 |
przyjaciółka nie dawno się przyznała, że kiedyś napisała do niego, żeby do mnie napisał. lecz on napisał dopiero po jakimś czasie. przypomniałam to sobie. szybko, napisałam do niej, aby się przekonać czy tym razem też tak było. przysięgła, na naszą przyjaźń, że nie. / rebellioous. ♥
|
|
 |
normalnie ze sobą piszemy, wypytuje o wszystko, o szkołę, siatkówkę, życie. widać, że jest ciekawy. co dalej z tego będzie ? czas pokaże. / rebellioous. ♥
|
|
 |
gadając z siostrą przez telefon, zobaczyłam wiadomość na gadu. nie patrząc się kto napisał, otworzyłam okienko, czytam 'siema ;*, przepraszam, że długo się nie odzywałem', spojrzałam na nadawcę wiadomości, 'paweł ♥', łzy stanęły mi w tęczówkach, nie spodziewałam się tego. nawet nie wiecie, jak się cieszę ! / rebellioous. ♥
|
|
 |
nauczyła się tylko jednego dzięki nim, żeby żyć pełnią życia, nie martwić się o jutro, chodź to trudne, lecz robić to na co ma się dziś ochotę. / rebellioous. ♥
|
|
 |
kolejna piosenka, przy której będą wracać wspomnienia. / rebellioous. ♥
|
|
 |
Niektórzy ludzie czynią świat wyjątkowym tylko dlatego, że są. / goldengirl
|
|
 |
i teraz mam ochotę. założyć za dużą bluzę, dresy, słuchawki włożyć w uszy i wyjść z domu. nie po to by uciec od problemów, lecz po to by pomyśleć i powspominać jak było kiedyś. / rebellioous. ♥
|
|
 |
dzięki, że mogłam się wygadać. potrzebowałam tego, wysłuchałaś mnie, doradziłaś, wielkie dzięki. / odpierdolsie.
|
|
 |
część trzecia ' razem spacerowaliśmy. i co dalej? poszliśmy do mnie. ja z piotrkiem na łóżku u mnie, przytulaliśmy się, a ty u pawła na kolanach na fotelu. później przyjechała pawła mama po niego, a piotrek zaraz po nim poszedł do domu. płakałyśmy razem ze szcześcia, przytulilysmy sie. byłysmy takie szczesliwe. / rebellioous. ♥
|
|
 |
i oto część druga snu przyjaciółki. nagle nie spodziewanie zobaczyłam wiadomość na gadu, napisała przyjaciółka 'słońce, miałam kolejny sen, tak jak by końcówkę tego ostatniego', ucieszyłam się. odpisałam 'to dawaj, czekam', napisała 'te dziewczyny poszły, on został z nami. chodziliśmy po parku. zatrzymaliśmy się. powiedział, żebym została, bo chce mieć świadka jak coś ci powie. zaczął mówić 'wiesz.. chciałem, byś była zazdrosna, nie chciałem, żeby to bolało, jej nie kocham. Ciebie kocham. cały czas o tobie myślę. ani razu jej nie pocałowałem, bo chciałem Ciebie pocałować w tym momencie pocałował cię, a ja zaczęłam bić brawo. szliśmy sobie, wy za rękę, byłaś taka szczęśliwa. dziwnym trafem szedł on, wiedział, że tam jesteśmy, choć nawet nie wiem skąd. wziął mnie na bok, przytulił i ze złami w oczach powiedział, że mnie kocha, i czy do niego wrócę. no cóż zgodziłam się. poznałam go z twoim chłopakiem. na wycieczkę nie wróciliśmy. przyjechaliśmy do domu. / rebellioous. ♥
|
|
|
|