 |
To zbyt mocno zabolało . Przez tyle lat uważałam Cię za przyjaciela , kogoś naprawdę bliskiego - wiedziałeś niekiedy więcej o moim życiu niż ja sama o sobie samej . Wykorzystałeś to . W zwykły , improwizacyjny sposób to wykorzystałeś . Zawiodłam się na Tobie . Chciałam odbudować za jakiś czas nasz kontakt , odzyskać Ciebie , zaufać Ci na nowo , lecz z czasem coraz częściej dowiaduję się nowych rzeczy , kolejnych faktów , jakie z łatwością przychodziły Ci do ukrycia . Kłamałeś , byłeś kłamcą . Pomimo , iż nie mam z Tobą już kontaktu do końca będę żałować , że poznałam Ciebie , iż to z Tobą się zadałam . / niedoogarnieciaa .
|
|
 |
Tak właściwie, to kim ja dla Ciebie byłam ? / mydestination
|
|
 |
Alkohol , szlugi i ten stan kiedy masz wyjebane na wszystko . ♥ / niedoogarnieciaa .
|
|
 |
Było zbyt idealnie ? Teraz czas pokaże , jak naprawdę będzie zajebiście . / niedoogarnieciaa .
|
|
 |
Myślisz , że suka nie potrafi mieć uczuć ? / niedoogarnieciaa .
|
|
 |
Miała szczęście , które przez przeszłość straciła . / niedoogarnieciaa .
|
|
 |
Masz prawo do własnego życia , proszę bardzo . / niedoogarnieciaa .
|
|
 |
wyrzuciwszy z szafy wszystkie swoje ubrania, włożył je do torby podróżnej. dołożył kilka kosmetyków po czym zasunął bagaż. niewykluczone, że zanim wyszedł, pocałował mnie jeszcze w czoło lub policzek, może życzył mi powodzenia, dobrej nocy albo czegokolwiek innego. chyba zahaczył jeszcze o kuchnię, bo rano na stole leżał pęk Jego kluczy, a herbata w kubku była dopita. zostawił kilka swoich płyt, parę książek, skarpetki i spodnie w koszu na pranie oraz wspomnienia, masę wspomnień, których nie mogę udźwignąć.
|
|
 |
to niesprawiedliwe. nie fair jest to, że pojawia się z dnia na dzień, zabiera mi serce, zapewnia, że się nim zaopiekuje, po czym wyjeżdża. nie w porządku jest wiadomość, którą dostaje niedługo po tym o odnalezieniu mojego serca - porzuconego, całego poharatanego, które ja na nowo muszę zaszczepić sobie w klatce piersiowej, tak chore.
|
|
 |
ten układ był tak oczywisty - każdy ruch, którego się dopuszczaliśmy służył zaledwie produktywności przyjemności. tylko, że te pocałunki zaczęły mieszać nam w sercach, a każde kolejne wymienione wyznanie, na przemian staczało nas ku przegranej, kiedy w końcu musieliśmy przyznać, że uczucie wzięło górę nad rozsądkiem.
|
|
 |
przestałam myśleć o tym, że może powinnam iść spać, powinnam coś zjeść, nawet jeśli miałoby to się równać jednej kromce chleba dziennie, powinnam zacząć coś mówić, kontaktować się z ludźmi, nie zrywać wszelkich związków z cywilizacją. głównym celem jaki sobie obrałam było wyciągnięcie Cię z kłopotów, które okazało się znacznie trudniejsze niż początkowo przypuszczałam i które na dobre uwikłało mnie w Twoim świecie. w świecie przed którym kiedyś mnie ostrzegałeś, gdzie słownik nie obejmował definicji słowa "uczucie", a ludzi ledwie je pamiętających, jedynie brzydziło.
|
|
|
|