 |
|
nie pytaj mnie o uczucia tylko złap mnie za rękę i zabierz gdzieś ze sobą, pokieruj swoją drogą i każ stawiać zdecydowane kroki, pokaż mi swój świat i pozwól mi być jego częścią. I nieogarniamciebejbe
|
|
 |
|
byłeś ważny, cześć. I nieogarniamciebejbe
|
|
 |
|
lubię się katować, uwielbiam się zadręczać, cały czas usiłuję się zmieniać, lecz w pewnym momencie zatrzymuję się i nie potrafię odpowiedzieć na pytania: czego tak naprawdę chcę, kim jestem i kim pragnę być. I nieogarniamciebejbe
|
|
 |
|
moje przekrwione oczy łzawią, ale nie wiem już czy to łzy spowodowane tęsknotą za Tobą. myślę, cały czas o Tobie myślę, w sumie nie ma chyba godziny, w której bym o Tobie nie pomyślała, jednak każdy dzień coraz bardziej uświadamia mi, że nie warto, że może wcale nie poczuję się spełniona, gdy będziesz obok, że raczej znów próbuję po prostu przyjąć wizję, które podsuwa mi moja wyobraźnia. nadal szukam drogi do szczęścia tylko już nie mam pewności, że odnajdę ją w Twoich ramionach. mogliśmy wiele, przez pewien czas myślałam nawet, że mogliśmy wszystko. to takie naiwne, ale dziś nie mam już co do tego pewności. wydaję mi się, że po prostu potrzebuję tego cholernego uczucia, którym zapełnię pustkę, jednak nie wiem czy Ty mi je będziesz w stanie dać. I nieogarniamciebejbe
|
|
 |
|
Nikt nie wie, że mój uśmiech jest fałszywy, iskierka w oczach jeszcze wczorajasza, uczucia też sprzed kilku dni, nieświeże jek wędlina w supermarkecie. Nikt nie wie, że płaczę w nocy, a rano tłumaczę sobie, że każdy kiedyś musi zacząć wszystko od początku.
|
|
 |
|
Najgorzej, kiedy klękasz wieczorem do modlitwy i błagasz Boga o to, żeby Go przez chwilę zobaczyć, chociaż przez kilka minut. Nie prosisz o nic "wielkiego", bo dawno straciłaś nadzieję na coś więcej...
|
|
 |
|
Czasami wydaje mi się, że mam jakiś brak. Staję przed lustrem, patrzę, patrzę...i szukam. Czuję jak łatka "niewystarczająco dobra" przykleiła się do mojego czoła i nie chce się odczepić...
|
|
 |
|
Ale będziesz mnie kochał niewyspaną, w potarganych włosach, w szerokiej bluzie, w niebieskiej sukience, w okularach lub szkłach kontaktowych, pomimo tego, że mam piegi od słońca, wiecznie zimne ręce, mówię za dużo, nie lubię imprez w klubach i nie piszczę na Twój widok?
|
|
 |
|
Kiedyś miłość wyglądała inaczej. Prościej. Bo gdy kolega z przedszkola powiedział, że mnie kocha to nosił za mną plecaczek, przynosił cukierki, a potem wyjadał ogórka z kanapki, żeby nie było za słodko. A teraz? Miliony serduszek, zaczepek i całusków wysyłanych na fb...
|
|
 |
|
Nie jestem taka, jaką chciałabyś mnie widzieć, Mamo.I chyba nigdy nie będę.
|
|
 |
|
Mam dośc obłudy, niespełnionych marzeń, ludzi pojawiających się tylko wtedy, gdy czegoś potrzebują...
|
|
 |
|
Chodźmy w miejsce, w którym zostały nasze wspomnienia i spróbujmy je odświeżyć. I nieogarniamciebejbe
|
|
|
|