 |
Wmawiasz sobie, że gdyby teraz tu był, to byś mu nie wybaczyła, że nigdy już przenigdy nic cię nie będzie łączyć z tym człowiekiem. Mówisz, że nie spojrzysz mu już nigdy w oczy i że nie obchodzi cię co u niego, ale jestem pewna, że gdyby teraz podszedł do ciebie i przytulił cię jak kiedyś to nie minęłaby sekunda a ty znowu byłabyś jego, a wiesz dlaczego? Bo go kochasz. Niezależenie od tego co będziesz sobie wmawiać.|net
|
|
 |
m więcej mamy grzechów tym spowiedź jest krótsza bo jest tyle słów które nie zechcą nigdy przejść przez usta nam.
|
|
 |
.Szukałem sensu pośród ulic i szukałem pośród ludzi, ale chyba nie ma sensu szukać sensu tu dziś
|
|
 |
Mijamy się, oceniamy nawzajem,
nikt nie jest ideałem i każdy odstaje,
|
|
 |
Kiedyś osądzi nas Bóg,
nie cena najków na stopach
|
|
 |
Nie zapomniałam o jego dotyku, spoglądaniu ukradkiem przy znajomych, mojej dłoni w jego, jego wargach poznających smak moich, śmianiu się i wygłupianiu jak najlepsi kumple, wspólnych wyjść i wracania nocą. Nie zapomnę o wypowiedzianym "Kocham Cię". Ja - nigdy nie zapomnę. Ty- już zapomniałeś.| kissmebabyx3
|
|
 |
"-Nie lubię jak taka jesteś, lubię Cię roześmianą pełną życia, dziewczynę która plecie co jej ślina na język przyniesie, krzyczy, piszczy, pierdoli bezsensu o wszystkim, nie taką jak ostatnimi czasy, nie wiecznie zamyśloną o czymś, nic nie mówiącą i uśmiechniętą z przymusu, nie bądź taka, bądź tą naszą wariatką"|kissmebabyx3
|
|
 |
"Pierwsze samoloty latały w ludzkiej głowie. Dziś tam każdy lot kończy się katastrofą".
|
|
 |
"Teraz, gdy już nauczyliśmy się latać w powietrzu jak ptaki, pływać pod wodą jak ryby, brakuje nam tylko jednego: nauczyć się żyć na ziemi jak ludzie".
- George Bernard Shaw
|
|
 |
Na jednostajny krajobraz, który nuży pasażera, załoga samolotu patrzy innymi oczyma.
|
|
 |
Mogłabym ci wiele dać, to za czym tęsknisz,
mogłabym za tobą stać, uczynić wielkim
gdybyś naprawdę chciał, powiedział to głośno,
a karma jest zołzą pokaże ci samotność.
|
|
 |
Pusta przestrzeń przypomni ci o błędach,
chciałeś ognia to z piekła ogień cię dosięga.
I nie rozgrzeje serca jak prawdziwe emocje,
bo znowu wyszło źle, a znowu chciałeś dobrze.
|
|
|
|