Kochała te piękne, brązowe oczy, uśmiech niesfornego rozrabiaki i seksowny zarost na twarzy. Nie potrafiła wytrzymać chwili bez myśli o jego szczerości, wyrozumiałości, opiekuńczości, poczuciu humoru i lekkim roztrzepaniu.
i to dla ciebie leciałam z drugiego końca miasta żeby wręczyć ci żelki. i to dla ciebie urwałam się z tego rodzinnych zakupów bo prosiłeś. i nie mów mi że nie nazwiesz tego hmmm .. miłością ? \ ms.inlove