 |
|
Twój ból jest moim bólem.
|
|
 |
|
A Ty? Ile Ty masz powodów do życia?
|
|
 |
|
Może tak dla odmiany dopierdol jej szczęściem, a nie powodem do łez?
|
|
 |
|
Wsłuchaj się w bicie mojego serca.
|
|
 |
|
Wierz mi, że dużo bardziej wolę zbierać z podłogi rozrzucone ciuchy, pojedyncze koraliki, które potoczyły się po drewnianej posadzce z rozerwanej bransoletki, niż wspomnienia, wszystkie emocje i siebie w opłakanym stanie.
|
|
 |
|
Zawróć mu tak w głowie, że gdy zobaczy spadającą gwiazdę, jego życzenie będzie brzmiało jak Twoje imię. [grozisz_mi_xd]
|
|
 |
|
A może by to tak uciec na dwa dni i sprawdzić kto się najbardziej o mnie martwił? [grozisz_mi_xd]
|
|
 |
|
Oni mogą żyć ale tylko razem. [Verba]
|
|
 |
|
A gdy mam jeden z gorszych dni- nie mów mi, że mam opanować wulgaryzmy i wkurwienie, nie mów mi jak mam się zachowywać i czego mam nie robić- źle na tym wyjdziesz,
|
|
 |
|
Udawanie, że tysiące myśli nie rozpierdala mi codziennie głowy- tak, wychodzi mi to idealnie.
|
|
 |
|
Jestem nieszczęśliwa, ponieważ nie czuję chęci ani pragnienia życia (...) Jestem bardzo zmęczona, jestem stara; wydaje mi się, że żyję już bardzo długo (...) Mnóstwo wspomnień, i nic, co warto by wspominać... A przede mną długa, bardzo długa droga i nie ma żadnego celu. Nie chcę iść tą drogą.
|
|
 |
|
(...) lecz właśnie to czułem: upokorzenie i upodlenie. Również ból. Nie przypuszczałem, że można zalać się czymś innym, w pestkę, niż alkoholem. Że można, na własne życzenie i własną ręką, upadlać się i upokarzać dzień w dzień.
|
|
|
|