![bo on jest od kilku miesięcy tą najważniejszą osobą w moim życiu a dlaczego? bo to on jako jedyny ma do mnie nieziemską cierpliwość on daje życiu sens bo dzięki niemu mam dla kogo żyć bo przy nim za każdym razem czuję się tak jak nigdy wcześniej bo jego życie jest moim życiem bo nie liczy się nic oprócz tego żeby na jego słodkiej japce widniał uśmiech bo mimo wielu zła on nadal był jest i będzie.](http://files.moblo.pl/0/7/35/av65_73523_jaaaa.jpg) |
bo on jest od kilku miesięcy tą najważniejszą osobą w moim życiu, a dlaczego? bo to on, jako jedyny ma do mnie nieziemską cierpliwość, on daje życiu sens, bo dzięki niemu mam dla kogo żyć, bo przy nim za każdym razem czuję się tak jak nigdy wcześniej, bo jego życie jest moim życiem, bo nie liczy się nic oprócz tego żeby na jego słodkiej japce widniał uśmiech, bo mimo wielu zła on nadal był, jest i będzie.
|
|
![Dopiero kiedy trafiasz w sam punkt swojej bezsilności. Zaczynasz rozumieć że w tym wszystkim czasami chodzi o to by się zatrzymać. Pędzić chce każdy. Większość nigdy nie dociera do celu. Zatrzymaj się i zastanów o czym pamiętasz co jest w tobie nieśmiertelne? Jeśli będziesz tego świadomy dla mnie już jesteś zwycięzcą.](http://files.moblo.pl/0/7/35/av65_73523_jaaaa.jpg) |
Dopiero kiedy trafiasz w sam punkt swojej bezsilności. Zaczynasz rozumieć, że w tym wszystkim czasami chodzi o to by się zatrzymać. Pędzić chce każdy. Większość nigdy nie dociera do celu. Zatrzymaj się i zastanów - o czym pamiętasz, co jest w tobie nieśmiertelne? Jeśli będziesz tego świadomy, dla mnie już jesteś zwycięzcą.
|
|
![Chcę od razu wielkiej miłości chcę zakochać się jak nasi dziadkowie robili to przed laty. Raz i na zawsze. Nie chcę zmieniać chłopaków i mieć ich trzech trzynastu czy pięćdziesięciu. Chcę jednego mężczyzny na zawsze według mnie jest to prawdziwsze. Bo to jest jak z węchem gdy wąchasz zbyt wiele perfum przestajesz czuć cokolwiek. Z miłością może być podobnie gdy zbyt wiele razy zadowolisz się jakimś marnym zamiennikiem uczucia możesz stracić poczucie prawdziwej miłości i przegapić tego jedynego który może dać ci prawdziwe szczęście i spełnienie.](http://files.moblo.pl/0/7/35/av65_73523_jaaaa.jpg) |
Chcę od razu wielkiej miłości, chcę zakochać się jak nasi dziadkowie robili to przed laty. Raz i na zawsze. Nie chcę zmieniać chłopaków i mieć ich trzech, trzynastu czy pięćdziesięciu. Chcę jednego mężczyzny na zawsze, według mnie jest to prawdziwsze. Bo to jest jak z węchem, gdy wąchasz zbyt wiele perfum przestajesz czuć cokolwiek. Z miłością może być podobnie, gdy zbyt wiele razy zadowolisz się jakimś marnym zamiennikiem uczucia, możesz stracić poczucie prawdziwej miłości i przegapić tego jedynego, który może dać ci prawdziwe szczęście i spełnienie.
|
|
![Przecież to była przeszłość. Nic więcej. Stare fotografie. Tamte ulice. Tamten czas. Tamte miejsca. Tamto ciepło. Śmiech i płacz. Radość powitania i smutek rozstania. Pijane noce i beznadziejnie trzeźwe dni. Drapanie za uszkiem i delikatne pieszczoty. Regularność. Uczuciowa stabilizacja. Przeszłość.](http://files.moblo.pl/0/7/35/av65_73523_jaaaa.jpg) |
Przecież to była przeszłość. Nic więcej. Stare fotografie. Tamte ulice. Tamten czas. Tamte miejsca. Tamto ciepło. Śmiech i płacz. Radość powitania i smutek rozstania. Pijane noce i beznadziejnie trzeźwe dni. Drapanie za uszkiem i delikatne pieszczoty. Regularność. Uczuciowa stabilizacja. Przeszłość.
|
|
![Jak można kochać dwóch facetów naraz to realne? Jeden inny od drugiego. Jeden spokojny ułożony ma plany na życie jakieś perspektywy. A drugi zwariowany ciągłe imprezy alkohol ale za to kochany. Nie wiem i nie jestem w stanie pojąć co mam dalej zrobić którego wybrać. Jeżeli wybiorę jednego z nich to zawsze ktoś w tym wszystkim ucierpi. Może powinnam odpuścić i nie wybierać. Kiedyś przyjdzie to samo wybór nie będzie należał tylko do mnie...](http://files.moblo.pl/0/7/35/av65_73523_jaaaa.jpg) |
Jak można kochać dwóch facetów naraz, to realne? Jeden inny od drugiego. Jeden spokojny, ułożony, ma plany na życie, jakieś perspektywy. A drugi zwariowany, ciągłe imprezy, alkohol, ale za to kochany. Nie wiem i nie jestem w stanie pojąć, co mam dalej zrobić, którego wybrać. Jeżeli wybiorę jednego z nich, to zawsze ktoś w tym wszystkim ucierpi. Może powinnam odpuścić i nie wybierać. Kiedyś przyjdzie to samo, wybór nie będzie należał tylko do mnie...
|
|
![Noc wycisza. Noc jest magiczna. Nocą słowa stają się puszyste jak koty ciche skradają się mruczą kłamstwa chowają się przed nimi jak myszy łatwiej jest powiedzieć prawdę. Nocą ludzie wydają się bliżsi wszystko zniża się do szeptu wszystko czuje się bardziej...](http://files.moblo.pl/0/7/35/av65_73523_jaaaa.jpg) |
Noc wycisza. Noc jest magiczna. Nocą słowa stają się puszyste jak koty, ciche, skradają się, mruczą, kłamstwa chowają się przed nimi jak myszy, łatwiej jest powiedzieć prawdę. Nocą ludzie wydają się bliżsi, wszystko zniża się do szeptu, wszystko czuje się bardziej...
|
|
![Wiesz miłość ma to do siebie że nawet gdy nie jest najlepiej łzy lecą a gardła się zdzierają od brzmiącej głośno ciszy człowiek wciąż martwi się o drugiego człowieka i jest gotowy na wiele.](http://files.moblo.pl/0/7/35/av65_73523_jaaaa.jpg) |
Wiesz, miłość ma to do siebie, że nawet gdy nie jest najlepiej, łzy lecą a gardła się zdzierają od brzmiącej głośno ciszy, człowiek wciąż martwi się o drugiego człowieka i jest gotowy na wiele.
|
|
![Nie wiesz co czuję. Nie widziałaś mnie jak nie mogłam zebrać się z łóżka bo dusiłam się łzami. Jak poduszka była mokra od wylanych uczuć a na policzku odbijał się materiał prześcieradła. Nawet nie zdajesz sobie sprawy jak cholernie cierpiałam po jego odejściu gdy nagle cały świat wydawał się obcy każdy przechodzień podobny właśnie do niego każda piosenka opowiadała o nim i nie było myśli która nie uwzględniała by Jego osoby. Może zewnętrznie nic nie było widać idąc po ulicy uśmiechałam się jak idiotka ale wewnętrznie wszystko pękało a pierwsza rysa poszła od serca.](http://files.moblo.pl/0/7/35/av65_73523_jaaaa.jpg) |
Nie wiesz co czuję. Nie widziałaś mnie jak nie mogłam zebrać się z łóżka, bo dusiłam się łzami. Jak poduszka była mokra od wylanych uczuć, a na policzku odbijał się materiał prześcieradła. Nawet nie zdajesz sobie sprawy jak cholernie cierpiałam po jego odejściu, gdy nagle cały świat wydawał się obcy, każdy przechodzień podobny właśnie do niego, każda piosenka opowiadała o nim i nie było myśli, która nie uwzględniała by Jego osoby. Może zewnętrznie nic nie było widać, idąc po ulicy uśmiechałam się jak idiotka , ale wewnętrznie wszystko pękało, a pierwsza rysa poszła od serca.
|
|
![mija 19 dni od naszego rozstania a ja każdego dnia każdej nocy myślę tylko o Tobie. wszyscy myślą że to jest takie proste powiedzą zapomnij i już po problemie ale wcale tak nie jest i nie będzie. zobacz jak Ty się zachowujesz. niby chcesz utrzymywać ze mną kontakt a każdego dnia robisz wszystko żebym się zniechęciła do Ciebie i wiesz co Ci powiem? nie wychodzi Ci to... pomimo tego że to boli ja nie odwrócę się od Ciebie. męczy mnie ale przecież miłość wymaga poświęceń przecież tak nas zawsze uczono. nie wiem co się z nami dzieję ale obiecaj że wszystko się zmieni bo dłużej tak nie wytrzymamy...](http://files.moblo.pl/0/7/35/av65_73523_jaaaa.jpg) |
mija 19 dni od naszego rozstania, a ja każdego dnia, każdej nocy myślę tylko o Tobie. wszyscy myślą, że to jest takie proste, powiedzą "zapomnij" i już po problemie, ale wcale tak nie jest i nie będzie. zobacz jak Ty się zachowujesz. niby chcesz utrzymywać ze mną kontakt, a każdego dnia robisz wszystko, żebym się zniechęciła do Ciebie i wiesz co Ci powiem? nie wychodzi Ci to... pomimo tego, że to boli, ja nie odwrócę się od Ciebie. męczy mnie, ale przecież miłość wymaga poświęceń, przecież tak nas zawsze uczono. nie wiem co się z nami dzieję, ale obiecaj, że wszystko się zmieni, bo dłużej tak nie wytrzymamy...
|
|
![chcę wiedzieć co u Ciebie ale nie mogę wiedzieć. próbuję sobie poradzić ale po co? w imię czego? wygrałeś poddałam się. za każdym razem powtarzałeś żeby się nie poddawać żeby walczyć. a kiedy ja chcę walczyć Ty odmawiasz. po co mam walczyć z tym problemem skoro nie mam dla kogo się podnieść? każdego dnia spisywałam historię naszego życia i co mi po tym? mam to spalić? mam po prostu przekreślić najlepsze 2 lata w moim życiu? jak nauczyłam się żyć i kochać? zawsze uczono mnie że o miłość trzeba walczyć. bo nawet jeśli jest chwila zwątpienia to wszystko da się uratować... a ja po prostu zwyczajnie się poddałam. przegrałam. nie mam sił by walczyć. wiem że nigdy tego nie przeczytasz bo nie wiedziałeś że piszę sobie takiego bloga. ale ja też potrzebowałam mieć coś tylko dla siebie coś o czym wiem tylko ja i nikt więcej. 2](http://files.moblo.pl/0/7/35/av65_73523_jaaaa.jpg) |
chcę wiedzieć co u Ciebie, ale nie mogę wiedzieć. próbuję sobie poradzić, ale po co? w imię czego? wygrałeś, poddałam się. za każdym razem powtarzałeś, żeby się nie poddawać, żeby walczyć. a kiedy ja chcę walczyć, Ty odmawiasz. po co mam walczyć z tym problemem, skoro nie mam dla kogo się podnieść? każdego dnia spisywałam historię naszego życia i co mi po tym? mam to spalić? mam po prostu przekreślić najlepsze 2 lata w moim życiu? jak nauczyłam się żyć i kochać? zawsze uczono mnie, że o miłość trzeba walczyć. bo nawet jeśli jest chwila zwątpienia, to wszystko da się uratować... a ja po prostu zwyczajnie się poddałam. przegrałam. nie mam sił by walczyć. wiem, że nigdy tego nie przeczytasz, bo nie wiedziałeś, że piszę sobie takiego bloga. ale ja też potrzebowałam mieć coś tylko dla siebie, coś o czym wiem tylko ja i nikt więcej. / 2
|
|
![każdego dnia próbuje zrozumieć co się z nami stało. gdzie mój mężczyzna którego pożądałam każdego dnia. gdzie ten uśmiech który pojawiał się gdy Cię widziałam? gdzie ten czas kiedy kłóciliśmy się o to co będziemy oglądać? gdzie bez Ciebie nic z Tobą wszystko ? do cholery gdzie to wszystko co razem zbudowaliśmy?! każdego dnia z trudem szliśmy przez życie by zbudować coś co nikt nie był w stanie pokonać. i to nie był zwykły związek... każdy się kłóci o to kto kogo bardziej kocha a my? nigdy nie kłóciliśmy się o to bo wiedzieliśmy że każdy kocha najmocniej jak może z całego serca. i nie musiałam Ci tego mówić wiedziałeś o tym. to był niesamowity związek pełen przygód. wciąż nie potrafię tego zrozumieć mijają 2 tygodnie od rozstania a ja? ja czuję że każdego dnia coraz bardziej upadam. nie potrafię rozmawiać z ludźmi nie potrafię powiedzieć co mi jest dlaczego to wszystko. z jednej strony czuję ulgę że się nie kłócimy ale z drugiej brakuje mi tego wszystkiego. 1](http://files.moblo.pl/0/7/35/av65_73523_jaaaa.jpg) |
każdego dnia próbuje zrozumieć co się z nami stało. gdzie mój mężczyzna, którego pożądałam każdego dnia. gdzie ten uśmiech, który pojawiał się gdy Cię widziałam? gdzie ten czas kiedy kłóciliśmy się o to co będziemy oglądać? gdzie "bez Ciebie nic, z Tobą wszystko"? do cholery, gdzie to wszystko co razem zbudowaliśmy?! każdego dnia z trudem szliśmy przez życie, by zbudować coś co nikt nie był w stanie pokonać. i to nie był zwykły związek... każdy się kłóci o to, kto kogo bardziej kocha, a my? nigdy nie kłóciliśmy się o to, bo wiedzieliśmy, że każdy kocha najmocniej jak może, z całego serca. i nie musiałam Ci tego mówić, wiedziałeś o tym. to był niesamowity związek, pełen przygód. wciąż nie potrafię tego zrozumieć, mijają 2 tygodnie od rozstania, a ja? ja czuję, że każdego dnia coraz bardziej upadam. nie potrafię rozmawiać z ludźmi, nie potrafię powiedzieć co mi jest, dlaczego to wszystko. z jednej strony czuję ulgę, że się nie kłócimy, ale z drugiej brakuje mi tego wszystkiego./ 1
|
|
![do samego końca zapisany pamiętnik pisany tylko łzami i tym co czuję. kartki mokre i zakrwawione. dookoła otacza mnie świat którego tak naprawdę nie widzę. wszystko stało się czarne. zostałam ja sama wraz ze wspomnieniami o nim. z tęsknotą tak cholerną tęsknotą. czym sobie zasłużyłam na takie traktowanie? czym zasłużyłam sobie na takie cierpienie? w imię czego to wszystko?](http://files.moblo.pl/0/7/35/av65_73523_jaaaa.jpg) |
do samego końca zapisany pamiętnik, pisany tylko łzami i tym co czuję. kartki mokre i zakrwawione. dookoła otacza mnie świat, którego tak naprawdę nie widzę. wszystko stało się czarne. zostałam ja sama wraz ze wspomnieniami o nim. z tęsknotą, tak cholerną tęsknotą. czym sobie zasłużyłam na takie traktowanie? czym zasłużyłam sobie na takie cierpienie? w imię czego to wszystko?
|
|
|
|