|
Życie jest dużo łatwiejsze, gdy wszystko jest Ci obojętne.
|
|
|
Mała, nie możesz naprawić kogoś, kto nie chce być naprawiony. Niektórzy ludzie wolą być złamani i płynąć z prądem jak zdechłe ryby, bo tak jest łatwiej. Gdy spadną na dno, nie przyjmą wyciągniętej dłoni, by się od tego dna odbić, bo to wymaga zbyt wiele wysiłku. Nie każdy chce być szczęśliwy za wszelką cenę. Niektórym wystarczy "święty spokój".
|
|
|
Nie spełnisz swoich marzeń i planów, będziesz żyć poprawnie, nudno i przeciętnie jak miliony innych ludzi na świecie. Będziesz codziennie rano chodzić do pracy, która będzie w porządku, wracać do domu, robić obiad, sprzątać, zajmować się dziećmi – i to wszystko będzie poprawne i standardowe. Będziesz jeździć na wakacje. Dzieci się wyprowadzą, twój partner zestarzeje się i utyje, przejdziesz na emeryturę i będziesz powtarzać: zawsze chciałam/chciałem zobaczyć Bombaj. Zawsze chciałem/chciałam nagrać płytę, zobaczyć wschód słońca w Nowej Zelandii, jechać ferrari po bulwarze
Zachodzącego Słońca, kochać. Nienawidzić, krzyczeć. Ale tego nie zrobiłem. Bo nie było pieniędzy, czasu, ochoty, możliwości. Bo się bałam/bałem. Straszne, prawda?
|
|
|
Listopad, choć często ponury, ma w sobie coś z romantycznego kochanka rozbierającego zmysłowo półnagie już drzewa.
|
|
|
Niewdzięczna ojczyzno; nie będziesz mieć nawet moich kości.
|
|
|
Zawsze biegłam w ogień. Musiałam się poparzyć, aby coś poczuć. Musiałam się spalić, aby coś zrozumieć. Możesz latami stać i patrzeć na ognisko, dystansować się, pozwolić myślom jedynie się żarzyć. Mi szkoda było życia na patrzenie. Wolałam zapłonąć takim ogniem, jakiego nie ugaszą żadne łzy.
|
|
|
Pójdę za tobą; z piekła niebo zrobię. Choć ukochana dłoń zamknie mnie w grobie.
|
|
|
"Płakałam do wewnątrz dyskretna po kość."
|
|
|
"Mam na imię nieważne; uwierz - lepiej mnie zapomnieć niż pamiętać."
|
|
|
"Nie jestem w życiu zbyt widowiskowa. Odwracam się i odchodzę. Można mnie zrazić ignorancją, brakiem uwagi, atencji. W niepowodzeniach zamykam się i trudno mnie potem otworzyć, dotrzeć do mnie. Bywa, że wychodzę z domu, gdzieś uciekam, chcę być goniona i przepraszana."
|
|
|
Mogę stracić wszystko. Dom, pieniądze, męża. Ale nigdy nie pozwolę sobie na luksus utraty godności.
|
|
|
|