głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika zawszezraniona4

Tylko ja mogę siedzieć i bez sensu gapić się w dal. Wypić trzy szklanki mleka i mieć ochotę na więcej. Rozprawiać pół godziny o rzeczach  o których nie mam zielonego pojęcia. Przejść centrum handlowe wzdłuż  wszerz i dalej nic nie kupić twierdząc  że nie uszyli na mnie nic odpowiedniego. Siedzieć przez pół nocy z laptopem na kolanach i pisać. Pięć razy pod rząd oglądać ten sam film. Z premedytacją wjechać na czwarte piętro i udawać  że się pomyliłam. Zrobić 50 zdjęć i nie wybrać żadnego. Czytać mądre artykuły i udawać  że je rozumiem. Tylko ja mogę tęsknić za kimś  kogo praktycznie nie znam. Tylko ja potrafię tak wszystko popsuć. I tylko ja mogę mieć takie szczęście.

magdapolak1998 dodano: 29 grudnia 2011

Tylko ja mogę siedzieć i bez sensu gapić się w dal. Wypić trzy szklanki mleka i mieć ochotę na więcej. Rozprawiać pół godziny o rzeczach, o których nie mam zielonego pojęcia. Przejść centrum handlowe wzdłuż, wszerz i dalej nic nie kupić twierdząc, że nie uszyli na mnie nic odpowiedniego. Siedzieć przez pół nocy z laptopem na kolanach i pisać. Pięć razy pod rząd oglądać ten sam film. Z premedytacją wjechać na czwarte piętro i udawać, że się pomyliłam. Zrobić 50 zdjęć i nie wybrać żadnego. Czytać mądre artykuły i udawać, że je rozumiem. Tylko ja mogę tęsknić za kimś, kogo praktycznie nie znam. Tylko ja potrafię tak wszystko popsuć. I tylko ja mogę mieć takie szczęście.

Chcę  żebyś był obok. Nie musisz kupować co wieczór kwiatów  organizować romantycznych kolacji  czy szalonych wycieczek. Nie musisz zapewniać  że naprawdę mnie kochasz i udowadniać tego na każdym kroku. Wystarczyłoby mi Twoje najpiękniejsze spojrzenie i pocałunek  który czułabym przez resztę dnia na ustach.

magdapolak1998 dodano: 29 grudnia 2011

Chcę, żebyś był obok. Nie musisz kupować co wieczór kwiatów, organizować romantycznych kolacji, czy szalonych wycieczek. Nie musisz zapewniać, że naprawdę mnie kochasz i udowadniać tego na każdym kroku. Wystarczyłoby mi Twoje najpiękniejsze spojrzenie i pocałunek, który czułabym przez resztę dnia na ustach.

'tak będzie lepiej dla nas obojga'   w dosłownym znaczeniu : 'nie znalazłem konkretnego powodu  dla którego powinniśmy się rozstać. mnie już po prostu  odechciało się udawać  jak bardzo Cię kocham'

magdapolak1998 dodano: 29 grudnia 2011

'tak będzie lepiej dla nas obojga' - w dosłownym znaczeniu : 'nie znalazłem konkretnego powodu, dla którego powinniśmy się rozstać. mnie już po prostu, odechciało się udawać, jak bardzo Cię kocham'

stojąc na przeciwko niego miałam mieszane uczucia. zawsze gdy patrzył mi w oczy miałam ochotę go zniszczyć  a kiedy się uśmiechnął powstrzymywałam się od łez. bałam się go dotknąć. bałam się tego jak mój organizm zareaguje na jego dotyk. zbyt często zamykałam w jego towarzystwie oczy i odpływałam na krótką chwilę  by pomyśleć jak to by było  gdyby teraz mnie pocałował. któregoś dnia to wykorzystał. wbił mi nóż prosto w serce patrząc jak marzenia rozpadają się na kawałki a wraz z uczuciami obumieram Ja. uwielbiałam gdy zaciągał się dymem nikotynowym i całą parą dmuchał nim w powietrze. zawsze powstawały z niego małe literki  a w tych literkach doszukiwałam się drobinek miłości. Miłości  zakażonej jego dymem nikotynowym i obojętnością.

magdapolak1998 dodano: 29 grudnia 2011

stojąc na przeciwko niego miałam mieszane uczucia. zawsze gdy patrzył mi w oczy miałam ochotę go zniszczyć, a kiedy się uśmiechnął powstrzymywałam się od łez. bałam się go dotknąć. bałam się tego jak mój organizm zareaguje na jego dotyk. zbyt często zamykałam w jego towarzystwie oczy i odpływałam na krótką chwilę, by pomyśleć jak to by było, gdyby teraz mnie pocałował. któregoś dnia to wykorzystał. wbił mi nóż prosto w serce patrząc jak marzenia rozpadają się na kawałki a wraz z uczuciami obumieram Ja. uwielbiałam gdy zaciągał się dymem nikotynowym i całą parą dmuchał nim w powietrze. zawsze powstawały z niego małe literki, a w tych literkach doszukiwałam się drobinek miłości. Miłości, zakażonej jego dymem nikotynowym i obojętnością.

otwierając oczy  nerwowo szuka telefonu na szafce nocnej. odblokowuje telefon. znowu nic. zero nowych wiadomości. ciągle zapomina  że już nie są razem. a on  już nie wysyła jej każdego ranka  sms'a o treści 'miłego dnia kochanie.' głupia wiadomość  a potrafiła sprawić  każdy z jej dni  lepszym.

magdapolak1998 dodano: 29 grudnia 2011

otwierając oczy, nerwowo szuka telefonu na szafce nocnej. odblokowuje telefon. znowu nic. zero nowych wiadomości. ciągle zapomina, że już nie są razem. a on, już nie wysyła jej każdego ranka, sms'a o treści 'miłego dnia kochanie.' głupia wiadomość, a potrafiła sprawić, każdy z jej dni, lepszym.

Było około 22  weszłam na gadu aby sprawdzić czy jesteś. Byłeś  jak zawsze na mnie czekałeś  jednak tym razem pisałeś ze mną jakoś dziwnie. Zapytałam ? coś się stało kochanie? ? nic  ale strasznie za tobą tęsknie ? odpisałeś. ? skarbie  ale widzieliśmy się kilka godzin temu. ? wiem  że chcę znowu cię zobaczyć. Spotkajmy się za 10 minut na stacji. ? napisałeś. Zdziwiło mnie to  ponieważ odkąd byłam z Tobą nigdy nie chciałeś się spotkać o tej porze  ale zgodziłam się  chociaż na dworze było  15 stopniu. Ubrałam się szybko i pędziłam na stację. Gdy dochodziłam  ty już tam byłeś  chociaż miałeś dłuższą drogę niż ja. Podeszłam do Ciebie. ? no już jestem skarbie. ? powiedziałam. ? przepraszam  że wyciągnąłem cię na taki mróz o tej porze  ale musiałem cię zobaczyć i znowu poczuć zapach twoich perfum. ? powiedziałeś i mocno mnie przytuliłeś?

magdapolak1998 dodano: 29 grudnia 2011

Było około 22, weszłam na gadu aby sprawdzić czy jesteś. Byłeś, jak zawsze na mnie czekałeś, jednak tym razem pisałeś ze mną jakoś dziwnie. Zapytałam ? coś się stało kochanie? ? nic, ale strasznie za tobą tęsknie ? odpisałeś. ? skarbie, ale widzieliśmy się kilka godzin temu. ? wiem, że chcę znowu cię zobaczyć. Spotkajmy się za 10 minut na stacji. ? napisałeś. Zdziwiło mnie to, ponieważ odkąd byłam z Tobą nigdy nie chciałeś się spotkać o tej porze, ale zgodziłam się, chociaż na dworze było -15 stopniu. Ubrałam się szybko i pędziłam na stację. Gdy dochodziłam, ty już tam byłeś, chociaż miałeś dłuższą drogę niż ja. Podeszłam do Ciebie. ? no już jestem skarbie. ? powiedziałam. ? przepraszam, że wyciągnąłem cię na taki mróz o tej porze, ale musiałem cię zobaczyć i znowu poczuć zapach twoich perfum. ? powiedziałeś i mocno mnie przytuliłeś?

byliśmy na tej samej imprezie. około pierwszej kumpel uniósł w górę pustą butelkę po piwie.   gramy  pytanie albo wyzwanie!   zagaił. usiedliśmy w niedbałym kręgu  kolejne osoby zaczynały kręcenie. w końcu szkło trafiło w Jego dłoń  a kręcąca się butelka w końcu zatrzymała się wskazując na mnie.   wyzwanie.   wymamrotałam. uśmiechnął się do mnie  na co serce zabiło zdecydowanie za szybko. tak dawno tego nie robił.   pocałuj mnie.   polecił mi na co zareagowałam krótkim lękiem. zbliżyłam się do Niego i połączyłam nasze wargi w całość na dobrą minutę  delektując się na powrót Jego bliskością. wróciłam na swoje miejsce i zakręciłam niedbale  przyjmując współczujące spojrzenia znajomych  którzy doskonale wiedzieli jak bolało mnie rozstanie. butelka wykonała ostatni obrót i zatrzymała się  na Nim.   pytanie.   podrapał się po karku. przełknęłam ślinę.   kochasz mnie jeszcze?   wybełkotałam.   jak wariat.   odpowiedział po czym otworzył ramiona ze świadomością  że zaraz się w nich znajdę.

magdapolak1998 dodano: 29 grudnia 2011

byliśmy na tej samej imprezie. około pierwszej kumpel uniósł w górę pustą butelkę po piwie. - gramy, pytanie albo wyzwanie! - zagaił. usiedliśmy w niedbałym kręgu, kolejne osoby zaczynały kręcenie. w końcu szkło trafiło w Jego dłoń, a kręcąca się butelka w końcu zatrzymała się wskazując na mnie. - wyzwanie. - wymamrotałam. uśmiechnął się do mnie, na co serce zabiło zdecydowanie za szybko. tak dawno tego nie robił. - pocałuj mnie. - polecił mi na co zareagowałam krótkim lękiem. zbliżyłam się do Niego i połączyłam nasze wargi w całość na dobrą minutę, delektując się na powrót Jego bliskością. wróciłam na swoje miejsce i zakręciłam niedbale, przyjmując współczujące spojrzenia znajomych, którzy doskonale wiedzieli jak bolało mnie rozstanie. butelka wykonała ostatni obrót i zatrzymała się, na Nim. - pytanie. - podrapał się po karku. przełknęłam ślinę. - kochasz mnie jeszcze? - wybełkotałam. - jak wariat. - odpowiedział po czym otworzył ramiona ze świadomością, że zaraz się w nich znajdę.

To normalne. Pierwszy etap. Tęsknota. Przepiękne słowo.Zdefiniować ? Nieodparta chęć posiadania tego  co było lub może być.Mogę ci wyjaśnić  czym jest  jestem ekspertem  tęsknię codziennie.Jeśli tak  jeśli wierzysz w przeznaczenie  to możesz spać spokojnie.Bo zgodnie z tą filozofią  co ma się stać  stanie się.Siedź  więc spokojnie  możesz tęsknić umiarkowanie lub nawet bardzo  ale zachowaj spokoj.

magdapolak1998 dodano: 29 grudnia 2011

To normalne. Pierwszy etap. Tęsknota. Przepiękne słowo.Zdefiniować ? Nieodparta chęć posiadania tego, co było lub może być.Mogę ci wyjaśnić, czym jest, jestem ekspertem, tęsknię codziennie.Jeśli tak, jeśli wierzysz w przeznaczenie, to możesz spać spokojnie.Bo zgodnie z tą filozofią, co ma się stać, stanie się.Siedź, więc spokojnie, możesz tęsknić,umiarkowanie lub nawet bardzo, ale zachowaj spokoj.

  nie byłem  aż tak pijany.    stary  położyłeś się na podłodze i mówiłeś 'to dobry dzień by umrzeć mój synu'

magdapolak1998 dodano: 29 grudnia 2011

- nie byłem, aż tak pijany. - stary, położyłeś się na podłodze i mówiłeś 'to dobry dzień by umrzeć mój synu'

życie jest proste albo masz wyjebane  albo przejebane .

magdapolak1998 dodano: 29 grudnia 2011

życie jest proste albo masz wyjebane, albo przejebane .

Potrzebuję inspiracji. Potrzebuję czasu. Potrzebuję spokoju. Potrzebuję szaleństwa. Potrzebuję snu. Potrzebuję dzieciństwa. Potrzebuję nikotyny. Potrzebuję alkoholu. Potrzebuję szczęścia. Potrzebuję życia. A wszystko sprowadza się do tego  że potrzebuję Ciebie. Potrzebuję inspiracji. Potrzebuję czasu. Potrzebuję spokoju. Potrzebuję szaleństwa. Potrzebuję snu. Potrzebuję dzieciństwa. Potrzebuję nikotyny. Potrzebuję alkoholu. Potrzebuję szczęścia. Potrzebuję życia. A wszystko sprowadza się do tego że potrzebuję Ciebie.

magdapolak1998 dodano: 29 grudnia 2011

Potrzebuję inspiracji. Potrzebuję czasu. Potrzebuję spokoju. Potrzebuję szaleństwa. Potrzebuję snu. Potrzebuję dzieciństwa. Potrzebuję nikotyny. Potrzebuję alkoholu. Potrzebuję szczęścia. Potrzebuję życia. A wszystko sprowadza się do tego, że potrzebuję Ciebie.|Potrzebuję inspiracji. Potrzebuję czasu. Potrzebuję spokoju. Potrzebuję szaleństwa. Potrzebuję snu. Potrzebuję dzieciństwa. Potrzebuję nikotyny. Potrzebuję alkoholu. Potrzebuję szczęścia. Potrzebuję życia. A wszystko sprowadza się do tego że potrzebuję Ciebie.

Mam wszystko co inni chcieliby mieć   dom   kase   rodzine   przyjaciół i może teraz będę egoistyczna ale kurwa nie mam ciebie !

magdapolak1998 dodano: 29 grudnia 2011

Mam wszystko co inni chcieliby mieć , dom , kase , rodzine , przyjaciół i może teraz będę egoistyczna ale kurwa nie mam ciebie !

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć