał w nim estetyczny zamiar i długofalowy plan, na podstawie którego człowiek przez dziesięciolecia budował gotycką katedrę albo renesansowe miasto. Piękno Nowego Jorku ma zupełnie inne źródła. Nie jest to piękno zamierzone. Zrodziło się niezależnie od ludzkiego zamysłu, mniej więcej tak jak jaskinia krasowa. Kształty, same w sobie paskudne, przypadkiem, bez planu znajdują się w sąsiedztwie tak niewiarygodnym, że zaczyna z nich emanować czarodziejska poezja. ''Nieznośna lekkość bytu''
|
|
 |
|
W pewnym momencie opuściłam samą siebie.
|
|
 |
|
Kochała te piękne brązowe oczy, uśmiech niesfornego rozrabiaki i seksowny zarost na twarzy. Nie potrafiła wytrzymać chwili bez myśli o jego szczerości, wyrozumiałości, opiekuńczości, poczuciu humoru i lekkim roztrzepaniu.
|
|
 |
|
Wielu udaje wciąż kogoś innego, a kiedy pójdzie coś nie tak, szukają wśród innych winnego. Wstydu im nie brak.
|
|
 |
|
Nie jestem w stanie mówić 'dobranoc' komu innemu, nie potrafię budzić kogoś innego niż Jego. Nie potrafię znaleźć innych słów, innej składni, nie umiem zaakceptować innych oczu, innego dotyku, innego tonu głosu. Po prostu nigdy nie pokocham kogoś tak samo, jak kocham Jego.
|
|
 |
|
Musimy po prostu zaakceptować to, że ludzie zostaną w naszych sercach, nawet jeśli nie będzie ich w naszym życiu ...
|
|
 |
|
są ludzie, którym pozwolimy wracać zawsze. choćby nie wiadomo jak Nas zawiedli, i jak bardzo pozwolili Nam cierpieć. i mimo, że wywoływali najokropniejszy ból, gdy odchodzili - to wywołują najcudowniejszy uśmiech, gdy wracają.
|
|
 |
|
Człowiek kocha albo nie kocha, i żadna siła na świecie nie ma na to wpływu. Możemy udawać, że nie kochamy. Możemy przywyknąć do drugiej osoby. Możemy przeżyć całe życie w przyjaźni i wzajemnym zrozumieniu, założyć rodzinę, kochać się każdej nocy i każdej nocy mieć orgazm, a mimo to czuć wokół żałosną pustkę, wiedzieć, że czegoś ważnego brakuje.
|
|
 |
|
I gdy przyszło ciemne, zimne popołudnie, uświadomiłam sobie, że nie mam nikogo, nikogo kto mógł by mnie przytulić w smutku, dać swoją bluzę w zimnie. Że potrzebuję kogoś, kto by mnie kochał. Że mimo tych kochanych osób, które mnie otaczają, jestem zupełnie sama.
|
|
 |
|
Dobre chwile dzisiejszego dnia są smutnymi wspomnieniami jutra .
|
|
 |
|
milczenie którego miało nie być .
|
|
|
|