|
Ale dla Ciebie rzucę wszytko dziś, jasne? Dobra trochę świrowałem, znowu mówię pic, znasz mnie ;)
|
|
|
litr wina i pół wódki. I sześć szlugów, byś palił i snuł smutki.
|
|
|
Fajne masz siodło w tych jeansach, skarbie. Ale fajniej byś trzęsła nim, będąc na mnie.
|
|
|
Wszystkie jesteśmy takie same. Pijemy wódkę albo wino, palimy papierosy i tak cholernie tęsknimy za czymś, czego być może w ogóle nie ma.
|
|
|
Wszystko ma drugie oblicze.
|
|
|
Mógłbym się nie budzić bo wszystko mnie wkurwia tu dziś.
|
|
|
Bo w tym cały ambaras, żeby dwoje chciało na raz, a tylko jedno się stara.
|
|
|
Nocą myśli mają nieprzyjemny zwyczaj zrywania się ze smyczy.
|
|
|
Na pewno znasz takie noce, ten destrukcyjny moment, w którym każda myśl waży grubo ponad tonę.
|
|
|
Rzucam piątkę, pokazuje peace do obiektywu. I mam fotkę, która pokazuje wolny wybór.
|
|
|
Potrafię latać wysoko, mogę pójść daleko. Dzisiaj mam milion, jutro - nie wiadomo.
|
|
|
Znajdź w sobie siłę, która pomoże Ci zakonczyć to wszystko, co nie daje Ci prawdziwego szczęścia.
|
|
|
|