głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika zbw

Przekroczyliśmy każdą możlwią 'barierę' bliskości. Kocham Cię.

minimum4znaki dodano: 10 stycznia 2010

Przekroczyliśmy każdą możlwią 'barierę' bliskości. Kocham Cię.

Wróciłam do domu mając wciąż ogromny mętlik w głowie  mimo że już od jakiegoś czasu powtarzałam sobie  że to się tak skończy  że MY się skończymy. Skąd więc ten zawód..?! W ustach smak gorzkiego wina pomieszanego z niemniej gorzkimi łzami  przywoływał setki nieważnych teraz wspomnień. Zaczęłam się cała trząść  w końcu runęłam na podłogę i zacisnęłam mocno pięści  czując jak paznokcie wbijają mi się w nadgarstek. Nie dopuszczałam do siebie myśli  że on wciąż był ważny  że był nawet ważniejszy niż ja. W zasadzie całe swoje życie podporządkowałam jemu  a teraz? Czy to znaczy  że moje życie się wykoleiło  bo nie było nikogo  kto mógłby mu nadać dawny tor i kierunek? Najżałośniejszy ryk rozpaczy przeciął moją duszę wzdłuż i wszerz. To właśnie wtedy obiecałam sobie  że nikogo więcej nie pokocham  rozumiesz ?!

minimum4znaki dodano: 10 stycznia 2010

Wróciłam do domu mając wciąż ogromny mętlik w głowie, mimo że już od jakiegoś czasu powtarzałam sobie, że to się tak skończy, że MY się skończymy. Skąd więc ten zawód..?! W ustach smak gorzkiego wina pomieszanego z niemniej gorzkimi łzami, przywoływał setki nieważnych teraz wspomnień. Zaczęłam się cała trząść, w końcu runęłam na podłogę i zacisnęłam mocno pięści, czując jak paznokcie wbijają mi się w nadgarstek. Nie dopuszczałam do siebie myśli, że on wciąż był ważny, że był nawet ważniejszy niż ja. W zasadzie całe swoje życie podporządkowałam jemu, a teraz? Czy to znaczy, że moje życie się wykoleiło, bo nie było nikogo, kto mógłby mu nadać dawny tor i kierunek? Najżałośniejszy ryk rozpaczy przeciął moją duszę wzdłuż i wszerz. To właśnie wtedy obiecałam sobie, że nikogo więcej nie pokocham, rozumiesz ?!

wiedziała  że nie jest nic w stanie zrobić  wiedziała i to ją dobijało. Aczkolwiek cień nadziei przykrywał wszystko  wciąż wierzyła  że wróci coś co było wszystkim.

minimum4znaki dodano: 10 stycznia 2010

wiedziała, że nie jest nic w stanie zrobić, wiedziała i to ją dobijało. Aczkolwiek cień nadziei przykrywał wszystko, wciąż wierzyła, że wróci coś co było wszystkim.`

Czas zapomnieć  że był. Zniszczyć w sobie wspomnienia  które wciąż jeszcze ranią. Wyrzucić z serca wszystkie słowa  wszystkie gesty  najsłodsze pocałunki i najpiękniejsze spojrzenia. Pozbyć się widocznych śladów jego obecności. Czas żyć życiem. Nie nim.

minimum4znaki dodano: 10 stycznia 2010

Czas zapomnieć, że był. Zniszczyć w sobie wspomnienia, które wciąż jeszcze ranią. Wyrzucić z serca wszystkie słowa, wszystkie gesty, najsłodsze pocałunki i najpiękniejsze spojrzenia. Pozbyć się widocznych śladów jego obecności. Czas żyć życiem. Nie nim.

Jeśli rozstajesz się z chłopakiem  musisz trzymać się od niego z dala. Nawet  jeżeli serce pęka Ci z bólu...

minimum4znaki dodano: 10 stycznia 2010

Jeśli rozstajesz się z chłopakiem, musisz trzymać się od niego z dala. Nawet, jeżeli serce pęka Ci z bólu...

kiedyś ktoś mnie zapytał : Co dla ciebie w życiu jest najtrudniejsze? Odpowiedziałam   że nie wiem. Że chyba nie ma takiej rzeczy. Teraz już umiem odpowiedzieć na to pytanie. Gdy dziś mnie zapytacie Co jest dla mnie najtrudniejsze  odpowiem :  Najtrudniej w życiu patrzeć jest w oczy ukochanej osoby i widzieć pustkę. Zupełne nic. Obojętność   zero tęsknoty. Najtrudniej czuć że się ją kocha cała sobą i wiedzieć że bez niej nie można żyć ale ona bez ciebie jest szczęśliwa. Najtrudniej kochać bez wzajemności...  Tak. Tak bym odpowiedziała..

minimum4znaki dodano: 10 stycznia 2010

kiedyś ktoś mnie zapytał : Co dla ciebie w życiu jest najtrudniejsze? Odpowiedziałam , że nie wiem. Że chyba nie ma takiej rzeczy. Teraz już umiem odpowiedzieć na to pytanie. Gdy dziś mnie zapytacie Co jest dla mnie najtrudniejsze, odpowiem : -Najtrudniej w życiu patrzeć jest w oczy ukochanej osoby i widzieć pustkę. Zupełne nic. Obojętność , zero tęsknoty. Najtrudniej czuć że się ją kocha cała sobą i wiedzieć że bez niej nie można żyć ale ona bez ciebie jest szczęśliwa. Najtrudniej kochać bez wzajemności...` Tak. Tak bym odpowiedziała..

Czy tęsknię? Hmm  właściwie to trudno powiedzieć. Nie sypiam po nocach  nie mogę się na niczym skoncentrować  coraz częściej można mnie zobaczyć z papierosem w ustach i kieliszkiem w dłoni  większość czasu spędzam w domu  w totalnej rozsypce  słuchając jakiś smutnych ballad... Ale czy tęsknię? Nie  to raczej nie to...

minimum4znaki dodano: 10 stycznia 2010

Czy tęsknię? Hmm, właściwie to trudno powiedzieć. Nie sypiam po nocach, nie mogę się na niczym skoncentrować, coraz częściej można mnie zobaczyć z papierosem w ustach i kieliszkiem w dłoni, większość czasu spędzam w domu, w totalnej rozsypce, słuchając jakiś smutnych ballad... Ale czy tęsknię? Nie, to raczej nie to...

Czas zapomnieć  że był. Zniszczyć w sobie wspomnienia  które wciąż jeszcze ranią. Wyrzucić z serca wszystkie słowa  wszystkie gesty  najsłodsze pocałunki i najpiękniejsze spojrzenia. Pozbyć się widocznych śladów jego obecności. Czas żyć życiem. Nie nim.

minimum4znaki dodano: 10 stycznia 2010

Czas zapomnieć, że był. Zniszczyć w sobie wspomnienia, które wciąż jeszcze ranią. Wyrzucić z serca wszystkie słowa, wszystkie gesty, najsłodsze pocałunki i najpiękniejsze spojrzenia. Pozbyć się widocznych śladów jego obecności. Czas żyć życiem. Nie nim.

Wszystko było pieprzonym kłamstwem! Twoje słodkie słówka  twoje pocałunki  objęcia i czułe szepty! Wszystko było zmyślone  ty pieprzony idioto!   wykrzyczała mu to patrząc płomiennym wzrokiem w jego oczy. Ochłonęła i dodała z pogardą:   To musi być straszne  żyć w jednym  wielkim kłamstwie...   Ja tam nie narzekam.   odpowiedział.

minimum4znaki dodano: 10 stycznia 2010

Wszystko było pieprzonym kłamstwem! Twoje słodkie słówka, twoje pocałunki, objęcia i czułe szepty! Wszystko było zmyślone, ty pieprzony idioto! - wykrzyczała mu to patrząc płomiennym wzrokiem w jego oczy. Ochłonęła i dodała z pogardą: - To musi być straszne, żyć w jednym, wielkim kłamstwie... - Ja tam nie narzekam. - odpowiedział.

Najprościej jest wyjść i trzasnąć drzwiami  nie przedstawiając żadnych argumentów. Lecz w końcu trzeba wrócić. A problemy ot tak nie znikną  a mogą przybrać gorszą postać.

minimum4znaki dodano: 10 stycznia 2010

Najprościej jest wyjść i trzasnąć drzwiami, nie przedstawiając żadnych argumentów. Lecz w końcu trzeba wrócić. A problemy ot tak nie znikną, a mogą przybrać gorszą postać.

tak. dziś leżąc na podłodze  doszłam do wniosku  że jesteś najważniejszy. cóż. kto  jak nie Ty  sprawia  że na mojej twarzy pojawia się uśmiech? kto sprawia  że słowa 'kocham Cię' nabierają  większego sensu. kto sprawia  że dostaję palpitacji serca? kto sprawia  że dla mnie pojawia się słońce nawet w najgorszą zimę? Ty. dlatego jesteś dla mnie wszystkim.   Kocham Cię.

minimum4znaki dodano: 10 stycznia 2010

tak. dziś leżąc na podłodze, doszłam do wniosku, że jesteś najważniejszy. cóż. kto, jak nie Ty, sprawia, że na mojej twarzy pojawia się uśmiech? kto sprawia, że słowa 'kocham Cię' nabierają, większego sensu. kto sprawia, że dostaję palpitacji serca? kto sprawia, że dla mnie pojawia się słońce nawet w najgorszą zimę? Ty. dlatego jesteś dla mnie wszystkim.;* Kocham Cię.

gdybym mogła z premedytacją wyrwałabym Ci serce   a przed sądem tłumaczyłabym się słowami : bo skoro nie kocha mnie   nie jest mu ono potrzebne .

minimum4znaki dodano: 10 stycznia 2010

gdybym mogła z premedytacją wyrwałabym Ci serce , a przed sądem tłumaczyłabym się słowami : bo skoro nie kocha mnie , nie jest mu ono potrzebne .

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć