 |
Trzeba pozostać sobą, a nie podążać za tłumem.
|
|
 |
Najlepiej, nie planuj nic. Nie przewiduj tysiąca możliwości, opcji. Daruj sobie myślenia o tym, co będzie. Bo wiesz co? Od życia i tak dostaniesz akurat to, czego kompletnie się nie spodziewasz.
|
|
 |
Jesteś Sam, Całkiem Sam! Zrozum wreszcie tą ideę.
|
|
 |
Może tak będzie lepiej. Odciąć się od każdego. Odciąć się od wszystkich. Może zapomną..
|
|
 |
Nigdy nie ukrywałam tego, że jestem o Niego zazdrosna, bo niby dlaczego miałabym to robić skoro nie wyobrażam sobie życie bez Niego...! || pozorna
|
|
 |
Czym jest szczęście..?Gdyby ktoś zadał mi takie pytanie po naszym roku znajomości bez wahania odpowiedziałabym na to Jego imieniem.Tak, on jest moim szczęściem każdego dnia.Nie wiem za co Go kocham,ale wiem co w Nim kocham..Kocham Jego dotyk,uśmiech,ciepłe światełko w oczach,ale to tylko namiastka tego wszystkiego.Pokonaliśmy wspólnie wiele gór,wiele szczęśliwych,ale i złych chwil,w których nieraz myślałam, że to koniec..Ale nie można tak po prostu odejść, zapomnieć,przestać kochać...Mimo,że zupełnie się różnimy,mimo, że robimy wszystko odwrotnie to jedno nas łączy:MIŁOŚĆ,dzięki której od 10 wspólnych miesięcy mogę nazwać Go własnym,prywatnym szczęściem bez którego dziś-nie umiałabym żyć.. || pozorna
|
|
 |
Czasami danie komuś drugiej szansy jest jak danie mu drugiej kuli, bo nie trafił Cię porządnie za pierwszym razem.
|
|
 |
Nasze myśli co dzień robią z nas wariatów./niemamczasu
|
|
 |
Zabrałeś mi wszystko więc zabierz także mój ból./niemamczasu
|
|
 |
możliwości jest wiele/niemamczasu
|
|
 |
Dopiero pod wpływem złości mówimy to, czego nie mamy odwagi powiedzieć wprost/niemamczasu
|
|
 |
Nie chcę innego . Nie chcę innych ust, ramion, oczu, nie chce innego zapachu jak Twojego nie chce. Nawet jeżeli może inny traktowałby mnie lepiej i nie wylałabym z siebie zadnej łzy przez niego, to nie chce. Mogę płakać, czasem mieć dość, bo jedna rozmowa z Tobą wynagorodzi mi wszystko, każdą łzę, każdą nieprzespaną noc. Mogę dostawać miliony róż, kolczyków , naszyjników, pierścionków od innych, a nawet w połowie nie zastąpi mi to Twojego oddechu, głosu, słodkiego mruczenia kiedy się budzisz, żadnego spojrzenia w moją stronę. Kocham Cię./Może to co robię to przejaw głupoty, tego , że jestem naiwna. Nie ważne, nie poddam się. Tylko Ty dajesz mi szczęście. /kokaiina
|
|
|
|