 |
Jestem przykładem osoby, z której nie wolno brać przykładu.
|
|
 |
Co z tego ze nie jesteśmy ze sobą, przecież jesteśmy sobie przeznaczeni, widocznie to nie jest jeszcze nasz czas.
|
|
 |
Nie wyobrażam sobie tego jak każde z nas przyjdzie pójść w inną stronę,zamknąc pewien rozdział i żyć osobno. Boję się,że nie będę w stanie funkcjonować bez Ciebie,bez Twoich sms'ów,przytuleń,godzinnych rozmów i wygłupów.Przeraża mnie myśl,że będę Cię mijać na szkolnym korytarzu i nie będę mogła podejśc i po prostu się w Ciebie wtulić i po raz kolejny poczuć jak to jest być szczęśliwym.Cholernie boję się tego,że będę Ci zupełnie obojętna,że nie zatęsknisz za mną ani raz. Umieram na myśl o tym,że mógłbyś ułożyć sobie życie z kimś innym,podczas kiedy ja będę się dławić wspomneiniami i dusić tęsknotą. Nie widzę wyjścia,jestem chora z miłości do Ciebie,jeśli Ciebie ma zabraknąć w moim życiu,ja nie mam po co tu być.
|
|
 |
|
A Ty? Bałaś się kiedyś, że nie wystarczysz?
|
|
 |
Szkoda, że nie widzisz jak za Tobą tęsknię.. //bereszczaneczka
|
|
 |
Już wiesz, że u mnie nie trudno o obsesję, fazę, schizę czy miłość - nazwij to sobie jak chcesz - ale po chuj pozwalasz mi się zbliżać do siebie, a później nagle znikasz, milczysz, olewasz? //bereszczaneczka
|
|
 |
Wciąż modlę się o znak, o szept, o okruch obecności. //bereszczaneczka
|
|
 |
To skomplikowane? Wręcz przeciwnie: Ona kocha, On ma wyjebane! Proste. //bereszczaneczka
|
|
 |
Nie pierdol mi, że wiesz czym jest miłość, skoro nawet nie potrafisz zauważyć tego, jak bardzo jest mi źle. //bereszczaneczka
|
|
 |
i nie ma nic gorszego niż ta przestrzeń w której tak często się zamykasz, z tą swoją samotnością, której z pewnością masz nadmiar, której można mieć już dość. To pieprzenie, ze lubię być sam, że poradzę sobie sam, że nie mam serca i że nikogo nie potrzebuję. Że kocham swoją wolność i samotność. Bzdura! Nikt nie jest szczęśliwy będąc samotnym. Samotność jest dobra tylko na chwile, da się z nią żyć, a i owszem, ale często życie dopierdala na tyle, że podnosi się wzrok w poszukiwaniu pomocnej dłoni, Ale nie Ty wolisz być sam, zupełnie sam. Szkoda tylko, że nie widzisz, ze komuś zależy na Tobie i że zachowując się tak odbierasz wszystko to co piękne jest. Jesteś dla mnie kimś ważnym i wiem, ze Twoje 'nie ważne; znaczy 'w chuj ważne, ale nie chce mi się tego tłumaczyć', ale co to kogo interesuje. Mała dziewczynka i jej gigantyczne problemy. Skończyłam. Dziękuje, cześć. //bereszczaneczka
|
|
 |
Jestem rozdarta pomiędzy 'nie potrzebuję nikogo' a 'hej, proszę, zakochaj się we mnie'..
|
|
 |
Ilekroć przejeżdżam obok miejsca, w którym się poznaliśmy myślę sobie, że to zabawne.. kiedyś nawet nie wiedziałam, że istniejesz, a teraz nie potrafię przestać o Tobie myśleć.. //bereszczaneczka
|
|
|
|