głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika zawszezraniona4

Widzisz ten burdel? Poszedł. Gasząc fajkę w mojej popielniczce  ostatni raz pocałował moje usta i wyszedł. Bez słowa  z wyrazem twarzy  który jasno mówił  że nie wróci.

magdapolak1998 dodano: 20 grudnia 2011

Widzisz ten burdel? Poszedł. Gasząc fajkę w mojej popielniczce, ostatni raz pocałował moje usta i wyszedł. Bez słowa, z wyrazem twarzy, który jasno mówił, że nie wróci.

W sumie czysta była dobrym początkiem. Cała noc była dobra  wypalone fajki  rozmowy o życiu  rozkminy o tym  co się stało  z ludźmi  z nami. Te oddech  ten dotyk  to wszystko   perfekcyjne. Z tym  że rano nie umieliśmy spojrzeć sobie w oczy.

magdapolak1998 dodano: 20 grudnia 2011

W sumie czysta była dobrym początkiem. Cała noc była dobra, wypalone fajki, rozmowy o życiu, rozkminy o tym, co się stało, z ludźmi, z nami. Te oddech, ten dotyk, to wszystko - perfekcyjne. Z tym, że rano nie umieliśmy spojrzeć sobie w oczy.

Skończ to zagadywanie. Skończ prośby o spotkanie. Skończ nachalnie pisać i pytać czemu się nie odzywam. Wystarczy  tak? Tabliczka: naiwna małolata  która pomyślała  że jak wskoczy mi do łóżka  to stanę się potulny  kurwa. JASNE.

magdapolak1998 dodano: 20 grudnia 2011

Skończ to zagadywanie. Skończ prośby o spotkanie. Skończ nachalnie pisać i pytać czemu się nie odzywam. Wystarczy, tak? Tabliczka: naiwna małolata, która pomyślała, że jak wskoczy mi do łóżka, to stanę się potulny, kurwa. JASNE.

Na logikę   dziennie piszę z około dziesięcioma kumpelami  czy przypadkowymi laskami z imprezy  co weekend zaliczam z reguły dwie panienki  choć czasem mam zajawkę na szybki numer z trzecią. Niunia  przy takiej kalkulacji  weź pomyśl  jak wypadasz. Dwukrotnie dobrałaś mi się do rozporka  w sumie nie wiem  jak masz na imię i nie mam zapisanego Twojego numeru. Kurwa  no słuchaj  to tyle. Czego chcesz  bo chyba nie zrozumiałem? Miłości?

magdapolak1998 dodano: 20 grudnia 2011

Na logikę - dziennie piszę z około dziesięcioma kumpelami, czy przypadkowymi laskami z imprezy, co weekend zaliczam z reguły dwie panienki, choć czasem mam zajawkę na szybki numer z trzecią. Niunia, przy takiej kalkulacji, weź pomyśl, jak wypadasz. Dwukrotnie dobrałaś mi się do rozporka, w sumie nie wiem, jak masz na imię i nie mam zapisanego Twojego numeru. Kurwa, no słuchaj, to tyle. Czego chcesz, bo chyba nie zrozumiałem? Miłości?

Na dnie puszki już nic nie zostało  w paczce ostatni papieros  w uszach echo trzasku drzwi. Ten  czas zacząć sobie radzić  nie?

magdapolak1998 dodano: 20 grudnia 2011

Na dnie puszki już nic nie zostało, w paczce ostatni papieros, w uszach echo trzasku drzwi. Ten, czas zacząć sobie radzić, nie?

Życie wcale nie ma takiego sensu  jaki Ty sobie kurwa kiedyś tam wyobrażałeś. Po prostu musimy być tu jakiś czas  wycierpieć swoje  poranić ludzi  wycierpieć tyle rozstań ile to konieczne  a potem zostać zapomnianym i odejść. Ot tak. Pogódź się z tym już teraz.

magdapolak1998 dodano: 20 grudnia 2011

Życie wcale nie ma takiego sensu, jaki Ty sobie kurwa kiedyś tam wyobrażałeś. Po prostu musimy być tu jakiś czas, wycierpieć swoje, poranić ludzi, wycierpieć tyle rozstań ile to konieczne, a potem zostać zapomnianym i odejść. Ot tak. Pogódź się z tym już teraz.

Zanim zrobisz kolejny krok  pomyśl najpierw czy warto zjawiać się w czyimś życiu tylko po to  by później odejść.

magdapolak1998 dodano: 20 grudnia 2011

Zanim zrobisz kolejny krok, pomyśl najpierw czy warto zjawiać się w czyimś życiu tylko po to, by później odejść.

Życie z dnia na dzień potrafi się kolokfialnie zmienić. Nawyki odchodzą w zapomnienie. Zawsze po przebudzeniu pierwsze co robiłam  to przeczytanie tych prymitywnych  a jak niezwykłe wiele dających  smsów od Ciebie. Teraz telefon służy mi do podświetlenia  kiedy w nocy  w ciemności szukam zapalniczki tylko po to  żeby móc usiąść na rogu łóżka i odpalić papierosa w nadziei  że uspokoi on moje serce  które wszelkimi siłami stara się wyjść na zewnątrz niczym dziecko tuż przed porodem. Nie rozumiem celu tego  że byłeś. Przecież wspomnienia bolą  jak żadna inna krzywda  szczególnie fizyczna. Skurwysyńsko boli. W szczególności te najpiękniejsze. Wszyscy marzą o wehikule czasu. Każdy oddałby wszystko  żeby go mieć. A ja oddałabym wszystko  żeby się go pozbyć. Każdej z nocy.

magdapolak1998 dodano: 20 grudnia 2011

Życie z dnia na dzień potrafi się kolokfialnie zmienić. Nawyki odchodzą w zapomnienie. Zawsze po przebudzeniu pierwsze co robiłam, to przeczytanie tych prymitywnych, a jak niezwykłe wiele dających, smsów od Ciebie. Teraz telefon służy mi do podświetlenia, kiedy w nocy, w ciemności szukam zapalniczki tylko po to, żeby móc usiąść na rogu łóżka i odpalić papierosa w nadziei, że uspokoi on moje serce, które wszelkimi siłami stara się wyjść na zewnątrz niczym dziecko tuż przed porodem. Nie rozumiem celu tego, że byłeś. Przecież wspomnienia bolą, jak żadna inna krzywda, szczególnie fizyczna. Skurwysyńsko boli. W szczególności te najpiękniejsze. Wszyscy marzą o wehikule czasu. Każdy oddałby wszystko, żeby go mieć. A ja oddałabym wszystko, żeby się go pozbyć. Każdej z nocy.

a jutro ja będę udawać że mam na wszystko wyjebane .. założę za dużą bluzę i trampki  pójdę do sklepu  kupię wiśniowe delicje  podejdę do rzeki  usiądę na oblodzonym brzegu i będę sobie wyobrażała że nie istniejesz  że nie ma powodu abym się smuciła  a znając moje szczęście wracając do domu znów cię spotkam i powiem tylko nic nie znaczące  cześć

magdapolak1998 dodano: 20 grudnia 2011

a jutro ja będę udawać że mam na wszystko wyjebane .. założę za dużą bluzę i trampki, pójdę do sklepu, kupię wiśniowe delicje, podejdę do rzeki, usiądę na oblodzonym brzegu i będę sobie wyobrażała że nie istniejesz, że nie ma powodu abym się smuciła, a znając moje szczęście wracając do domu znów cię spotkam i powiem tylko nic nie znaczące "cześć"

Nigdy nie wiemy  jak skończy się nasz dzień. Oczywiście wolelibyśmy wiedzieć  jakie kłody będą rzucane nam pod nogi. To przypadki zawsze okazują się być najciekawszymi częściami naszego dnia. Naszego życia... Ludzie  których przyjścia się nie spodziewamy... Obrót wydarzeń  jakiego nigdy nie wybralibyśmy dla siebie. Niespodziewanie  znajdujesz się w miejscu  którego byś się nie spodziewał. I jest to albo miłe  albo potrzebujesz czasu  aby się przyzwyczaić. Jednak wiesz  że kiedyś  za jakiś czas to docenisz. Więc każdego wieczoru idziesz spać  myśląc o jutrzejszym dniu. Analizując plany... i przygotowując listy. I mając nadzieję  że jakikolwiek przypadek by nie stanął na twojej drodze... Będzie szczęśliwym

magdapolak1998 dodano: 20 grudnia 2011

Nigdy nie wiemy, jak skończy się nasz dzień. Oczywiście wolelibyśmy wiedzieć, jakie kłody będą rzucane nam pod nogi. To przypadki zawsze okazują się być najciekawszymi częściami naszego dnia. Naszego życia... Ludzie, których przyjścia się nie spodziewamy... Obrót wydarzeń, jakiego nigdy nie wybralibyśmy dla siebie. Niespodziewanie, znajdujesz się w miejscu, którego byś się nie spodziewał. I jest to albo miłe, albo potrzebujesz czasu, aby się przyzwyczaić. Jednak wiesz, że kiedyś, za jakiś czas to docenisz. Więc każdego wieczoru idziesz spać, myśląc o jutrzejszym dniu. Analizując plany... i przygotowując listy. I mając nadzieję, że jakikolwiek przypadek by nie stanął na twojej drodze... Będzie szczęśliwym

  Idę się uczyć z fizyki.    Ale żeś pierdolnął jak łysy grzywką o parapet

magdapolak1998 dodano: 20 grudnia 2011

- Idę się uczyć z fizyki. - Ale żeś pierdolnął jak łysy grzywką o parapet

Marzenia są czymś niezwykłym. to one sprawiają  że gdy nie masz nic  nagle jesteś w stanie mieć wszystkie cuda świata.

magdapolak1998 dodano: 20 grudnia 2011

Marzenia są czymś niezwykłym. to one sprawiają, że gdy nie masz nic, nagle jesteś w stanie mieć wszystkie cuda świata.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć