 |
|
Po prostu chcę cię mieć przy sobie, zrozum.
|
|
 |
|
Głowa do góry, a optymizm wejdzie w nawyk.
|
|
 |
|
Szacunek za szacunek, pomoc za pomoc, łza za łzą, fałszywość za fałszywość.
|
|
 |
|
Dziś szukam ochotników do kieliszka, wypijesz ? Bo tego we dwa kije , co się znami nie napije Tej , dajemy w szyję znów , czuję , że żyję tu I trudno się nie napić , gdy wokół znajome ryje.
|
|
 |
|
Są tacy ludzie, którzy doprowadzają mnie do kurwicy samym swoim byciem. Co dopiero zachowaniem.
|
|
 |
|
Jeszcze długo na dźwięk twojego imienia będę powtarzać w myśli 'ja pierdole, kurwa mać'.
|
|
 |
|
Zajmowała w jego sercu miejsce szczególne.
|
|
 |
|
Weź o to dbaj co masz teraz, bo może sie tak stać, że będziesz musiał zacząć od zera.
|
|
 |
|
Przestań winić wszystkich, za to, że sam błądzisz.
|
|
 |
|
Ludzi się nie rani, rani się drani.
|
|
 |
|
siedząc tak na brzegu łóżka, zalewam łzami kartkę, wyładowywuję nerwy, ukrywając ból pomiędzy kolejnymi wersami. szwy na sercu pękają, to wszystko zaczyna tracić sens, kiedy własne życie staje Ci się obojętne, a jedyną myślą w głowie, jest myśl o Nim, o tym jak trudno jest oddychać, kiedy na co dzień nie ma Go tutaj. świadomość, że być może już nigdy nie będzie obok, na nowo zadaje cios gdzieś pomiędzy żebra. / endoftime.
|
|
 |
|
jak ludzi, których łączyło wszystko, może zacząć wszystko dzielić?
|
|
|
|