|
"Kiedy myślisz, że gorzej już być nie może, zacznij się walić deską po nodze. Zobaczysz jaką poczujesz ulgę gdy przestaniesz."
- Forrest Gump
|
|
|
(...) Ty zasługujesz na dużo więcej - na kogoś, kto będzie Cię kochał w każdej sekundzie Twojego życia, kto będzie myślał o Tobie nieustannie, zastanawiając się, co w tej chwili robisz, gdzie jesteś, z kim jesteś i czy czujesz się dobrze.
Potrzebujesz kogoś, kto pomoże Ci spełniać marzenia i kto ochroni Cię przed tym, czego się obawiasz. Powinnaś mieć u swego boku kogoś, kto będzie traktował Cię z szacunkiem i kochał w Tobie wszystko, a zwłaszcza Twoje wady. Zasługujesz na życie z kimś, kto sprawi, że poczujesz się szczęśliwa, tak szczęśliwa, że wyrosną Ci skrzydła...
|
|
|
Mógłbym napisać całą książkę o Tobie i nadal nikt nie zrozumiałby, jak bardzo Cię kocham.
|
|
|
" Ale bądź pewien swoich uczuć, bo jeśli skruszysz jej skorupę, a potem zmienisz zdanie ona prędzej umrze z samotności niż znowu komuś zaufa. "
|
|
|
- Na czym ta intymność polega?
- Na tym, że dopuszczasz drugiego człowieka do najtrudniejszych w Tobie rzeczy. Nie wstydzisz się być przy nim, kiedy nie jesteś w formie. Kiedy jesteś 'nago psychicznie'. Kiedy jesteś gorszą wersją samego siebie, której się nikomu nie pokazuje. I masz kogoś, komu nie boisz się tego pokazać. Wiesz, że ta osoba tego nie obśmieje, nie wyszydzi, nie użyje przeciwko Tobie. Jest w stanie być obok.
|
|
|
- Wiesz po czym go poznasz? Będziesz przy Nim najlepszą wersją siebie. Nie dlatego, że będziesz chciała pokazać się od najlepszej strony. Nie dlatego, że będziesz udawać kogoś lepszego niż jesteś. Nie, nie dlatego. Będziesz tylko sobą. A ON w Ciebie uwierzy, będzie Cię wspierał i Ci kibicował, i zobaczy w Tobie te wszystkie małe, piękne rzeczy o których istnieniu nawet nie masz pojęcia. I polubi w Tobie nawet te rzeczy, których sama w sobie nie lubisz. To jest miłość, na jaką zasługujesz Matyldo.
Bądź z kimś, kto Cię uskrzydla, a nie wdeptuje w ziemię.
|
|
|
Chciałem Cię tak szalenie rozkochać w sobie, jak sam się w Tobie kochałem.
|
|
|
Kuba Wojewódzki: Ale wie pan, że będzie się musiał rozejść z Zuzą?
Paweł Domagała: Jest coś, o czym nie wiem?
KW: Nie, ale zna pan jakieś małżeństwo aktorów, które wytrzymało z sobą do śmierci?
PD: Myślę, że nasze takie będzie. A i wśród aktorów to się zdarza: Meryl Streep ma jednego męża od 37 lat i czwórkę dzieci. I jak za dwadzieścia lat na rozmowę z panem przyjadę motorem, a obok będzie czekała moja dwudziestoletnia dziewczyna, to proszę, żeby mnie z tego publicznie rozliczyć. Mówię głośno: gdybym kiedyś, w przyszłości, pieprzył jakieś bzdury, to można mnie za to spokojnie linczować, hejt dozwolony.
KW: Dlaczego składa pan takie deklaracje?
PD: Bo dla mnie wierność jest najważniejszym atrybutem męskości i naprawdę tego chciałbym się trzymać. Bo co mnie określa bardziej jako mężczyznę niż wierność przysiędze, jaką się złożyło?
|
|
|
"A jak wytłumaczysz to, że potrzebowała aż pięciu lat, żeby uświadomić sobie, że ty jesteś mężczyzną jej życia?
‒ Bo człowiek boi się silnych uczuć innych ludzi. Bo życie jest skomplikowane i często igra z nami, przysyłając nam dobrą osobę w złym momencie."
|
|
|
"Obojętność!!! To ona zabije każdy związek. Na związek nie "pracuje" tylko jedna osoba, bo związek to duet. Dwie różne osobowości, dwa spojrzenia na świat. Miłość jest prosta, tylko ludzie są egoistami. Jednak trzeba wiedzieć, że miłość nie ma nic wspólnego z egoizmem. Miłość to ciągła praca. Najważniejsze są codzienne, drobne gesty serdeczności -
uśmiech, przytulenie, całus. To tylko chwilka naszego czasu, a daje drugiej osobie poczucie bycia kochanym. Małe gesty mają olbrzymie znaczenie. Tylko trzeba trafić na kogoś, kto chce z nami coś zbudować, a nie tylko oczekuje uwielbienia..."
|
|
|
"Wszystko, co mi możesz pomóc, to tylko mnie kochać. Zrobię co będę mógł, żebyś była szczęśliwa.
-Będę szczęśliwa, jeśli Tobie będzie dobrze"
|
|
|
Inteligentna kobieta nie będzie na siłę szukać adoracji i łykać byle jakich słów od takich facetów. Ona nie potrzebuje przelotnych uczuć i tanich adoratorów. Wymaga szczerości, zdecydowania i zaangażowania. Nie da się oszukiwać. Nawet jeśli raz popełniła błąd, zaufała komuś (bo najzwyczajniej w świecie miała dobre serce), a ktoś to zaufanie wykorzystał i zdeptał – to ona uczy się na błędach. Nie da się drugi raz okłamywać, nie da sobą manipulować i nie pozwoli nikomu się wykorzystywać. Nie da kolejnej szansy zwykłemu pajacowi, a każdego kolejnego klauna rozgryzie momentalnie...
|
|
|
|