 |
nigdy nie byłem typem samotnika,
dziś łapię się na tym, że ich unikam.
|
|
 |
może że jutrzejszy dzień przyniesie nam odpowiedź czy jeszcze do zrobienia mamy coś, czy to koniec.
|
|
 |
tyle powinienem zrobić,
tyle wypowiedzieć słów
do Ciebie
wciąż nie mogę zgubić drogi,
tej która mnie prowadzi tu.
|
|
 |
gdzie jest ogień, który palił nas?
|
|
 |
nie moge uwierzyć w to wszystko.
|
|
 |
Może świat mnie już nie chce. To że upadłam, nie potrafię się podnieść. ciągłe łzy napływające do oczu, bezsilność i brak chęci do życia, może to znak że to mój koniec? I nikt, nikt już tutaj mnie nie potrzebuje.
|
|
 |
zbyt wiele dla mnie znaczysz że miałabym ot tak pozwolić Ci odejść.
|
|
 |
jeśli on nie zawalczy. to ona to zrobi bez względu na wszystko choćby nie wiem co miało się dziać. zawalczy.
|
|
 |
-Nie ma jutra dla nas. - To widzimy się pojutrze.
|
|
 |
jeśli ją kocha to dlaczego o nią nie walczy ?
|
|
 |
i tak wciąż w Was wierze, bo może go nie znam, ale widziałam jak na Ciebie patrzył.
|
|
|
|