głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika zelekxmalinowy

Być może jeszcze kiedyś spotkamy się przypadkiem na ulicy   spojrzymy na siebie z uśmiechem i na nowo się poznamy.

zelekxmalinowy dodano: 12 maja 2013

Być może jeszcze kiedyś spotkamy się przypadkiem na ulicy , spojrzymy na siebie z uśmiechem i na nowo się poznamy.

Nig­dy nie roz­ma­wiała z nim o swoich oba­wach. Dlacze­go? Po­nieważ kiedy by­li ra­zem  wszys­tkie oba­wy zni­kały jak za dot­knięciem cza­rodziej­skiej różki. On po pros­tu przychodził  brał ją za rękę i pro­wadził ku ko­lej­ne­mu ek­scy­tujące­mu eta­powi jej życia. Choć cza­sami podążała za nim z opo­rami  często pełna niepo­koju  w je­go obec­ności czuła się bar­dzo pew­nie i bez­pie­cznie. Do­piero kiedy zos­ta­wała sa­ma  tak jak te­raz  pat­rzyła kry­tycznie na wszys­tko co się zdarzyło.

zelekxmalinowy dodano: 12 maja 2013

Nig­dy nie roz­ma­wiała z nim o swoich oba­wach. Dlacze­go? Po­nieważ kiedy by­li ra­zem, wszys­tkie oba­wy zni­kały jak za dot­knięciem cza­rodziej­skiej różki. On po pros­tu przychodził, brał ją za rękę i pro­wadził ku ko­lej­ne­mu ek­scy­tujące­mu eta­powi jej życia. Choć cza­sami podążała za nim z opo­rami, często pełna niepo­koju, w je­go obec­ności czuła się bar­dzo pew­nie i bez­pie­cznie. Do­piero kiedy zos­ta­wała sa­ma, tak jak te­raz, pat­rzyła kry­tycznie na wszys­tko co się zdarzyło.

Był dla niej ideałem i może właśnie dlatego usprawiedliwiała go przed wszystkimi  a także i przed samą sobą. Gdy nie dzwonił zrzucała winę na rozładowaną komórkę. Gdy nie przyjeżdżał uparcie twierdziła  że na pewno wypadło mu coś ważnego. Nawet  gdy zdradził wzięła winę na siebie twierdząc  że nie jest wystarczająco piękna i dobra. Powiesz  że jej naiwność nie miała hamulców. Masz rację  ale nie zawiniła tu ona sama. Te wszystkie hamulce popsuła miłość  zabierając przy tym granice zdrowego rozsądku.

zelekxmalinowy dodano: 12 maja 2013

Był dla niej ideałem i może właśnie dlatego usprawiedliwiała go przed wszystkimi, a także i przed samą sobą. Gdy nie dzwonił zrzucała winę na rozładowaną komórkę. Gdy nie przyjeżdżał uparcie twierdziła, że na pewno wypadło mu coś ważnego. Nawet, gdy zdradził wzięła winę na siebie twierdząc, że nie jest wystarczająco piękna i dobra. Powiesz, że jej naiwność nie miała hamulców. Masz rację, ale nie zawiniła tu ona sama. Te wszystkie hamulce popsuła miłość, zabierając przy tym granice zdrowego rozsądku.

Nie jestem histeryczką. To  że stałeś na drodze lotu talerza  którym rzuciłam jeszcze o niczym nie świadczy.

zadziorna dodano: 12 maja 2013

Nie jestem histeryczką. To, że stałeś na drodze lotu talerza, którym rzuciłam jeszcze o niczym nie świadczy.

Nie ma nic lepszego niż rzucenie się w Twoje objęcia w tym świecie przepełnionym samotnością.

zelekxmalinowy dodano: 12 maja 2013

Nie ma nic lepszego niż rzucenie się w Twoje objęcia w tym świecie przepełnionym samotnością.

Dopiero po czasie dowiadujemy się kim jesteśmy  kim zawsze byliśmy w oczach ludzi  których ceniliśmy ponad własne życie. Ile tak na prawdę dla nich znaczyliśmy  jaką wartość miały te wszystkie słowa  czym była każda obietnica. Dopiero po czasie okazuje się  że wszystko co było tak cholernie ważne  było niczym  nie liczyło się  że wszystko było ściemą.

zelekxmalinowy dodano: 12 maja 2013

Dopiero po czasie dowiadujemy się kim jesteśmy, kim zawsze byliśmy w oczach ludzi, których ceniliśmy ponad własne życie. Ile tak na prawdę dla nich znaczyliśmy, jaką wartość miały te wszystkie słowa, czym była każda obietnica. Dopiero po czasie okazuje się, że wszystko co było tak cholernie ważne, było niczym, nie liczyło się, że wszystko było ściemą.

Ona nie zna się na psychologii  ale potrafi czytać z ust. Ona kocha porządek  ale w jej pokoju ciężko cokolwiek znaleźć. Ona zawsze mówi prawdę  która brzmi gorzej od kłamstwa. Ona potrafi kochać.Ona zawsze patrzy w oczy  ale nikt jej nie rozumie. Ona kocha kwiaty  ale nie umie się nimi zajmować. Ona ufa ludziom  ale często tego żałuje. Ona kocha się śmiać  lecz bardzo często płacze. Ona ucieka od przeszłości  ale często pragnie cofnąć czas. Ona nie wierzy w cuda  ale gdy spada gwiazda   myśli życzenie. Ona tyle razy trzaskała drzwiami  ale zawsze wracała. Codziennie widzę ją w lustrze.

zelekxmalinowy dodano: 12 maja 2013

Ona nie zna się na psychologii, ale potrafi czytać z ust. Ona kocha porządek, ale w jej pokoju ciężko cokolwiek znaleźć. Ona zawsze mówi prawdę, która brzmi gorzej od kłamstwa. Ona potrafi kochać.Ona zawsze patrzy w oczy, ale nikt jej nie rozumie. Ona kocha kwiaty, ale nie umie się nimi zajmować. Ona ufa ludziom, ale często tego żałuje. Ona kocha się śmiać, lecz bardzo często płacze. Ona ucieka od przeszłości, ale często pragnie cofnąć czas. Ona nie wierzy w cuda, ale gdy spada gwiazda - myśli życzenie. Ona tyle razy trzaskała drzwiami, ale zawsze wracała. Codziennie widzę ją w lustrze.

Mówisz  że się zmieniłam? To prawda   wiem już na kogo mogę liczyć  a na kogo nie  wiem co to znaczy spędzać samotne wieczory  wiem jak to jest stracić kogoś bliskiego  stracić nadzieję  a później ją odzyskać  znam gorzki smak alkoholu  papierosów i zaprzepaszczonych szans  wiem jak to jest być dla kogoś nikim. Te zdarzenia mogły zmienić człowieka  więc nie miej mi za złe  że jestem inna niż wtedy  kiedy pierwszy raz mnie spotkałeś.

zadziorna dodano: 12 maja 2013

Mówisz, że się zmieniłam? To prawda - wiem już na kogo mogę liczyć, a na kogo nie, wiem co to znaczy spędzać samotne wieczory, wiem jak to jest stracić kogoś bliskiego, stracić nadzieję, a później ją odzyskać, znam gorzki smak alkoholu, papierosów i zaprzepaszczonych szans, wiem jak to jest być dla kogoś nikim. Te zdarzenia mogły zmienić człowieka, więc nie miej mi za złe, że jestem inna niż wtedy, kiedy pierwszy raz mnie spotkałeś.

Ufała jak dziecko  a inni to bezwzględnie wykorzystali. Skopali  zmieszali z błotem jej wiarę i radość dziecka. Odchodząc napluli w twarz  aby lepiej zapamiętała  że świat jest podły.

zadziorna dodano: 12 maja 2013

Ufała jak dziecko, a inni to bezwzględnie wykorzystali. Skopali, zmieszali z błotem jej wiarę i radość dziecka. Odchodząc napluli w twarz, aby lepiej zapamiętała, że świat jest podły.

Głupie  ale nadal myślę o tym jak pięknie mogło być. Wystarczyło mniej słów rzucanych na wiatr  a trochę więcej odwagi i wiary w to  że marzenia się spełniają.

zadziorna dodano: 12 maja 2013

Głupie, ale nadal myślę o tym jak pięknie mogło być. Wystarczyło mniej słów rzucanych na wiatr, a trochę więcej odwagi i wiary w to, że marzenia się spełniają.

Najbardziej boli mnie w tym wszystkim to  że nie potrafię dać szansy facetom  którym na mnie zależy. Tym  którzy otwarcie dają mi do zrozumienia  że jestem dla nich kimś więcej niż 'kumpelą'. Skreślam ich w przedbiegu  bo nawet nie przypominają Ciebie w jednej setnej procenta.

zadziorna dodano: 12 maja 2013

Najbardziej boli mnie w tym wszystkim to, że nie potrafię dać szansy facetom, którym na mnie zależy. Tym, którzy otwarcie dają mi do zrozumienia, że jestem dla nich kimś więcej niż 'kumpelą'. Skreślam ich w przedbiegu, bo nawet nie przypominają Ciebie w jednej setnej procenta.

Zmieniło się wszystko. Ja również. Ludzie mówią  że na gorsze.

zadziorna dodano: 12 maja 2013

Zmieniło się wszystko. Ja również. Ludzie mówią, że na gorsze.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć