 |
|
-Kim on jest ? -Jej sercem !
|
|
 |
|
Z pozoru normalna, szczęśliwa rodzina. On, ona i dzieciaki. NIeosiągalni, bez problemów, `przecież ich na pewno to nie dotyczy,tylko my musimy borykać się z problemami dnia codziennego`. Szkoda tylko, że pozory mylą.
|
|
 |
|
`nim księżyc w pełni chłodnym zabłyśnie płomieniem staniemy się zależni od Ciebie i mnie`
|
|
 |
|
ty który świat ustawiasz w szeregach, nie pozwól upaść mi znowu na kolana.
|
|
 |
|
Muszę przeżyć to w sobie. zacisnąć zęby, wbić paznokcie w pościel, spokojnie czekać na zapomnienie. wierzyć, ze ból idzie z cierpliwością w parze.
|
|
 |
|
Tęsknota oznacza dotkliwy brak Kogoś - nigdy "czegoś" - związany z tym niepokój, niespełnienie, nerwowość, czasami bezsenność i ogólne poczucie niepełności w życiu..
|
|
 |
|
Tęsknota oznacza dotkliwy brak Kogoś - nigdy "czegoś" - związany z tym niepokój, niespełnienie, nerwowość, czasami bezsenność i ogólne poczucie niepełności w życiu..
|
|
 |
|
-Pozwól mi odejść, zduś w sobie miłość, zapomnij! - Umiałbyś nie tęsknić, nie kochać, nie pragnąć tej, która była dla Ciebie wszystkim przez całe życie? - nie... - Więc przepraszam, ale zostaję ...
|
|
 |
|
-Czy patrzyłeś kiedyś na to jak rośnie kwiat? –Tak -I... ? -To było tak jakbym ja sie narodził -Opowiedz mi o tym. -Wiec... on rósł, tak jak człowiek dorasta, rozwijał po płatku .Ty tez sie tak rozwijasz... gdy padał deszcz, zamykał sie ,człowiek smuci sie, gdy zimno jest i pada deszcz, rozkwitał gdy świeciło słońce...Przypominało to mi... -Kogo? -Ciebie -Mnie? -Tak, jak uśmiechałaś sie i chciałaś żyć. Byłaś szczęśliwa. Nadeszła zima... -I co z nim? -Zwiędł, tak jak czasem ludziom nie chce się żyć! -Odszedł... -Nie!, on zasną -To teraz śpi? –Tak, zima jest i zapada w sen... Ty też jesteś śpiąca w ciągu dnia gdy jest zimno i pada śnieg. Przytłacza Cię ta pogoda. -Hm... -Ale nie odszedł, on jest, wróci na wiosnę... -A skąd To wiesz? -Bo znam Cię... -Mnie? -Tak. -Przecież mówimy o kwiatach -Wiem. -Wiec? -Ty jesteś moim kwiatem...
|
|
 |
|
`a może właśnie tak miało być ? może miała się w nim zakochać bez wzajemnosci , żeby zrozumieć, że nie zawsze to czego pragnie może należeć do niej ? przecież ona była tylko zwykłą , małą dziewczynką, która zakochała sie w jego niebieskich oczach , w tym jego uśmiechu , w tym jego sposobie bycia i w tej jego minie , a on był tylko zwykłym małym chłopcem , który nie wiedział , że jest jej marzeniem , pragnieniem i ukochanym człowiekiem , i nigdy już nie był w stanie tego pojąć...
|
|
 |
|
`chcieli być , ale nie są . jutro też nie będą , nigdy już na pewno . przeminęli , zagubili się . czasem tęsknią , skazani na przeszłość .
|
|
 |
|
`-wiesz, ja wciąż pamiętam, jak topiłam się w twojej bluzie.
|
|
|
|