 |
znów czuje się jak Bóg kiedy łapie Cię za rękę chodz tu przytul mnie przesiąknijmy tym dzwiękiem, puść tą piosenke juz nic nie musisz szukać bo kocha Cię ten gość który tak czasem Cię wkurza.
|
|
 |
a gdy znów usiąde i chwycę za kieliszek, wstanę wzniosę toast za nasze wspólne zycie, za wspólne chwilę za to jak bedzie i jak było za naszą miłośc i by się to nigdy nie skończyło.
|
|
 |
tego co czuję już nie da się zabić, my bez siebie to jak burza bez błyskawic.
|
|
 |
Dodajesz wiary mi, że gdy wyjdę i wrócę bedziesz czekała na mnie a ja przyniosę Ci róże, i mocno Cię przytulę dam buziaka jak po latach, w wypuszczę Cię może dopiero po końcu swiata.
|
|
 |
potrafie doceniać, usmiecham się jak patrze w lustro, gdy znow mysle o Tobie, nie moge usunąc.
|
|
 |
będe zawsze tam gdzie Ty, Ty bedziesz zawsze tam gdzie ja, choć mielibyśmy spotykać się tylko w snach.
|
|
 |
bo chce Cię więcej, chce Cię bardziej czuć przy sobie, bo tylko Twój dotyk wznieca we mnie wieczny ogien.
|
|
 |
to dla Ciebie chce żyć, chcę mieć Cię więcej, mój największy skarb skrywa tylko Twoje serce.
|
|
 |
chce pedzić a jak żółw kolejny raz nie mam mocy, bo siedze, się martwie, myśle o Tobie każdej nocy.
|
|
 |
Wiem, że czasem nie myślimy co za sekunde zrobimy, potem przez te czyny łzy spływaja z siła lawiny.
|
|
 |
Dzielimy się sercami jak mąż i żona, a naszym wspolnym domem są wspólne ramiona.
|
|
 |
Pewnie wierze bardziej w nią niż wierze w Boga, bo trafiają do mnie bardziej jej każde słowa.
|
|
|
|