głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika zielonyuspokaja

Poczucie osamotnienia ma to do siebie  że samo się wzmacnia  trzeba bardzo na to uważać. Nie obrażać się na życie. To nie samotność jest pułapką i tragedią  ale nasze przekonanie  że jesteśmy pokrzywdzeni przez los.

eeiiuzalezniasz dodano: 5 marca 2013

Poczucie osamotnienia ma to do siebie, że samo się wzmacnia, trzeba bardzo na to uważać. Nie obrażać się na życie. To nie samotność jest pułapką i tragedią, ale nasze przekonanie, że jesteśmy pokrzywdzeni przez los.

Kocham cię. Pamiętaj. Tego nam nie odbiorą.

eeiiuzalezniasz dodano: 5 marca 2013

Kocham cię. Pamiętaj. Tego nam nie odbiorą.

Cieńki lód pod jej stopami w każdej chwili może pęknąć wtrącając ją do lodowato zimnej wody.

eeiiuzalezniasz dodano: 5 marca 2013

Cieńki lód pod jej stopami w każdej chwili może pęknąć,wtrącając ją do lodowato,zimnej wody.

DLA WSZYSTKICH OCZEKUJĄCYCH CZY ZAINTERESOWANYCH! WŁAŚNIE RUSZAM Z BLOGIEM DALEJ. PRZEPRASZAM  ŻE MUSIELIŚCIE TYLE CZEKAĆ. NIE MOGŁAM SIĘ JAKOŚ ZEBRAĆ W SOBIE ŻEBY POPCHNĄĆ TO OPOWIADANIE DALEJ. ALE NIEBAWEM COŚ SIĘ POJAWI.

yezoo dodano: 4 marca 2013

DLA WSZYSTKICH OCZEKUJĄCYCH CZY ZAINTERESOWANYCH! WŁAŚNIE RUSZAM Z BLOGIEM DALEJ. PRZEPRASZAM, ŻE MUSIELIŚCIE TYLE CZEKAĆ. NIE MOGŁAM SIĘ JAKOŚ ZEBRAĆ W SOBIE ŻEBY POPCHNĄĆ TO OPOWIADANIE DALEJ. ALE NIEBAWEM COŚ SIĘ POJAWI. ;)

Wyjdźcie z psem. Zdrzemnijcie się. Ale przestańcie się martwić. Bo jedynym lekiem na paranoje jest być. Tutaj. Tam gdzie jesteście.

yezoo dodano: 3 marca 2013

Wyjdźcie z psem. Zdrzemnijcie się. Ale przestańcie się martwić. Bo jedynym lekiem na paranoje jest być. Tutaj. Tam gdzie jesteście.

Serwus diabełku  czuję do Ciebie słabość .

niekochamciejuz dodano: 3 marca 2013

Serwus diabełku, czuję do Ciebie słabość .

Razem możemy być wyjątkowi. Bez siebie   zwyczajni.

yezoo dodano: 3 marca 2013

Razem możemy być wyjątkowi. Bez siebie - zwyczajni.

dziękuję    bardzo mi miło :  teksty yezoo dodał komentarz: dziękuję ;) bardzo mi miło :) do wpisu 2 marca 2013
Najgorsza jest chwila  gdy zdaje się nam  że już po sprawie. Ale wszystko wraca i za każdym razem zapiera nam dech.

yezoo dodano: 2 marca 2013

Najgorsza jest chwila, gdy zdaje się nam, że już po sprawie. Ale wszystko wraca i za każdym razem zapiera nam dech.

Powiedzieliście to. Kocham Cię. Nie chcę bez Ciebie żyć. Zmieniłeś moje życie. Powiedzieliście to? Sporządźcie plan. Wyznaczcie cel. I starajcie się go osiągnąć. Ale od czasu do czasu rozejrzyjcie się. I chłońcie. Bo to właśnie jest życie. Jutro może go już nie być.

yezoo dodano: 1 marca 2013

Powiedzieliście to. Kocham Cię. Nie chcę bez Ciebie żyć. Zmieniłeś moje życie. Powiedzieliście to? Sporządźcie plan. Wyznaczcie cel. I starajcie się go osiągnąć. Ale od czasu do czasu rozejrzyjcie się. I chłońcie. Bo to właśnie jest życie. Jutro może go już nie być.

  Co chcemy sobie przyrzec?   Że będziesz mnie kochał nawet wtedy  gdy będziesz mnie nienawidził.   Kochać się nawet wtedy  gdy będziemy się nienawidzić. Żadnego uciekania. Nigdy. Nikt nie odchodzi. Choćby nie wiem co.   Żadnego odchodzenia.   Co jeszcze?   Że będziemy się sobą opiekować. Nawet jak będziemy starymi  cuchnącymi w demencji. A jeśli dostanę alzheimera i zapomnę Cię..   Codziennie będę Ci przypominał kim jestem. Opieka w starości  demencji i smrodku. To obowiązuje na zawsze.

yezoo dodano: 1 marca 2013

- Co chcemy sobie przyrzec? - Że będziesz mnie kochał nawet wtedy, gdy będziesz mnie nienawidził. - Kochać się nawet wtedy, gdy będziemy się nienawidzić. Żadnego uciekania. Nigdy. Nikt nie odchodzi. Choćby nie wiem co. - Żadnego odchodzenia. - Co jeszcze? - Że będziemy się sobą opiekować. Nawet jak będziemy starymi, cuchnącymi w demencji. A jeśli dostanę alzheimera i zapomnę Cię.. - Codziennie będę Ci przypominał kim jestem. Opieka w starości, demencji i smrodku. To obowiązuje na zawsze.

Nienawidzę w sobie tego  że tak szybko zaczynam zbliżać się do ludzi  że tak szybko przyzwyczajam się do ich obecności  ich rzuconego cześć w moją stronę   do wyznań  które kierują w moją stronę  do nich samych. Nie znoszę tego  bo przecież to oczywiste  że każdy w końcu odchodzi. Czy jest to świadomy wybór czy śmierć. Ale odchodzi  a ja zostaję z coraz bardziej poszarpaną duszą.

psychoanalityczka dodano: 28 luty 2013

Nienawidzę w sobie tego, że tak szybko zaczynam zbliżać się do ludzi, że tak szybko przyzwyczajam się do ich obecności, ich rzuconego cześć w moją stronę, do wyznań, które kierują w moją stronę, do nich samych. Nie znoszę tego, bo przecież to oczywiste, że każdy w końcu odchodzi. Czy jest to świadomy wybór czy śmierć. Ale odchodzi, a ja zostaję z coraz bardziej poszarpaną duszą.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć