 |
zabierz mi z ręki nóż zanim zrobie coś głupiego . Nie chcę iść za Ciebie siedzieć./ tothemoonandback
|
|
 |
okłamywał mnie każdego dnia , wmawiał mi słowa , które nie miały znaczenia. Obiecywał rzeczy nie możliwe. Ten czas kiedy był, to największe jego kłamstwo. Nigdy go dla mnie nie było, nigdy./ tothemoonandback
|
|
 |
najgorszą częścią w odkochiwaniu jest zastanawianie się , czy jeszcze kiedykolwiek będziesz w stanie otworzyć się tak mocno/ tothemoonandback
|
|
 |
Bo ty jesteś tym, który zdeptałby mnie, kiedy tylko bym się położyła.
|
|
 |
Ja to jednak jestem dziwna. I chociaż wmawiam sobie z całych sił, że cię nie potrzebuję, że nie istniejesz, serce mówi inaczej. Rozum stara się iść za jego głosem, gdy chcę skasować Twoje sms-y, ale nie potrafię. Jak to jest, że na ulicy nawet mnie nie poznajesz, a wcześniej starałeś się być blisko mnie. I to niby czas wszystko komplikuje..
|
|
 |
Nie wierzę w miłość. Nie po tym co przeszłam. Bo komu łatwo byłoby uwierzyć, gdyby za każdym razem słyszał słowa: "nic z tego nie będzie"...?
|
|
 |
Niech wszyscy widzą, że cię kocham./
tothemoonandback
|
|
 |
- Wypijmy za błędy. - Masz tyle alkoholu? o.O
|
|
 |
Nienawidzę poranków. Nie dość, że trzeba wcześnie wstać, to jeszcze przypominają mi o tej codziennej, szarej rzeczywistości.
|
|
 |
Bo jesteś typem chłopaka, który śmiałby się gdybym upadła, ale pomógł mi wstać i wyszeptał 'w porządku skarbie, wciąż cię kocham'.
|
|
 |
'rzućmy monetę. orzeł - jesteś mój. reszka - jestem Twoja.'/
tothemoonandback
|
|
 |
-Napisałam Ci list.
-Nic nie dostałem.
-To dziwne. Na kopercie napisałam "Do najgorszego kłamcy i manipulatora wszechczasów". Może masz jakąś konkurencję w tej dziedzinie. / tothemoonandback.
|
|
|
|