głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika zbytwrazliwa

Właśnie to były nasze najpiękniejsze chwile kiedy siedziałeś obok mnie i w sumie nic nie mówiłeś  ale tak wymownie patrzyłeś na mnie swoimi najpiękniejszymi brązowymi tęczówkami i ja wtedy wiedziałam wszystko i byłam pewna  że szczęściem dotykamy nieba. Milczenie nie krępowało  cisza zastępowała słowa i sprawiała  że każdy mógł odczuć magię wiszącą w powietrzu. Kochanie właśnie to były nasze najpiękniejsze momenty kiedy siedziałeś obok mnie i malowałeś miłość palcami na moim ciele. Czułam się wtedy tak bezpiecznie  tak pewnie  że jesteś i będziesz już na zawsze. Właśnie to były nasze najpiękniejsze momenty kiedy byłeś i Ty i ja i nikt inny nie mógł nas rozdzielić  bo nikt inny nie był ważniejszy niż my sami. To właśnie były tylko momenty  które skończyły się szybciej niż ktokolwiek mógł przewidzieć  bo na cieszenie się sobą przez całe życie tak po prostu zabrakło nam sił.   napisana

napisana dodano: 1 lipca 2014

Właśnie to były nasze najpiękniejsze chwile kiedy siedziałeś obok mnie i w sumie nic nie mówiłeś, ale tak wymownie patrzyłeś na mnie swoimi najpiękniejszymi brązowymi tęczówkami i ja wtedy wiedziałam wszystko i byłam pewna, że szczęściem dotykamy nieba. Milczenie nie krępowało, cisza zastępowała słowa i sprawiała, że każdy mógł odczuć magię wiszącą w powietrzu. Kochanie właśnie to były nasze najpiękniejsze momenty kiedy siedziałeś obok mnie i malowałeś miłość palcami na moim ciele. Czułam się wtedy tak bezpiecznie, tak pewnie, że jesteś i będziesz już na zawsze. Właśnie to były nasze najpiękniejsze momenty kiedy byłeś i Ty i ja i nikt inny nie mógł nas rozdzielić, bo nikt inny nie był ważniejszy niż my sami. To właśnie były tylko momenty, które skończyły się szybciej niż ktokolwiek mógł przewidzieć, bo na cieszenie się sobą przez całe życie tak po prostu zabrakło nam sił. / napisana

to jest mój wpis  a nie tej  buuum . zmień podpis albo usuń wpis. teksty napisana dodał komentarz: to jest mój wpis, a nie tej "buuum". zmień podpis albo usuń wpis. do wpisu 1 lipca 2014
moje  podpisz albo usuń. teksty napisana dodał komentarz: moje, podpisz albo usuń. do wpisu 30 czerwca 2014
moje  podpisz albo usuń. teksty napisana dodał komentarz: moje, podpisz albo usuń. do wpisu 30 czerwca 2014
Mówią  nigdy nie przestawaj marzyć  bo marzenia naprawdę się spełniają . Chcesz poznać prawdę? Mnie marzenia zabijają. Kiedy tylko odnajdę nowy cel  do którego chcę dążyć  jeżeli tylko zacznę marzyć to nie wiem co się dzieje  ale właśnie wtedy powoli tracę wszystko to co jest dla mnie najważniejsze. Marzenia mi się nie spełniają  w sumie przychodzi do mnie ich odwrotność i dobija mnie swoją ciężkością. Powoli sprawia  że wewnętrznie umieram  bo nie mam siły aby kolejny raz mierzyć się z tak bolesną porażką. Ja już nie wierzę w marzenia. One nie są dla mnie i pewnie nigdy nie były. Nie powinnam więc myśleć o swojej przyszłości  nie powinnam sobie też niczego wyobrażać  aby kolejny raz nie zderzyć się z tak ogromnym rozczarowaniem.    napisana

napisana dodano: 29 czerwca 2014

Mówią "nigdy nie przestawaj marzyć, bo marzenia naprawdę się spełniają". Chcesz poznać prawdę? Mnie marzenia zabijają. Kiedy tylko odnajdę nowy cel, do którego chcę dążyć, jeżeli tylko zacznę marzyć to nie wiem co się dzieje, ale właśnie wtedy powoli tracę wszystko to co jest dla mnie najważniejsze. Marzenia mi się nie spełniają, w sumie przychodzi do mnie ich odwrotność i dobija mnie swoją ciężkością. Powoli sprawia, że wewnętrznie umieram, bo nie mam siły aby kolejny raz mierzyć się z tak bolesną porażką. Ja już nie wierzę w marzenia. One nie są dla mnie i pewnie nigdy nie były. Nie powinnam więc myśleć o swojej przyszłości, nie powinnam sobie też niczego wyobrażać, aby kolejny raz nie zderzyć się z tak ogromnym rozczarowaniem. / napisana

Nigdy nie sądziłam  że w kimś zupełnie obcym można znaleźć tyle zrozumienia i radości. Te Jego oczy  kiedy mnie zobaczył  jak wróciłam do domu  ten uśmiech  który pojawił się na Jego twarzy  to coś niezwykłego  coś niezapomnianego. Zobaczył mnie  swoją byłą uczennicę  która bez większego problemu jechała przed siebie do końca własnej ulicy  aby zawrócić. Kiedy widział  jak podjeżdżam i parkuję tuż naprzeciw Jego auta  automatycznie wyszedł  aby się przywitać. Nie wiedziałam  jak mam się zachować. Czy skakać ze szczęścia  czy podać mu rękę  czy może przytulić się do Niego i podziękować mu za wszystko to co dla mnie zrobił  choć nie musiał? Do tej pory się nad tym zastanawiam. Bo nie mogę uwierzyć  że jest ktoś w moim życiu  kto nie patrzy na mnie źle  kto nie ocenia mnie z góry  jak inni. Lecz pomimo wszystko jest to dla mnie ktoś  kto potrafi mi pokazać  że życie choć przez moment może być inne  piękniejsze. I jestem mu wdzięczna za to  że chce mi pomagać wbrew wszystkiemu i wszystkim.

remember_ dodano: 29 czerwca 2014

Nigdy nie sądziłam, że w kimś zupełnie obcym można znaleźć tyle zrozumienia i radości. Te Jego oczy, kiedy mnie zobaczył, jak wróciłam do domu, ten uśmiech, który pojawił się na Jego twarzy, to coś niezwykłego, coś niezapomnianego. Zobaczył mnie, swoją byłą uczennicę, która bez większego problemu jechała przed siebie do końca własnej ulicy, aby zawrócić. Kiedy widział, jak podjeżdżam i parkuję tuż naprzeciw Jego auta, automatycznie wyszedł, aby się przywitać. Nie wiedziałam, jak mam się zachować. Czy skakać ze szczęścia, czy podać mu rękę, czy może przytulić się do Niego i podziękować mu za wszystko to co dla mnie zrobił, choć nie musiał? Do tej pory się nad tym zastanawiam. Bo nie mogę uwierzyć, że jest ktoś w moim życiu, kto nie patrzy na mnie źle, kto nie ocenia mnie z góry, jak inni. Lecz pomimo wszystko jest to dla mnie ktoś, kto potrafi mi pokazać, że życie choć przez moment może być inne, piękniejsze. I jestem mu wdzięczna za to, że chce mi pomagać wbrew wszystkiemu i wszystkim.

biegnę pod górkę i na nowo jestem sama z tym wszystkim. nie daję sobie już rady  wysiadam. psychicznie i emocjonalnie coś rozrywa moje ciało  moje resztki duszy i serca. to boli  tak boli  że nie wytrzymuję już. szukam ucieczki od tego. nie chcę  aby tak toczyło się moje życie  które jest tylko kartką papieru  którą każdy drze. nie umiem mówić o uczuciach  nie umiem też mówić o emocjach. jestem słaba  bezsilna. rozgoryczona od środka  ale i zarazem pusta uczuciowo. nie ma już ludzi wokół mnie  nie ma nikogo komu by choć w minimalnym. jednym procencie na mnie zależało. płacę za własne błędy i targam się z wahaniami emocjonalnymi  które pchają mnie w nieczyste kierunki. zastanawiam się czy nie obrać sobie tej właśnie drogi  którą zakończę to? wiem  że nikt nie zauważy mojego zniknięcia. skoro teraz nikt nie odczuwa mojej nieobecności  to dalej nikt nawet nie pomyśli  aby za mną zatęsknić. boję się tego właściwie. boję się  że już na zawsze zostałam sama.

remember_ dodano: 28 czerwca 2014

biegnę pod górkę i na nowo jestem sama z tym wszystkim. nie daję sobie już rady, wysiadam. psychicznie i emocjonalnie coś rozrywa moje ciało, moje resztki duszy i serca. to boli, tak boli, że nie wytrzymuję już. szukam ucieczki od tego. nie chcę, aby tak toczyło się moje życie, które jest tylko kartką papieru, którą każdy drze. nie umiem mówić o uczuciach, nie umiem też mówić o emocjach. jestem słaba, bezsilna. rozgoryczona od środka, ale i zarazem pusta uczuciowo. nie ma już ludzi wokół mnie, nie ma nikogo komu by choć w minimalnym. jednym procencie na mnie zależało. płacę za własne błędy i targam się z wahaniami emocjonalnymi, które pchają mnie w nieczyste kierunki. zastanawiam się czy nie obrać sobie tej właśnie drogi, którą zakończę to? wiem, że nikt nie zauważy mojego zniknięcia. skoro teraz nikt nie odczuwa mojej nieobecności, to dalej nikt nawet nie pomyśli, aby za mną zatęsknić. boję się tego właściwie. boję się, że już na zawsze zostałam sama.

Moja skóra pogodziła się z brakiem Twojego ciepła. Moje oczy pogodziły się z brakiem Twojego widoku. Moje uszy pogodziły się z brakiem Twojego głosu. Mój nos pogodził się z brakiem Twojego zapachu. Już nawet mózg pogodził się z brakiem Ciebie  ale serce. Serce nadal nie pogodziło się z Twoim odejściem.    napisana

napisana dodano: 26 czerwca 2014

Moja skóra pogodziła się z brakiem Twojego ciepła. Moje oczy pogodziły się z brakiem Twojego widoku. Moje uszy pogodziły się z brakiem Twojego głosu. Mój nos pogodził się z brakiem Twojego zapachu. Już nawet mózg pogodził się z brakiem Ciebie, ale serce. Serce nadal nie pogodziło się z Twoim odejściem. / napisana

Drogi są tak bardzo puste kiedy nie ma do kogo pójść. Noce są tak bardzo smutne kiedy nie ma nikogo kto zasypiałby przy naszym ramieniu. Bez tej jednej osoby nic nie jest takie jakie powinno być. Cierpienie wyżera nas od środka  a tęsknota sprawia  że nieustannie odwracamy się w tył. Miłość wcale nie jest najpiękniejszym stanem. Nie jest nim kiedy nie ma się nią z kim dzielić. Nadmiar niechcianej miłości torturuje  powoli aczkolwiek bardzo dogłębnie. Najpierw rozbija serce  później katuje myśli i duszę. Życie traci swój sens  a odnalezienie nowego wcale nie jest takie proste. Ciężko jest poukładać sobie świat kiedy wiesz  że przeszłość była lepsza  a przyszłość jest taka niepewna. Pragniesz innej rzeczywistości  bo ta  którą masz zadaje ból każdego dnia  a każdy nowo nabrany oddech wlewa siarkę w nasze płuca. Patrzysz na otoczenie zamglonym wzrokiem i czekasz aż cokolwiek się zmieni. Wszystko jest takie trudne  bo miłość  która miała uskrzydlać nas prawie zabiła.    napisana

napisana dodano: 26 czerwca 2014

Drogi są tak bardzo puste kiedy nie ma do kogo pójść. Noce są tak bardzo smutne kiedy nie ma nikogo kto zasypiałby przy naszym ramieniu. Bez tej jednej osoby nic nie jest takie jakie powinno być. Cierpienie wyżera nas od środka, a tęsknota sprawia, że nieustannie odwracamy się w tył. Miłość wcale nie jest najpiękniejszym stanem. Nie jest nim kiedy nie ma się nią z kim dzielić. Nadmiar niechcianej miłości torturuje, powoli aczkolwiek bardzo dogłębnie. Najpierw rozbija serce, później katuje myśli i duszę. Życie traci swój sens, a odnalezienie nowego wcale nie jest takie proste. Ciężko jest poukładać sobie świat kiedy wiesz, że przeszłość była lepsza, a przyszłość jest taka niepewna. Pragniesz innej rzeczywistości, bo ta, którą masz zadaje ból każdego dnia, a każdy nowo nabrany oddech wlewa siarkę w nasze płuca. Patrzysz na otoczenie zamglonym wzrokiem i czekasz aż cokolwiek się zmieni. Wszystko jest takie trudne, bo miłość, która miała uskrzydlać nas prawie zabiła. / napisana

To przeszłość i słowa  które nie zostały wypowiedziane w odpowiednim czasie zniszczyły tą miłość. Żadne z nas się tego nie spodziewało  ale przyszła chwila kiedy pewność  że szczęście nas nie opuści  tak po prostu wyparowała. Nie zostało już nic  żadne z nas nie potrafiło walczyć o siebie. Byliśmy tacy marni  słabi i ciągle mijał czas  który tak bardzo oddalał nas od siebie. Upływał miesiąc za miesiącem i ani ja ani on nie był w stanie powiedzieć  przecież Cię potrzebuję  bądź przy mnie . To strach i być może duma zaciskała gardło  paraliżowała na samą myśl  że nie widzieliśmy się tak dawno  że być może nie ma już czego zbierać. Jednak moje serce nadal biło przepełnione najczystszą miłością  która tylko czekała aż będzie mogła mu się ofiarowywać. Nie było chwili kiedy myślałam  że chcę zrezygnować  bo już go nie kocham. Kocham go  nadal kocham  ale najwyraźniej nie jest to już potrzebne.    napisana

napisana dodano: 25 czerwca 2014

To przeszłość i słowa, które nie zostały wypowiedziane w odpowiednim czasie zniszczyły tą miłość. Żadne z nas się tego nie spodziewało, ale przyszła chwila kiedy pewność, że szczęście nas nie opuści, tak po prostu wyparowała. Nie zostało już nic, żadne z nas nie potrafiło walczyć o siebie. Byliśmy tacy marni, słabi i ciągle mijał czas, który tak bardzo oddalał nas od siebie. Upływał miesiąc za miesiącem i ani ja ani on nie był w stanie powiedzieć "przecież Cię potrzebuję, bądź przy mnie". To strach i być może duma zaciskała gardło, paraliżowała na samą myśl, że nie widzieliśmy się tak dawno, że być może nie ma już czego zbierać. Jednak moje serce nadal biło przepełnione najczystszą miłością, która tylko czekała aż będzie mogła mu się ofiarowywać. Nie było chwili kiedy myślałam, że chcę zrezygnować, bo już go nie kocham. Kocham go, nadal kocham, ale najwyraźniej nie jest to już potrzebne. / napisana

Po Twoim odejściu poznałam wielu różnych facetów. Każdy z nich miał jakiś swój plan wobec mnie  jedni chcieli mnie na chwilę  raptem na jedną noc  inni na trochę dłużej. Każdy z nich dawał mi coś innego  każdy sprawiał  że czułam się lepiej niż na co dzień  ale żaden z nich nie potrafił sprawić  że czułabym się tak dobrze jak przy Tobie. Nikomu z nich nie udało się dać mi tyle siły żebym mogła wreszcie zapomnieć o Twojej osobie. Nie wiem jak to zrobiłeś  ale tak perfekcyjnie sprawiłeś  że jesteś lepszy niż cała reszta  że nikt nie jest w stanie Ci dorównać. Masz w sobie jaką nietypową moc  która spowodowała  że moje serce oraz cała ja należę tylko do Ciebie. Szkoda tylko  że w sumie tego nie chcesz.   napisana

napisana dodano: 22 czerwca 2014

Po Twoim odejściu poznałam wielu różnych facetów. Każdy z nich miał jakiś swój plan wobec mnie, jedni chcieli mnie na chwilę, raptem na jedną noc, inni na trochę dłużej. Każdy z nich dawał mi coś innego, każdy sprawiał, że czułam się lepiej niż na co dzień, ale żaden z nich nie potrafił sprawić, że czułabym się tak dobrze jak przy Tobie. Nikomu z nich nie udało się dać mi tyle siły żebym mogła wreszcie zapomnieć o Twojej osobie. Nie wiem jak to zrobiłeś, ale tak perfekcyjnie sprawiłeś, że jesteś lepszy niż cała reszta, że nikt nie jest w stanie Ci dorównać. Masz w sobie jaką nietypową moc, która spowodowała, że moje serce oraz cała ja należę tylko do Ciebie. Szkoda tylko, że w sumie tego nie chcesz. / napisana

Być może nie potrafisz się ze mną pożegnać i to dlatego kolejny raz odchodzisz bez słowa. Twoje milczenie wprowadza w mój świat ogromną pustkę i poczucie zagubienia. Znów tak trudno jest mi przyzwyczaić się do tego  że nie wiem jak mija Ci życie  że kolejny raz okazałam się zbyt mało wystarczająca dla Twojego serca. Jest mi źle  że skończyliśmy w tak beznadziejny sposób  ale może teraz uda mi się zapomnieć o wszystkich chwilach  które powinnam spędzić z Tobą. Rekonwalescencja wcale nie jest łatwa  ale kiedyś musi być skuteczna. Tęsknota musi  któregoś dnia wyparować  więc jeżeli postanowiłeś znów zniknąć to błagam nie wracaj po raz kolejny  nie rób mi znów bałaganu w głowie  który będę porządkować następnych kilka tak długich miesięcy.    napisana

napisana dodano: 22 czerwca 2014

Być może nie potrafisz się ze mną pożegnać i to dlatego kolejny raz odchodzisz bez słowa. Twoje milczenie wprowadza w mój świat ogromną pustkę i poczucie zagubienia. Znów tak trudno jest mi przyzwyczaić się do tego, że nie wiem jak mija Ci życie, że kolejny raz okazałam się zbyt mało wystarczająca dla Twojego serca. Jest mi źle, że skończyliśmy w tak beznadziejny sposób, ale może teraz uda mi się zapomnieć o wszystkich chwilach, które powinnam spędzić z Tobą. Rekonwalescencja wcale nie jest łatwa, ale kiedyś musi być skuteczna. Tęsknota musi, któregoś dnia wyparować, więc jeżeli postanowiłeś znów zniknąć to błagam nie wracaj po raz kolejny, nie rób mi znów bałaganu w głowie, który będę porządkować następnych kilka tak długich miesięcy. / napisana

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć