 |
|
Usiadłam i płakałam. Może nie tyle nad sobą, ile z własnej bezsilności. Bo to chyba właśnie bezsilność niszczy resztki nadziei. Zostaje pustka, której już nie da się zapełnić. Już nie.
|
|
|
|
tak jest łatwiej, prawda? Powiedzieć, że się nie umie, zamiast spróbować.
|
|
|
|
To dla Ciebie na niebie układałam serca z gwiazd ..
|
|
|
|
nie zamierzałam zakochać się w Tobie, po prostu tak wyszło.
|
|
|
|
nawet nie wiesz jak bardzo bym chciała przytulić Cię i powiedzieć : jesteś tylko mój.
|
|
|
|
I tak stała sama , rozczarowana , zapłakana z rozmazanym tuszem i spuchniętymi od łez oczyma . Kolejny raz obiecywała sobie , że już nigdy nikogo nie pokocha . . .
|
|
|
|
Wbrew pozorom przeżywała wszystko bardzo mocno i bardzo głęboko.
|
|
|
|
gdy jest jej smutno przypomina sobie jak wyglądał jej świat wtedy gdy miała jeszcze nadzieję..
|
|
|
|
Coś się zmieniło. On się zmienił. Ona już nie była szcześliwa jak kiedys . Wtedy w jej sercu zapanował chaos. Sama już nie wiedziała co czuje.. Tak bardzo pragneła, by on ją pokochał, poczuł do niej co ona do niego.
|
|
|
|
widzę w Tobie to, czego Ty nie widzisz we mnie.
|
|
|
|
a ona głupia, dalej się łudzi, że spojrzysz kiedyś na nią i pokochasz ją tak, jak Ona Ciebie... i że podejdziesz do niej i wyznasz jej miłość a Ona wtedy wybuchnie szczęściem i wykrzyczy, że marzenia się spełniają...`
|
|
|
|
zależy mi na nim, jak na nikim innym, udaję że nie mnie nie obchodzi, staram się być twardą tak jak mi kazał. nie zdawał sobie jednak sprawy jak wiele dla mnie znaczy i, że prosi mnie o coś niemożliwego, bo bez niego jest mi tak cholernie trudno.
|
|
|
|
Dodaj komentarz
