 |
stali na chodniku, wcale nie było romantycznie. ale wystarczyło, żeby ją przytulił i pocałował choćby w policzek. poczuła się jak w filmie.
|
|
 |
Usiadła na brzegu piaskownicy i pijąc tanie wino prosto z butelki, oszukiwała samą siebie, że wcale jej nie zależy.
|
|
 |
A wtedy ? przytuliłam się do jego ogromnej bluzy , poczułam ten cholerny zapach perfum , które tak uwielbiałam i wiedziałam , że on jest cały mój . że należy do mnie , choć jak ujął to pezet : to nie kwestia posiadania .
|
|
 |
Zapytał co u niej. Odowiedziała 'normalnie', nie wiedząc, że codziennie wieczorem płacze w poduszkę i czuje się cholernie bezsilna.
|
|
 |
I jeżeli miałeś nadzieję, że będę płakała, histeryzowała i załamywała to się pomyliłeś :) jestem silniejsza niż myślisz..
|
|
 |
Zupełnie nie ogarniam tego burdelu uczuć, natłoku myśli i chorych wrażeń .
|
|
 |
A czasem mając w opisie na gadu 'spacer z miłością mojego życia' - nie mam na myśli Jego , tylko słuchawki i rap .
|
|
 |
Patrzysz w lustro, łzy spływają w ciszy po Twoich policzkach. Myślisz 'nie daję rady, nie wyrabiam, odpadam'... jak dobrze znasz to uczucie ?
|
|
 |
I co? jesteś z siebie tak zajebiście zadowolny, że rozwaliłeś mi życie w kilka minut? no to w takim razie gratuluję Ci ogromnej głupoty, bo zrobiłeś z siebie idiotę, a twoich kolegów przy tym nie było.
|
|
 |
ja pierdole, wszystko sie jebie.
|
|
 |
nie jestem sukowatą pieprzoną księżniczką, nie mam przyjaciela geja i nie palę grubych, tanich papierosów. ale rumienię na Twój widok. paradoksalnie jestem wulgarna i chyba z każdym dniem coraz bardziej chamska.
|
|
|
|