 |
Łatwiej myśleć o rzeczach zupełnie obcych
Świat zwolnił.
bass drży.
wciągam dym ,zamykam oczy.
Taki moment mógłby nigdy się nie skończyć
Myślę o Nim ,piję kawę ,palę papierosy.
|
|
 |
gdybym miała w dłoni nóż i możliwość wyboru między Tobą i Twoim sercem, nie wiem co bym wybrała. serce przynajmniej mogłabym sobie obramować i powiesić na ścianie. serce nigdy nie przelizałoby się z inną. mogłabym sobie je tulić do woli i nie narzekałoby, że już nie może oddychać od nadmiaru uścisków. jedynymi wadami wyboru jego zamiast Ciebie byłby fakt, że ten nędzny mięsień nie byłby w stanie powiedzieć mi, że mnie kocha. o zabraniu na zakupy, nie wspominając.
|
|
 |
a za te Twoje cudowne dołeczki w policzkach byłabym skłonna oddać parę swoich ulubionych butów. a w moim mniemaniu to całkiem sporo poświęcenie jak dla faceta, więc doceń.
|
|
 |
Licz na innych, każdy musi czuć bliskość.
Ty i jego wiara to dzisiejsza rzeczywistość.
|
|
 |
Uwierz pod maskami są wszyscy tacy sami,
Lecz kryją się za nimi, by nie mieli ich za nic.
|
|
 |
Popatrz na życie teraz z tej lepszej strony
On jest wyższy za sprawą tylko złotej korony.
|
|
 |
Człowieku proszę popatrz na to inaczej
Nie zawsze przegrana musi kończyć się płaczem.
|
|
 |
Byłam na odwyku,ale się mi nie udało,
mam anoreksję bo mnie męczy własne ciało,
wpierdalam psychotropy, widzę zielone ludki.
|
|
 |
kto mnie nienawidzi, ilu ludzi mnie kocha?
co robi moja matka i kim jest moja siostra?
Powiedzcie mi jeszcze jak w życiu skończę?
|
|
 |
Powiedzcie mi jeszcze jak w życiu skończę,
ile dzieci urodzę, kiedy dostane po mordzie?
|
|
 |
I jestem tu od zawsze z ulicą tworzę całość,
I wiem że będzie dobrze co by się nie działo.
|
|
 |
I co by się nie działo ty znajdziesz mnie na bicie,
I wbrew wszystkiemu ziomuś gram tu na śmierć i życie.
|
|
|
|