![Miłość poznaje się po tym że czyjegoś głosu pragniesz bardziej niż ciszy.](http://files.moblo.pl/0/4/42/av65_44202_11074104_733842846731998_7058343368404393634_n.jpg) |
Miłość poznaje się po tym, że czyjegoś głosu pragniesz bardziej, niż ciszy.
|
|
![Spójrzmy na siebie i poudawajmy że nic nas nie łączy.](http://files.moblo.pl/0/4/42/av65_44202_11074104_733842846731998_7058343368404393634_n.jpg) |
"Spójrzmy na siebie i poudawajmy, że nic nas nie łączy."
|
|
![.. jestem bezgranicznie bierny trwożliwy nawet wszystko mnie uraża mrozi ... Jedno słowo jeden gest stanowią dla mego lenistwa nieprzeparty wysiłek wstyd i obawa paraliżują mnie tak że rad bym się ukryć przed całym światem. Gdy trzeba działać nie wiem co robić gdy trzeba się odezwać nie wiem co mówić kiedy na mnie patrzą czuję się zbity z tropu. Porwany uniesieniem umiem niekiedy znaleźć wyrazy ale w zwyczajnej rozmowie nie znajduję nic zupełnie nic i każda rozmowa jest mi nieznośna przez to samo że zmuszony jestem mówić. Jean Jacques Rousseau](http://files.moblo.pl/0/4/21/av65_42112_indeks.jpg) |
.. jestem bezgranicznie bierny, trwożliwy nawet, wszystko mnie uraża, mrozi (...) Jedno słowo, jeden gest stanowią dla mego lenistwa nieprzeparty wysiłek; wstyd i obawa paraliżują mnie tak, że rad bym się ukryć przed całym światem. Gdy trzeba działać, nie wiem, co robić; gdy trzeba się odezwać, nie wiem, co mówić; kiedy na mnie patrzą, czuję się zbity z tropu. Porwany uniesieniem, umiem niekiedy znaleźć wyrazy; ale w zwyczajnej rozmowie nie znajduję nic, zupełnie nic, i każda rozmowa jest mi nieznośna przez to samo, że zmuszony jestem mówić. / Jean Jacques Rousseau
|
|
![“ Pocałunków każdego ranka i szczerych zapewnień że jestem najpiękniejsza.Uśmiechu kiedy będę smutna wybaczenia kiedy narobię głupstw pomocy nawet wtedy kiedy będę się za nią gniewać kwiatka na poduszce kiedy się obudzę. A kiedy będę tańczyć w sali pełnej pięknych kobiet twojego wzroku mówiącego że wyjść chcesz tylko ze mną. Dasz mi to wszystko? ” Jacek Piekara](http://files.moblo.pl/0/4/21/av65_42112_indeks.jpg) |
“ Pocałunków każdego ranka i szczerych zapewnień, że jestem najpiękniejsza.Uśmiechu, kiedy będę smutna, wybaczenia, kiedy narobię głupstw, pomocy nawet wtedy, kiedy będę się za nią gniewać, kwiatka na poduszce, kiedy się obudzę. A kiedy będę tańczyć w sali pełnej pięknych kobiet, twojego wzroku mówiącego, że wyjść chcesz tylko ze mną. Dasz mi to wszystko? ” / Jacek Piekara
|
|
![i nic nie działa lepiej niż przyjaciel. ogarnijmnieskarbie](http://files.moblo.pl/0/5/95/av65_59553_images.jpeg) |
i nic nie działa lepiej niż przyjaciel. ; ogarnijmnieskarbie
|
|
![jesteś? gdzie jestes? szukam Cię a nie ma Cię obok. moje łóżko bez Ciebie jest tak dziwnie duże puste mało przytulne i smutne. chciałabym położyć teraz głowę na Twojej klatce piersiowej i słuchać bicia Twojego serduszka po drugiej stronie niż się znajduje. pragnę Cię tu.. och pragnę daj buziaka.. nie ukrywaj że nie chcesz. przytul mnie i trzymaj w swoich ramionach najmocniej. bądź zawsze nie pozwól mi czekać jesteś niezastąpiony.](http://files.moblo.pl/0/4/74/av65_47473_knzy3odi2ntusndk3odywodif902175_tumblr_lfwytji6oc1qd_big.jpg) |
jesteś? gdzie jestes? szukam Cię a nie ma Cię obok. moje łóżko bez Ciebie jest tak dziwnie duże, puste, mało przytulne i smutne. chciałabym położyć teraz głowę na Twojej klatce piersiowej i słuchać bicia Twojego serduszka po drugiej stronie niż się znajduje. pragnę Cię tu.. och pragnę, daj buziaka.. nie ukrywaj, że nie chcesz. przytul mnie i trzymaj w swoich ramionach najmocniej. bądź zawsze, nie pozwól mi czekać, jesteś niezastąpiony.
|
|
!['zawsze razem?' zapytał a we mnie coś odżyło tak jakbym na nowo mu zaufała. ucieszyłam się jak dziecko na punkcie świętego Mikołaja że mam go tak blisko siebie czułam jego dłoń na swoim ciele on był przy mnie bo kocha naprawdę kocha i mu zależy.. doszło do mnie że MY DWOJE tak bardzo ZAKOCHANI ludzie żyjemy miłością nie bawimy się my oddychamy wzajemnym powietrzem jesteśmy dla siebie wszystkim przetrwamy wręcz najgorszy sztorm. odpowiedziałam tak i go pocałowałam chciałam stworzyć z nim jedność w momencie gdy poczułam się jego drugą połową tą już jedyną.](http://files.moblo.pl/0/4/74/av65_47473_knzy3odi2ntusndk3odywodif902175_tumblr_lfwytji6oc1qd_big.jpg) |
'zawsze razem?' - zapytał, a we mnie coś odżyło, tak jakbym na nowo mu zaufała. ucieszyłam się jak dziecko na punkcie świętego Mikołaja, że mam go tak blisko siebie, czułam jego dłoń na swoim ciele, on był przy mnie, bo kocha, naprawdę kocha i mu zależy.. doszło do mnie, że MY DWOJE, tak bardzo ZAKOCHANI ludzie, żyjemy miłością, nie bawimy się, my oddychamy wzajemnym powietrzem, jesteśmy dla siebie wszystkim, przetrwamy wręcz najgorszy sztorm. odpowiedziałam - tak i go pocałowałam, chciałam stworzyć z nim jedność w momencie, gdy poczułam się jego drugą połową, tą już jedyną.
|
|
![od kilku lat kupowałam ten sam zapach perfum Twój ulubiony. Kupowałam go żebyś nigdy mnie nie zapomniał żebyś od razu rozpoznał w jakim pomieszczeniu się znajduję. Kupowałam go z nadzieją że nigdy nie będziesz wstanie mnie wymazać przez to z pamięci a teraz słyszę od naszych wspólnych znajomych ze Ty już o mnie nie myślisz. Kupuję go nadal możne kiedyś sobie o mnie przypomnisz. abstractiions](http://files.moblo.pl/0/5/81/av65_58124_10371382_793632500676583_7973470956847758552_n.jpg) ![](http://moblo.pl/static/im/plusik_avatar_icon.png) |
` od kilku lat kupowałam ten sam zapach perfum, Twój ulubiony. Kupowałam go żebyś nigdy mnie nie zapomniał, żebyś od razu rozpoznał w jakim pomieszczeniu się znajduję. Kupowałam go z nadzieją, że nigdy nie będziesz wstanie mnie wymazać przez to z pamięci, a teraz słyszę od naszych wspólnych znajomych ze Ty już o mnie nie myślisz. Kupuję go nadal, możne kiedyś sobie o mnie przypomnisz. / abstractiions
|
|
![nie lubię udawać ze wszystko jest w porządku jak wali mi się świat. Nie zamknę buzi bo tak trzeba . Nie nadstawię lewego policzka kiedy uderzysz w prawy ale oddam Ci ze zdwojoną siłą. Wysłucham z pełnym zaciekawieniem wszystkiego co masz do powiedzenia na mój temat ale pod warunkiem ze usłyszę to od Ciebie. Jestem gotowa połamać sobie nie tylko paznokcie w walce o kogoś kogo kocham. zawsze trzymam swoje zdanie na wierzchu bo zwyczajnie jest moje. Nigdy nie chodzę na kompromisy i spacery bo ich po prostu nie lubię. Najbardziej na świecie cenię swoją prawdziwość więc nigdy mi nie wmówisz ze jestem sztuczna. Latami kształtowałam swój charakter dlatego nigdy się nie zmienię zwłaszcza jeśli Ci się to nie podoba. abstractiions](http://files.moblo.pl/0/5/81/av65_58124_10371382_793632500676583_7973470956847758552_n.jpg) ![](http://moblo.pl/static/im/plusik_avatar_icon.png) |
` nie lubię udawać, ze wszystko jest w porządku jak wali mi się świat. Nie zamknę buzi bo "tak trzeba". Nie nadstawię lewego policzka kiedy uderzysz w prawy, ale oddam Ci ze zdwojoną siłą. Wysłucham z pełnym zaciekawieniem wszystkiego co masz do powiedzenia na mój temat, ale pod warunkiem, ze usłyszę to od Ciebie. Jestem gotowa połamać sobie nie tylko paznokcie w walce o kogoś, kogo kocham. zawsze trzymam swoje zdanie na wierzchu bo zwyczajnie jest moje. Nigdy nie chodzę na kompromisy i spacery bo ich po prostu nie lubię. Najbardziej na świecie cenię swoją prawdziwość więc nigdy mi nie wmówisz, ze jestem sztuczna. Latami kształtowałam swój charakter dlatego nigdy się nie zmienię, zwłaszcza jeśli Ci się to nie podoba. / abstractiions
|
|
![marzy mi się skok na bangee i lot balonem a on ma lęk wysokości. marzy mi się mini chihuahua i gadająca papuga a on nie chce zwierząt w domu. marzy mi się córka a on tak bardzo chce syna. marzy mi się mały przytulny ślub a on chce duże huczne wesele. marzy mi się wspólna nieprzespana noc w miejscu gdzie widać całe miasto a on tak bardzo lubi spać. marzy mi się wielka sesja zdjęciowa a on nie lubi lampy błyskowej. marzy mi się wielkie łóżko w przyszłości w naszym wspólnym gniazdku a on woli male bo chce mnie mieć jak najbliżej. moje marzenia są dowodem że przeciwieństwa mimo wszystko do siebie pasują.](http://files.moblo.pl/0/4/74/av65_47473_knzy3odi2ntusndk3odywodif902175_tumblr_lfwytji6oc1qd_big.jpg) |
marzy mi się skok na bangee i lot balonem, a on ma lęk wysokości. marzy mi się mini chihuahua i gadająca papuga, a on nie chce zwierząt w domu. marzy mi się córka, a on tak bardzo chce syna. marzy mi się mały przytulny ślub, a on chce duże huczne wesele. marzy mi się wspólna nieprzespana noc w miejscu gdzie widać całe miasto, a on tak bardzo lubi spać. marzy mi się wielka sesja zdjęciowa, a on nie lubi lampy błyskowej. marzy mi się wielkie łóżko w przyszłości w naszym wspólnym gniazdku, a on woli male, bo chce mnie mieć jak najbliżej. moje marzenia są dowodem, że przeciwieństwa mimo wszystko do siebie pasują.
|
|
![jesteśmy jak małżeństwo chcielibyśmy już ze sobą mieszkać jeść razem śniadania obiady i kolacje być swoim wzajemnym szczęściem na każdą porę dnia. chcielibyśmy już mieć pewność że drugie nie odejdzie i nie zostawi nas skazanych na cierpienie. uzależniliśmy się od siebie nie potrafimy wytrzymać kilku godzin z myślą że drugie gdzieś jest w innym towarzystwie niż nasze we dwoje. jesteśmy w sobie tak bardzo zakochani że aż czasami wkurzamy się na tą miłość mimo że nie chcielibyśmy żeby się skończyła. gdy kłócimy się jesteśmy dla siebie obojętni czy drażnimy się to nas roznosi tak bardzo chcemy uchronić nasze szczęście. przytulamy się całujemy kochamy się rozmawiamy i wtedy niczym się nie martwimy. jesteśmy stworzeni i musimy dotrwać do sakramentu pieczęci już jedynej na całe życie miłości.](http://files.moblo.pl/0/4/74/av65_47473_knzy3odi2ntusndk3odywodif902175_tumblr_lfwytji6oc1qd_big.jpg) |
jesteśmy jak małżeństwo, chcielibyśmy już ze sobą mieszkać, jeść razem śniadania, obiady i kolacje, być swoim wzajemnym szczęściem na każdą porę dnia. chcielibyśmy już mieć pewność, że drugie nie odejdzie i nie zostawi nas skazanych na cierpienie. uzależniliśmy się od siebie, nie potrafimy wytrzymać kilku godzin z myślą, że drugie gdzieś jest w innym towarzystwie niż nasze we dwoje. jesteśmy w sobie tak bardzo zakochani, że aż czasami wkurzamy się na tą miłość, mimo że nie chcielibyśmy, żeby się skończyła. gdy kłócimy się, jesteśmy dla siebie obojętni czy drażnimy się to nas roznosi, tak bardzo chcemy uchronić nasze szczęście. przytulamy się, całujemy, kochamy się, rozmawiamy i wtedy niczym się nie martwimy. jesteśmy stworzeni i musimy dotrwać do sakramentu pieczęci już jedynej na całe życie miłości.
|
|
![to był piątek 12 piątek szczęśliwy piątek poznałam Cię przypadkiem poznałam być może za dużo powiedziane? spojrzałam na Ciebie poraz pierwszy wyjątkowo jak jeszcze na nikogo to chyba bylo mi pisane niczym przeznaczenie nie chciałam się zakochać pragnęłam tylko podarować Ci uśmiech kilka dni wcześniej wystawiło mnie coś takiego jak niby 'szczęście' na próbę i nie wierzyłam że może spotkać mnie coś lepszego a wręcz prawdziwego i jedynego w swoim rodzaju zwanego wzajemnością teraz nie żałuję że złamałam zasadę i zadłużyłam się w wysokim chłopaku w białej kurtce który był przeciwieństwem mojego ideału a teraz jest wręcz ideałem. zmieniłeś całe moje życie nigdy nie zapomnę jak kilka minut po naszym niby spotkaniu myślałam tylko o Tobie o tym jak milo by było się poznać. nikomu się nie przyznałam że ktoś bez słowa potrafił mi na dłużej zwrócić w głowie. i tak nagle po kilku dniach spełniło się moje marzenie: wybrałeś mnie na kobietę z którą teraz planujesz przyszłość.](http://files.moblo.pl/0/4/74/av65_47473_knzy3odi2ntusndk3odywodif902175_tumblr_lfwytji6oc1qd_big.jpg) |
to był piątek, 12 piątek, szczęśliwy piątek, poznałam Cię przypadkiem, poznałam być może za dużo powiedziane? spojrzałam na Ciebie poraz pierwszy wyjątkowo jak jeszcze na nikogo, to chyba bylo mi pisane niczym przeznaczenie, nie chciałam się zakochać, pragnęłam tylko podarować Ci uśmiech, kilka dni wcześniej wystawiło mnie coś takiego jak niby 'szczęście' na próbę i nie wierzyłam, że może spotkać mnie coś lepszego a wręcz prawdziwego i jedynego w swoim rodzaju zwanego wzajemnością, teraz nie żałuję, że złamałam zasadę i zadłużyłam się w wysokim chłopaku, w białej kurtce, który był przeciwieństwem mojego ideału, a teraz jest wręcz ideałem. zmieniłeś całe moje życie, nigdy nie zapomnę jak kilka minut po naszym niby spotkaniu myślałam tylko o Tobie, o tym jak milo by było się poznać. nikomu się nie przyznałam, że ktoś bez słowa potrafił mi na dłużej zwrócić w głowie. i tak nagle po kilku dniach spełniło się moje marzenie: wybrałeś mnie na kobietę, z którą teraz planujesz przyszłość.
|
|
|
|