głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika zatraconawmarzeniach

Pisze co czuje  czytam głupoty.

smacker_ dodano: 2 listopada 2011

Pisze co czuje, czytam głupoty.
Autor cytatu: koffi

schowaj mnie  ukryj przed światem  bądź tym cholernym najbezpieczniejszym miejscem na ziemi  w które zawsze mogę uciec.   smacker

smacker_ dodano: 2 listopada 2011

schowaj mnie, ukryj przed światem, bądź tym cholernym najbezpieczniejszym miejscem na ziemi, w które zawsze mogę uciec. / smacker_

kolejny raz dałam mu się wciągnąć w tę chorą grę i zaufałam jak jakaś popierdolona.   smacker

smacker_ dodano: 2 listopada 2011

kolejny raz dałam mu się wciągnąć w tę chorą grę i zaufałam jak jakaś popierdolona. / smacker_

Paradoksalne  że przez te przyjemne wspomnienia cierpimy najbardziej.

ogarnijsiechlopiex3 dodano: 1 listopada 2011

Paradoksalne, że przez te przyjemne wspomnienia cierpimy najbardziej.

prosiłam tylko o to  byś nie pozwolił mi uzależnić się od twojej obecności  od twoich esemesów  słów  od swojej osoby. tylko przed samym sobą nie umiałeś mnie uchronić.   smacker

smacker_ dodano: 1 listopada 2011

prosiłam tylko o to, byś nie pozwolił mi uzależnić się od twojej obecności, od twoich esemesów, słów, od swojej osoby. tylko przed samym sobą nie umiałeś mnie uchronić. / smacker_

daję sobie radę  spokojnie. przecież to  że odszedłeś i aktualnie już się nie znamy nic nie zmienia. to nic  że nie budzi mnie słodki esemes  że na dobranoc nie dostaję krótkiej bajki  która zawsze kończy się szczęśliwie  że nie mam na własność ramion  w które mogłabym płakać i wtulać się z pełną ufnością. nieważne  że nie ma przy mnie osoby  która dawała poczucie bezpieczeństwa i tego pieprzonego szczęścia  nawet jeśli wszystko inne się waliło.   smacker

smacker_ dodano: 1 listopada 2011

daję sobie radę, spokojnie. przecież to, że odszedłeś i aktualnie już się nie znamy nic nie zmienia. to nic, że nie budzi mnie słodki esemes, że na dobranoc nie dostaję krótkiej bajki, która zawsze kończy się szczęśliwie, że nie mam na własność ramion, w które mogłabym płakać i wtulać się z pełną ufnością. nieważne, że nie ma przy mnie osoby, która dawała poczucie bezpieczeństwa i tego pieprzonego szczęścia, nawet jeśli wszystko inne się waliło. / smacker_

chyba potrzebuję czegoś stałego. bo jaki jest sens wiązać się z kimś tak samo niezdecydowanym jak ja ? to nie ma sensu  chyba  że chodzi o ciebie.  smacker

smacker_ dodano: 31 października 2011

chyba potrzebuję czegoś stałego. bo jaki jest sens wiązać się z kimś tak samo niezdecydowanym jak ja ? to nie ma sensu, chyba, że chodzi o ciebie./ smacker_

popieram  bo miałam poprzeć. teksty smacker_ dodał komentarz: popieram, bo miałam poprzeć. do wpisu 31 października 2011
1   poczuła  że musi wyjść z domu. jedno z tych pragnień  które teoretycznie nie ma żadnego głębszego sensu  ale nie jesteś w stanie się mu oprzeć. wszystko zostawiła w domu  nawet telefon. celem było całkowite odcięcie się od świata  ludzi. nie dbała o to  jaki był dzień i że jest już dawno po zmroku. halloween ? bajeczka  aby przestraszyć dzieci. kpiła z całego tego zamieszania wokół świata duchów i istot nadprzyrodzonych. biegła  w to miejsce  które jako jedyne było świadkiem jej łez. gałązki trzaskające pod podeszwami je butów wydawały jej się zabawne. były takie słabe  potrafiła je złamać jednym  nieskomplikowanym ruchem. tak samo jak ją kiedyś.. nie  nie mogła o tym myśleć  nie chciała. to nie była jej wina. to był wypadek  śmiertelny wypadek. pieprzone gałązki  łamią się jak palce. zatkała uszy  aby ich nie słyszeć. była na miejscu. spokój  cisza mącona tylko powiewami wiatru. usiadła na brzegu  palcami wodząc po tafli wody. niesamowicie chłodna. cisza. wiatr. szloch.

smacker_ dodano: 31 października 2011

1 ) poczuła, że musi wyjść z domu. jedno z tych pragnień, które teoretycznie nie ma żadnego głębszego sensu, ale nie jesteś w stanie się mu oprzeć. wszystko zostawiła w domu, nawet telefon. celem było całkowite odcięcie się od świata, ludzi. nie dbała o to, jaki był dzień i że jest już dawno po zmroku. halloween ? bajeczka, aby przestraszyć dzieci. kpiła z całego tego zamieszania wokół świata duchów i istot nadprzyrodzonych. biegła, w to miejsce, które jako jedyne było świadkiem jej łez. gałązki trzaskające pod podeszwami je butów wydawały jej się zabawne. były takie słabe, potrafiła je złamać jednym, nieskomplikowanym ruchem. tak samo jak ją kiedyś.. nie, nie mogła o tym myśleć, nie chciała. to nie była jej wina. to był wypadek, śmiertelny wypadek. pieprzone gałązki, łamią się jak palce. zatkała uszy, aby ich nie słyszeć. była na miejscu. spokój, cisza mącona tylko powiewami wiatru. usiadła na brzegu, palcami wodząc po tafli wody. niesamowicie chłodna. cisza. wiatr. szloch.

2  zaraz  szloch? przecież nie jej. rozejrzała się wokoło. nic. tylko lasy  puste  głuche. spojrzała w dół  słabą widoczność umożliwiał delikatny blask księżyca. na piachu napisane jedno słowo.  SUKA . uderzyła ręką w to miejsce  przegarniając ziarna piasku. płacz ustał  tylko po to by zamienić się w kpiący  kobiecy śmiech. był taki znajomy. myślała  że już nigdy go nie usłyszy  bo przecież.. nie  to niemożliwe.. a jeśli.. ? poczuła mocny uchwyt palców obejmujących jej kostkę. ręka ciągnęła ją w dół  w stronę wody. i cały czas ten śmiech  mieszał się teraz z jej rozpaczliwym wołaniem o jakąkolwiek pomoc. na marne. imię jej martwej przyjaciółki  jej ofiary  było ostatnim słowem  jakie wypowiedziała w swoim życiu.   smacker

smacker_ dodano: 31 października 2011

2) zaraz, szloch? przecież nie jej. rozejrzała się wokoło. nic. tylko lasy, puste, głuche. spojrzała w dół, słabą widoczność umożliwiał delikatny blask księżyca. na piachu napisane jedno słowo. "SUKA". uderzyła ręką w to miejsce, przegarniając ziarna piasku. płacz ustał, tylko po to by zamienić się w kpiący, kobiecy śmiech. był taki znajomy. myślała, że już nigdy go nie usłyszy, bo przecież.. nie, to niemożliwe.. a jeśli.. ? poczuła mocny uchwyt palców obejmujących jej kostkę. ręka ciągnęła ją w dół, w stronę wody. i cały czas ten śmiech, mieszał się teraz z jej rozpaczliwym wołaniem o jakąkolwiek pomoc. na marne. imię jej martwej przyjaciółki, jej ofiary, było ostatnim słowem, jakie wypowiedziała w swoim życiu. / smacker_

uważaj  bo ucieknę Ci  zanim nauczysz się mnie zatrzymać.   smacker

smacker_ dodano: 31 października 2011

uważaj, bo ucieknę Ci, zanim nauczysz się mnie zatrzymać. / smacker_

Zadziwiające ile wspomnień daje mi ten rok szkolny.

ogarnijsiechlopiex3 dodano: 30 października 2011

Zadziwiające ile wspomnień daje mi ten rok szkolny.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć