 |
|
moja seksualna fantazja na ten weekend: wyspać się we wszystkich pozycjach.
|
|
 |
|
zostawił mnie w momencie, w którym najbardziej Go potrzebowałam.
|
|
 |
|
Czasami naprawdę wolałabym nie wiedzieć pewnych rzeczy.
|
|
 |
|
Zawróciłeś mi w głowie, nie potrafię myśleć o nikim innym. Na dźwięk Twojego imienia momentalnie się odwracam, z nadzieją że ujrzę Ciebie. Co Ty zrobiłeś ze mną. Pytam się do cholery, co Ty zrobiłeś!
|
|
 |
|
i.... nie chce chcieć. //bereszczaneczka
|
|
 |
|
Czasami ktoś pyta o Ciebie...zastanawiam się wtedy co Ty mówisz, gdy nasi wspólni znajomi pytają o mnie. //bereszczaneczka
|
|
 |
|
Daj mi choć jeden powód, a wstanę i pójdę dalej. //bereszczaneczka
|
|
 |
|
Wspomnienie Ciebie przychodzi tak nagle, a wraz z nim przeszywa mnie ból, rozpacz i cholerna potrzeba Twojej obecności. //bereszczaneczka
|
|
 |
|
To bardzo boli i stanowczo zbyt długo się goi. //bereszczaneczka
|
|
 |
|
Ja tylko znów chce Cię mieć przy sobie. //bereszczaneczka
|
|
 |
|
I boli bardzo, ale to nic.... od tego bólu znacznie gorsza jest ta pieprzona bezsilność, świadomość tego, że nie można zrobić już nic. //bereszczaneczka
|
|
|
|