 |
|
Jednak lubię samotność. Lubię te zimne, jesienne wieczory spędzone w ciemnym kącie w parku. Patrzeć z daleka na oświetlone bloki, w których ludzie wypełniają swoje codzienne obowiązki. Lubię patrzeć też na spacerujących ludzi bez celu jak i na tych zabieganych, załatwiających milion spraw jednego dnia. Lubię tak obserwować, palić kolejnego papierosa, który spala się jak ja, słuchać kolejnej piosenki mobilizującej do przeanalizowania życia i świata. Tak, lubię to, a samotność lubi mnie. I wiem, że to nie jest dobre, że zamykam się w sobie na nowo. Wiem, że powinnam sprawić, by samotność była zazdrosna, ale nie potrafię i strach paraliżuje mi język. Nie chcę słyszeć zakłamanych słowa z ust innych ludzi, powtarzających "będzie dobrze", podczas gdy nic takie nie jest, podczas gdy każda komórka mojego ciała przechodzi autodestrukcję, a zbędne słowa nie pomogą odbudować dawnego "ja". Zamiast tego wolę się siedzieć w samotności, potrzebuję tego jak Ty drugiego człowieka do szczęścia.
|
|
 |
|
Uwielbiam gdy przytulasz mnie z całej siły, mówiąc że nigdy mnie nie opuścisz. Uwielbiam gdy łapiesz mnie mocno za rękę gdy odchodze. Uwielbiam jak patrzysz na mnie oczami pełnymi miłości. Uwielbiam to, że choć nie zawsze potrafimy się dogadać, to jednak rozmawiamy jak najlepsi kumple, powierzamy sobie tajemnice, jakich nie powierzyliśmy nikomu innemu. Uwielbiam gdy trzymając się za ręce i idąc przez miasto planujemy wspólną przyszłość. Uwielbiam Cię za wszystko.
|
|
 |
piekło jest puste, wszystkie diabły są tu.
|
|
 |
Niechciana czuła się, kiedyś wróci tu, lecz nie z Tobą..
|
|
 |
Ocal świat swoim uśmiechem.
|
|
 |
Trzymając się za ręce myśleli, że ocalą świat.
|
|
 |
Czasem mnie zadziwiasz. Niby nie interesujesz się plotkami, ale przychodzi co do czego, to znasz ich więcej ode mnie.
|
|
 |
Jęczysz rozpustnie, czując się wolnym. Przez jedną ulotną chwilę jest dla ciebie wszystkim, czego potrzebujesz.
|
|
 |
Jego odpowiedzią są tylko te głodne wargi.
|
|
 |
To było ostrzeżenie, wiesz o tym, myślisz nawet o tym by się wycofać, ale ta tępa idiotka za drzwiami cię tylko wkurwia.
|
|
 |
Jest w ciebie zapatrzona, widzisz to. Nie podzielasz jednak jej uczuć, a poza tym, nigdy nie chciałbyś jej aż tak skrzywdzić. Ludzie, których kochasz, zawsze odchodzą najszybciej. Nikogo nie chcesz obarczyć tą klątwą.
|
|
 |
Nie wpiszesz się na karty historii siedząc na dupie i oczekując, że ktoś zrobi to za ciebie.
|
|
|
|