 |
W życiu masz dwa wyjścia: albo walczysz o swoje, albo patrzysz jak przestaje być Twoje.
|
|
 |
coś ciągnie mnie jak magnes do Ciebie.
|
|
 |
uwielbiaj mnie mimo wszystko.
|
|
 |
Idzie jesień, będzie psychicznie trudniej.
|
|
 |
Pozwól mi poczuć ciepło swoich pełnych ust w ten chłodny wieczór, który jest tak nieunikniony jak ból serca po odejściu nadzieii. Daj mi swoją dłoń i zamknij ją w mojej byśmy mogli iść na oślep rzucając jedynie niewinne spojrzenia na ludzi próbujących odgadnąć tajemnicę naszych dusz. Czuję powiew wiatru na karku, otul mnie swoimi ramionami, bym zyskał pewność wiecznej stabilizacji przy Twoim boku. Nie żyjmy wspomnieniami, lecz tym co jest teraz, one jedynie nauczyły nas cierpienia, którego dziś tak chcemy unikać. Księżyc umilkł, a nasze serca zaczynają konwersację miłości. Gdzie Cię odnajdę w ten ponury i szary dzień? Jesteś jeszcze w mojej duszy, czy czeka mnie dłuższa podróż po kawałek serca dający mi powietrze?/mr.lonely
|
|
 |
Gdy mijając ją mój wzrok zastygł w jej źrenicach wiedziałem, że nie jestem warty nawet sekund z jej życia i może gdyby mnie nie znała by odwzajemniała uśmiech wiesz
|
|
 |
Ponoć, ja jestem tym złym, a chuj niech będę wole
Być skurwysynem niż grać przybłędę co jest? / Miuosh
|
|
 |
I uczuć nie pokazuj tych na pewno nie od razu by
Mogli wykorzystać twoją słabość napluć ci nią w ryj / Onar
|
|
 |
chyba skumali, że za dobrze nie jest.. coś tam podpowiadali mi, bym olał Ciebie.. gdzieś tam po siódmym piwie, coś się zmieniło.. zacząłem mówić sobie że to między nami, to nie jest miłość..
|
|
 |
"to jest ten czas, nie mam już siły krzyczeć, bo to jest ten czas,
by nadstawić drugi policzek." Małpa
|
|
 |
|
Bo dowód miłości jest wtedy, gdy bez żadnych słów przychodzisz i mnie przytulasz.
|
|
|
|