 |
Czekolada ma jedną ogromną wadę. Gorszą niż kalorie. Czekolada się kończy.
|
|
 |
gdzieś pomiędzy tkankami i słowami jest dusza która zmusza nas do pokonywania kolejnych granic!
|
|
 |
Niedostępna? No tak,przykro mi. /lookbutdonttouchmm
|
|
 |
Dochodzę po raz kolejny do wniosku, że albo nie dojrzałam do związku albo miłość nie jest mi pisana /lookbutdonttouchmm
|
|
 |
Nie mam serca się odwracać, nie mam czasu iść do tyłu, zbyt często nic nie czuje, więc ból to mój azymut.
|
|
 |
Chce nie mieć siły na nic, pozbyć się energii, której i tak mam za dużo, dawać z siebie wszystko, a przede wszystkim nauczyć się wytrwałości / lookbutdonttouchmm
|
|
 |
Raz jest tak, że pragnę mieć obok siebie mężczyznę, który przytuli mnie jak będzie trzeba,pocieszy,pocałuje, złapie za rękę i będziemy wspólnie spędzać cudowne chwile. Niestety, gdy pojawia się taki ktoś, to moje uczucia momentalnie zastygają,pragnienia znikają i znów staje się obojętna na starania drugiej osoby. / lookbutdonttouchmm
|
|
 |
Zbyt szybko się do mnie przywiązał, zbyt szybko zaczęło mu zależeć, a wtedy ja odchodzę.. / lookbutdonttouchmm
|
|
 |
żałosny cień własnej egzystencji.
|
|
 |
Zazdrość to obawa przed bólem spowodowanym bezradnością co do utraty bliskiej osoby./ugaspragnienie
|
|
 |
W stopy kuje mnie chłód kuchennych płytek na podłodze. Żując kawałek zimnej, gumowej pizzy z wczorajszego obiadu, tępo wbijam wzrok w ośnieżoną brzozę za oknem. Faktycznie, spadł śnieg. Wiedziałam, że coś się zmieniło. Moje myśli zawieszone w jakiejś cholernie odległej pustce, krążą w okół zawstydzających snów, niespełnionych marzeń, złamanych obietnic i fałszywych słów, zbijając się w ciężką, twardą i ohydnie nieprzyjemną kulę wyrzutów sumienia, która jak ten wątpliwej jakości ser z pizzy, nie chce mi przejść przez gardło.
|
|
|
|