głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika zawszezraniona4

 masz chłopaka?   nie.   czemu?   mam większe ambicje niż posiadanie jakiegoś pierdochlasta.

magdapolak1998 dodano: 22 grudnia 2011

-masz chłopaka? -nie. -czemu? -mam większe ambicje niż posiadanie jakiegoś pierdochlasta.

Siedziała pod salą z nosem w książce zagłębiając się w dalsze miłosne sceny. Rozmyśla jak to by cudownie było gdyby ONA stała się główną bohaterką  a jej partnerem ON. Spędzali by popołudnia razem  przy ciepłej herbatce  rozmawiając o błahych sprawach. Potem szli by na długi spacer wokół stawu. Czekali by na zachód słońca by w jego blasku on nachylał się w jej stronę  by namiętnie i z uczuciem ją pocałować. Później w Jego objęciach wracałaby do domu  a przed samymi drzwiami słyszałaby słodkie 'Dobranoc Skarbie' obdarowane nieliczoną liczbą całusów.. I wtedy zadzwonił dzwonek ogłaszający koniec przerwy

magdapolak1998 dodano: 22 grudnia 2011

Siedziała pod salą z nosem w książce zagłębiając się w dalsze miłosne sceny. Rozmyśla jak to by cudownie było gdyby ONA stała się główną bohaterką, a jej partnerem ON. Spędzali by popołudnia razem, przy ciepłej herbatce, rozmawiając o błahych sprawach. Potem szli by na długi spacer wokół stawu. Czekali by na zachód słońca by w jego blasku on nachylał się w jej stronę, by namiętnie i z uczuciem ją pocałować. Później w Jego objęciach wracałaby do domu, a przed samymi drzwiami słyszałaby słodkie 'Dobranoc Skarbie' obdarowane nieliczoną liczbą całusów.. I wtedy zadzwonił dzwonek ogłaszający koniec przerwy

Pamiętasz dzieciństwo? Te niezapomniane lata  zawsze obdartych kolan  ubrudzonych spodni piasku we włosach? Ty  jako jedyna dziewczyna w bandzie chłopaków  chodziłaś zanimi  by tylko nie stracić ich z oczu. Oni i tak za każdym razem odganiali Cię tanimi argumentami i kazali się zająć czym innym  choć po chwili i tak latałaś z nimi po drzewach śmiejąc się wniebogłosy a grając w 'Policjantów i złodziei  darłaś swoje najlepsze sukienki. Znajome prawda? A dziś? a dziśdzieci wolą siedzieć na komputerze  grając w tanie  zabijanki  udawaćmałych  cwaniaków  słuchających na blokowisku taniego Hip hopu którego i tak nie zrozumieją. Szpanować telefonami   lansować się  nalewo i prawo. Czy zamiast normalnych ludzi rośnie nam pod nosem  PokolenieJP ?

magdapolak1998 dodano: 22 grudnia 2011

Pamiętasz dzieciństwo? Te niezapomniane lata, zawsze obdartych kolan, ubrudzonych spodni piasku we włosach? Ty, jako jedyna dziewczyna w bandzie chłopaków, chodziłaś zanimi, by tylko nie stracić ich z oczu. Oni i tak za każdym razem odganiali Cię tanimi argumentami i kazali się zająć czym innym, choć po chwili i tak latałaś z nimi po drzewach śmiejąc się wniebogłosy a grając w 'Policjantów i złodziei" darłaś swoje najlepsze sukienki. Znajome prawda? A dziś? a dziśdzieci wolą siedzieć na komputerze, grając w tanie "zabijanki" udawaćmałych "cwaniaków" słuchających na blokowisku taniego Hip-hopu,którego i tak nie zrozumieją. Szpanować telefonami, "lansować się" nalewo i prawo. Czy zamiast normalnych ludzi rośnie nam pod nosem "PokolenieJP"?

Kłócili się  było ich słychać w całym bloku. Nie byli parą. Uderzyła go w ramię  tak mocno  że aż się cofnął  ale odzyskał równowagę i podszedł bliżej niej. Cholerne 1 80 cm krzyczało coś do niej powodując  że wściekłość wciąż rosła. Odwróciła się łapiąc za włosy 'Czy Ty w ogóle siebie słyszysz?! Nawet nie jesteśmy parą  a robisz mi afery o jakiegoś gościa ze szkoły! Ogarnij się w końcu!' Zabrakło jej tchu. Wyprostował się ścisnął dłonie w pięści i czekał. 'I co? Mam Cię może jeszcze przeprosić?!' Podparła się pod boki. Widziała jego żyły na szyi słyszała  jak głośno oddycha a jego oczy zdawały się mówić  że ma ochotę coś rozjebać. Jednak on odwrócił się na pięcie i skierował ku drzwiom pokoju. Był już w kuchni  kiedy krzyknęła najgłośniej  jak mogła  Kocham Cię! No kocham Cię  do jasnej cholery!' Wrócił się. Spojrzała na niego przepraszającymi oczyma. 'Kocham  no.' Szepnęła bardziej do siebie. Podszedł do niej i z całej siły przytulił do piersi

magdapolak1998 dodano: 22 grudnia 2011

Kłócili się, było ich słychać w całym bloku. Nie byli parą. Uderzyła go w ramię, tak mocno, że aż się cofnął, ale odzyskał równowagę i podszedł bliżej niej. Cholerne 1,80 cm krzyczało coś do niej powodując, że wściekłość wciąż rosła. Odwróciła się łapiąc za włosy 'Czy Ty w ogóle siebie słyszysz?! Nawet nie jesteśmy parą, a robisz mi afery o jakiegoś gościa ze szkoły! Ogarnij się w końcu!' Zabrakło jej tchu. Wyprostował się,ścisnął dłonie w pięści i czekał. 'I co? Mam Cię może jeszcze przeprosić?!' Podparła się pod boki. Widziała jego żyły na szyi,słyszała, jak głośno oddycha,a jego oczy zdawały się mówić, że ma ochotę coś rozjebać. Jednak on odwrócił się na pięcie i skierował ku drzwiom pokoju. Był już w kuchni, kiedy krzyknęła najgłośniej, jak mogła "Kocham Cię! No kocham Cię, do jasnej cholery!' Wrócił się. Spojrzała na niego przepraszającymi oczyma. 'Kocham, no.' Szepnęła bardziej do siebie. Podszedł do niej i z całej siły przytulił do piersi

Dziękuję tym którzy są  byli  będą  pierdole tych co się odwrócili .

magdapolak1998 dodano: 22 grudnia 2011

Dziękuję tym którzy są, byli, będą, pierdole tych co się odwrócili .

nie łudź się  każdy czasem nawala .

magdapolak1998 dodano: 22 grudnia 2011

nie łudź się, każdy czasem nawala .

 za stałych mężczyzn .    to nie pijemy?

magdapolak1998 dodano: 22 grudnia 2011

-za stałych mężczyzn . - to nie pijemy?

Wiesz co? Zadajesz mi bardzo głupie pytania. Nie wiesz kim dla mnie jesteś? Jesteś dla mnie niebem  gwiazdką na tym niebie. Jesteś dla mnie wschodzącym słoneczkiem. No i zachodzącym też. Jesteś dla mnie ołówkiem w piórniku. Pomidorem na kanapce. Cieplutką pościelą... i tym uczuciem  które gości w moim brzuszku kiedy o Tobie pomyśle. A wiesz? Ty to wszystkim dla mnie jesteś..

magdapolak1998 dodano: 22 grudnia 2011

Wiesz co? Zadajesz mi bardzo głupie pytania. Nie wiesz kim dla mnie jesteś? Jesteś dla mnie niebem, gwiazdką na tym niebie. Jesteś dla mnie wschodzącym słoneczkiem. No i zachodzącym też. Jesteś dla mnie ołówkiem w piórniku. Pomidorem na kanapce. Cieplutką pościelą... i tym uczuciem, które gości w moim brzuszku kiedy o Tobie pomyśle. A wiesz? Ty to wszystkim dla mnie jesteś..

tosztuka widzieć szczęście w zwykłych ruchach.. to jest jak temat tabu  o którymnie mówicie   przyszłość jak niezbadane  nurtujące tajemnice..każdy z nas szukaspokoju  gdzieś w głębi każdy chce być z daleka od kłopotów..Wierz w to cowidzisz  zaufanie zostaw sobie i nie zrozum mnie źle. Szukaj dobra wsłowieWierzę  że będzie dobrze  jeśli tylko będziemy postępować mądrze.. Zasadysą po to żeby je łamać to żaden dramat ze znów przegrana.

magdapolak1998 dodano: 22 grudnia 2011

tosztuka widzieć szczęście w zwykłych ruchach.. to jest jak temat tabu, o którymnie mówicie - przyszłość jak niezbadane, nurtujące tajemnice..każdy z nas szukaspokoju, gdzieś w głębi każdy chce być z daleka od kłopotów..Wierz w to cowidzisz, zaufanie zostaw sobie i nie zrozum mnie źle. Szukaj dobra wsłowieWierzę, że będzie dobrze, jeśli tylko będziemy postępować mądrze.. Zasadysą po to żeby je łamać to żaden dramat ze znów przegrana.

  Chciałabym ci wszystko o nim opowiedzieć   ale nie mogę.    dlaczego ?    bo wtedy ty też byś się w nim zakochała

magdapolak1998 dodano: 22 grudnia 2011

- Chciałabym ci wszystko o nim opowiedzieć , ale nie mogę. - dlaczego ? - bo wtedy ty też byś się w nim zakochała

Nawet jeśli czasem trochę się skarżę mówiło serce to tylko dlatego  że jestemsercem ludzkim  a one właśnie są takie. Obawiają się sięgnąć po swojenajwiększe marzenia  ponieważ wydaje im się  że nie są ich godne  albo  żenigdy im się to nie uda. My  serca  umieramy na samą myśl o miłościach  któreprzepadły na zawsze  o chwilach  które mogły być piękne  a nie były  oskarbach  które mogły być odkryte  ale pozostały na zawsze niewidoczne podpiaskiem. Gdy tak się dzieje  zawsze na koniec cierpimy straszliwe męki.

magdapolak1998 dodano: 22 grudnia 2011

Nawet jeśli czasem trochę się skarżę mówiło serce to tylko dlatego, że jestemsercem ludzkim, a one właśnie są takie. Obawiają się sięgnąć po swojenajwiększe marzenia, ponieważ wydaje im się, że nie są ich godne, albo, żenigdy im się to nie uda. My, serca, umieramy na samą myśl o miłościach, któreprzepadły na zawsze, o chwilach, które mogły być piękne, a nie były, oskarbach, które mogły być odkryte, ale pozostały na zawsze niewidoczne podpiaskiem. Gdy tak się dzieje, zawsze na koniec cierpimy straszliwe męki.

Dlaczego to my mamy cierpieć  wylewając ocean łez? nie przesypiać nocy  dławiąc się wspomnieniami? zamieńmy się rolami z mężczyznami. Zacznijmy się zabawiać każdym napotkanym facetem  bez skrupułów. wykorzystujmy i pozostawiajmy bezsłowa. Jeździjmy na kilka frontów  mając w poważaniu ich uczucia. Wpisując w swoich magicznych notesikach 'zaliczony odstawiony'. zero zaangażowania emocji. Wypierzmy się ze wszelkiego uczucia i bądźmy bezwzględne do granic możliwości. Niech choć przez ułamek sekundy zastanowią się  jak to jest płakać z powodu nieodwzajemnionych uderzeń serca.

magdapolak1998 dodano: 22 grudnia 2011

Dlaczego to my mamy cierpieć, wylewając ocean łez? nie przesypiać nocy, dławiąc się wspomnieniami? zamieńmy się rolami z mężczyznami. Zacznijmy się zabawiać,każdym napotkanym facetem, bez skrupułów. wykorzystujmy i pozostawiajmy bezsłowa. Jeździjmy na kilka frontów, mając w poważaniu ich uczucia. Wpisując w swoich magicznych notesikach 'zaliczony-odstawiony'. zero zaangażowania,emocji. Wypierzmy się ze wszelkiego uczucia i bądźmy bezwzględne do granic możliwości. Niech choć przez ułamek sekundy zastanowią się, jak to jest płakać z powodu nieodwzajemnionych uderzeń serca.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć